„nadzieja, którą wzbudziło wrześniowe spotkanie premierów Donalda Tuska i Władimira Putina w Sopocie”.
Premier przyjmie zaproszenie Donalda Tuska i przyjedzie na obchody – pisze „Niezawisimaja Gazieta”. Wiem z wiarygodnego źródła w naszym MSZ, że taki temat został poruszony podczas rozmowy i że mówiono o możliwości wizyty Putina w Katyniu w pierwszej połowie roku. Logiczny byłby kwiecień, kiedy przypada rocznica zbrodni. Skoro taki pomysł się pojawił, to można mieć nadzieję, że taka wizyta dojdzie do skutku – mówi Jażborowska. http://www.rp.pl/artykul/393384.html?print=tak
Dyplomata podkreślił, że oprócz forum gospodarczego w Kaliningradzie w kwietniu przyszłego roku Rosję i Polskę czeka inne ważne wydarzenie - wspólne uroczystości upamiętniające rocznicę tragedii w Katyniu. Polianski nie podał szczegółów. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,7334676,Putin_spotka_sie
_z_Tuskiem_w_Kaliningradzie.html
Przygotowania do obchodów na dobre ruszyły 11 stycznia tego roku. Wówczas w siedzibie Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa odbyło się spotkanie instytucji zaangażowanych w przygotowanie obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Wówczas Andrzej Przewoźnik (zginął w katastrofie), który z ramienia rządu odpowiadał za przygotowanie obchodów, wskazywał na potrzebę organizacji jednej uroczystości. Planowano, że centralne uroczystości w Warszawie odbędą się 13 kwietnia, a w Katyniu 11 kwietnia. Na spotkaniu przedstawiciel Federacji Rodzin Katyńskich poprosił o pilne podjęcie ostatecznej decyzji, z uwagi na konieczność ustalenia dat lokalnych uroczystości. W tym samym dniu odbyło się także spotkanie w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego z udziałem wiceministra Tomasza Merty (zginął w katastrofie) z Andrzejem Przewoźnikiem i Andrzejem Kremerem, wiceszefem MSZ (zginął w katastrofie), oraz Agnieszką Wielowieyską, dyrektorem Departamentu Spraw Zagranicznych KPRM, na którym wskazano na potrzebę zapewnienia transportu ok. 400 osobom. Ustalono też, że wyjazd do Katynia nie będzie możliwy 12 i 13 kwietnia z uwagi na zagraniczny wyjazd szefa rządu. Przebieg spotkania zrelacjonowała Wielowieyska. Sporządziła ona stosowną notatkę, na której widniała prośba o pilne podjęcie decyzji przez prezesa Rady Ministrów w sprawie udziału w uroczystościach w Katyniu i zgody na potwierdzenie daty 10 kwietnia. Na piśmie znalazł się odręczny dopisek o przekazanej w formie telefonicznej zgodzie wyrażonej przez ministra Arabskiego co do daty i udziału premiera w uroczystościach. Na dokumencie znalazł się też dopisek z informacją o akceptacji daty 10 kwietnia 2010 r., potwierdzony pieczęcią z parafką ministra Tomasza Arabskiego.
Kilka dni później, 27 stycznia 2010 roku, Kancelaria Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego pisemnie poinformowała stronę rządową o woli uczestnictwa głowy państwa w uroczystościach w Katyniu. Według relacji ówczesnego prezydenckiego ministra Jacka Sasina, od tego czasu niemal przez miesiąc nie prowadzono żadnej korespondencji z Kancelarią Prezydenta RP na temat obchodów, za to pojawiły się naciski, by prezydent RP zrezygnował z wyjazdu.
Tymczasem jak wynika z relacji Beaty Lamparskiej, zastępcy dyrektora Departamentu Spraw Zagranicznych w kancelarii premiera, już 3 lutego Władimir Putin w rozmowie telefonicznej zaprosił premiera Tuska do wspólnego uczestnictwa w uroczystościach w Katyniu. Także Dariusz Górczyński, wtedy naczelnik Wydziału Federacji Rosyjskiej w Departamencie Wschodnim MSZ, przyznał, że po tej rozmowie to Tomasz Arabski uzgodnił z szefem kancelarii Putina, iż rosyjski premier przyjedzie do Katynia 7 kwietnia. http://smolensk-2010.pl/2010-11-05-wszystko-zmienil-telefon-putina.html
- To poważny sukces polityki zagranicznej Tuska, Sikorskiego i … profesora Adama Daniela Rotfelda, współprzewodniczącego polsko - rosyjskiej komisji do spraw trudnych. Decyzja Putina oznacza krok naprzód w stosunkach polsko - rosyjskich
- Gest Putina (niewątpliwie przygotowany przez dyplomację obu stron), będzie miał także znaczenie w polskiej polityce wewnętrznej. To plus dla rządu Tuska, umocnienie pozycji Sikorskiego (kandydata na kandydata Platformy w wyborach prezydenckich), odpowiedź na zarzuty Jarosława Kaczyńskiego, że Polska Tuska - Sikorskiego nie ma żadnych sukcesów w polityce zagranicznej – pisze dalej Daniel Passent. http://www.polityka.pl/kraj/analizy/1502877,1,debata-pojednanie-polsko-rosyjskie-w-katyniu.read?backTo=http://www.polityka.pl/kraj/302710,1,tusk-z-putinem-w-katyniu.read
5 lutego 2010
Komentarze