Zgryzliwy Zgryzliwy
1599
BLOG

Polskie niewolnictwo.

Zgryzliwy Zgryzliwy Polityka Obserwuj notkę 0

 Chciałem napisać o niestety, ale dość powszechnej praktyce w Polsce. Otóż niedawno przeczytałem, że około 1/3 pracowników nie dostaje w terminie płacy za swą pracę. Część pracowników czeka na zapłatę za pracę po kilka miesięcy, część nawet po kilka lat , wielu nie otrzymuje jej nigdy. Z czego żyją w tym czasie, to jest ich i ich rodzin tajemnica. Jednak najczęściej ci ludzie musza się zwrócić do lichwiarzy pod szyldem legalnie działających 'instytucji parabankowych', którzy dodatkowo tych biednych i zdesperowanych ludzi okradają.
Z rozmów ze znajomymi i przyjaciółmi w Polsce wynika, że jest to powszechna praktyka nieuczciwych pracodawców, którzy w ten sposób są kredytowani przez swoich, często ledwo wiążących koniec z końcem, pracowników.
Często brak zapłaty pracownikom wynika z rzeczywistych problemów finansowych pracodawcy. Czasem pogorszyła się koniunktura, czasem spekulacyjny kurs złotego namieszał, czasem niesolidny kontrahent nie płaci za towar czy usługę. 
Częściej jednak pracodawca nie płaci pracownikom, bo dzięki temu może te zaoszczędzone na pracownikach pieniądze zainwestować bez potrzeby zaciągania kredytu w banku komercyjnym. Zdarzają się jednak wcale nierzadkie przypadki, iż pracodawca zaoszczędzone na pracownikach pieniądze przeznacza na wakacje, atrakcyjne wycieczki, budowę prywatnego domu czy też na różne uciechy...

Obecny rząd, ale też i rządy poprzednie, jak wszystkie de-facto socjalistyczne - rozwiązanie problemu widzą we wzmożeniu kontroli najróżniejszych pasożytów budżetowych, uaktualnieniu kodeksu pracy i 'dokuczliwości' kar finansowych dla nieuczciwego przedsiębiorcy. Jest to typowe zagranie naszych 'elyt', które poprawę funkcjonowania państwa widzą we wzmacnianiu biurokracji i straszeniu wzmożonymi kontrolami. Kontrolami przed którymi drżą tylko przedsiębiorcy uczciwi, którym księgowa źle wyliczyła np ekwiwalent za urlop dla pracownika czy jakiś inny drobiazg. Z kontroli śmieją się cwaniaczki, którym opłaca się takiej kontroli dać w łapę parę tysięcy złotych, a pracowników orżnąć na kilkadziesiąt tysięcy.

Identycznie jest przecież z nieuczciwymi kontrahentami. Dokładnie ten sam schemat niemożności rozwiązania problemu za pomocą coraz liczniejszej hydry biurokracji zżerającej Polskę. "nasi" władcy w swoich koncepcjach zarządzania państwem, w swojej amatorskiej działalności nie rozumieją, że narzędzia do likwidowania niekorzystnych dla całej gospodarki, a przede wszystkim dla ludzi, dla pracowników najemnych - są już od dawna w kodeksie karnym. Zamiast gmatwać i komplikować felerne prawodastwo - wystarczy sięgnąć po sprawdzone rozwiązania i bezwzględnie je egzekwować. Aby prawo działało, musi być przestrzegane, a naruszenia prawa - karane.

Do czego zmierzam. Do oczywistego wniosku, który ludzkość niemal od początków swego istnienia zdefiniowała, a ówczesne ustalenia są nadal aktualne. Ludzkość uznała tysiące lat temu, że praca za darmo jest NIEWOLNICTWEM. Świadczenie pracy na rzecz czy to osoby fizycznej czy spółki czy jakiejkolwiek organizacji bez wynagrodzenia, jest pracą niewolniczą. I za praktyki niewolnicze nieuczciwy pracodawca powinien odpowiadać przed sądem, a nie przed łasym na łatwe dorobienie do pensji, urzędasem.
Jeśli pracodawca płaci mniej niż się zobowiązał płacić pracownikowi w umowie, powinien być ścigany przez prokuratora za oszustwo. Kontrahent, który nie płaci za towar, powinien być ścigany za wyłudzenia i za takie przestępstwo odpowiadać przed sądem.
Wystarczyłoby, żeby pracownik przyszedł do sądu z umową o pracę i wyciągiem konta z banku. Pracodawca musiałby umotywować przyczynę niewypłacenia pensji. Jeśli sąd stwierdziłby, że pracownik za przepracowany miesiąc faktycznie nie dostał wynagrodzenia, sądziłby pracodawcę jak handlarza żywym towarem, amen...

I wtedy te haniebne i niecywilizowane praktyki szybko by się skończyły. Gdyby jakiś cwaniaczek poszedł garować na 5 lat, a jego biznes został sprzedany temu kto da więcej, zamiast wykpić się kilkoma tysiącami dla jakiegoś biurokraty, opłacanemu już i tak z pieniędzy podatników. Skończyłyby się zatory płatnicze, gdyby biznes nierzetelnego 'biznesmena' poszedł szybciutko (do miesiąca) pod młotek za niezapłacone faktury...

Tak, tylko że gdyby pozbawić pracy te setki tysięcy urzędasów razy 3 czy 4 z rodzinami, to kto by wtedy głosował na partie widzące jedyne recepty w mnożeniu bzdurnych, zagmatwanych, niewykonalnych przepisów i w mnożeniu niczym królików najróżniejszych kontrolerów. Biurokraci też mają rodziny i różne potrzeby, na których pensję składa się raz społeczeństwo uczciwie płacące podatki, a dwa - ludzie wykorzystywani niewolniczo przez pozbawionych cech ludzkich 'pracodawców'...

Proszę mi nie pisać, że to podejście do problemu socjalistyczne. Bo wtedy trzeba by uznać, że oszukiwanie i zniewalanie ludzi jest kapitalistyczne, co jest trzecim rodzajem prawdy. Rzecz w tym, że w zdrowej gospodarce przedsiębiorca wygrywa lepszym produktem, innowacyjnością czy inwestowaniem w nowoczesne i wydajne maszyny/technologie oraz w kwalifikacje swoich pracowników. W chorej gospodarce (polskiej) przedsiębiorca wygrywa z konkurencją dopuszczając się niewolnictwa, oszustwa czy wyłudzeń. Wygrywa zwiększając swój zysk nieuczciwie, tnąc koszty, na które inny uczciwy przedsiębiorca by sobie nie pozwolił, w Polsce tylko i wyłącznie z powodów etycznych. Jakby nie patrzeć, takie nieuczciwe, kryminalne praktyki są wrogiem nie tylko pracowników najemnych i ich rodzin, ale i normalnych, uczciwych przedsiębiorców i gospodarki wolnorynkowej jako całości...
Która z partii politycznych pójdzie na takie (zdroworozsądkowe) rozwiązania legislacyjne? O co zakład, że żadne? Kto by na takie partie zagłosował? Niewielu. Ludzie zagłosują w Polsce tylko na partie systemowe, które wskaże im GW wraz z tefałenami/polsatami lub na partie wskazane przez Kościół i stronnictwo smoleńskie. A później będą się męczyć, psioczyć, złorzeczyć, dziadować, pożyczać od lichwiarzy i klnąc na wszystko i na wszystkich . Tylko nie na siebie i na swoje decyzje polityczne...

Zgryzliwy
O mnie Zgryzliwy

Bardzo krytyczny wobec kłamstwa, hipokryzji, obłudy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka