Prze Prze
1490
BLOG

Potencjalne korzyści z odkrycia nowego koronawirusa.

Prze Prze Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 50

Mam nadzieję, że dzięki naszej zbiorowej mądrości wyjdziemy z opresji zwycięsko, wyciągniemy właściwe wnioski i że ten przejściowy kryzys będzie impulsem do naprawy tych rzeczy w naszej Rzeczpospolitej, które dawno trzeba było naprawić, lecz wcześniej mało kto widział problemy, które jego samego nie dotyczyły. Okazuje się, że wiele niedociągnięć i  wadliwych procedur, które przez lata wydawały się nienaprawialne, można naprawić. Wystarczy dostrzec problem i go rozwiązać. Warto widoczne problemy naprawić teraz, ponieważ za kilka miesięcy o nich zapomnimy. Warto być lepiej przygotowanym na następny kryzys i po prostu przyjąć, że takie rzeczy się zdarzają.Co warto zrobić?

Lekarze powinni szybko się nauczyć leczyć zapalenie płuc i tego, jak nie dopuszczać do zapalenia płuc u osób chorych na grypę lub infekcje koronawirusowe.

Szpitale muszą mieć sprawne pracownie diagnostyczne. Co roku kształcimy wystarczającą liczbę studentów, którzy mogą się tym  zajmować zamiast emigrować. To prawdopodobnie nie ostatnia pandemia w tym stuleciu. Kilka już było, więc będą następne i mogą być gorsze niż ta. Pamiętajmy, że śmiertelność MERS wynosiła 34%. Całe szczęście koronawirus MERS nie był tak trwały i tak zaraźliwy jak SARS-CoV2.

Niech ruszą rządowe zamówienia na najbardziej potrzebne państwu i gospodarce badania naukowe – trzeba produkować własne leki, własne testy, własne szczepionki.  Z testami nie powinno już być problemu – za 120 $ lub 114 euro można kupić testy qPCR wystarczające do zbadania RNA wyizolowanego od 500 osób.
 https://www.idtdna.com/pages/landing/coronavirus-research-reagents 
Nie tak drogo, prawda? Testy immunologiczne oferuje w Polsce firma BioMaxima – można w 15 minut sprawdzić czy ktoś ma przeciwciała na SARS-CoV2:  https://biomaxima.com/100-szybkie-testy.html

Można zatem przez izolację, pracę w jednym miejscu, higienę, testy i umiejętne leczenie chorych ujarzmić bestię i już zacząć myśleć o stopniowym przywracaniu gospodarki  do normalnego działania. Liczba nowych zakażeń we Włoszech, w Hiszpanii i w Niemczech zaczyna spadać. Patrz tabela poniżej map: https://www.nytimes.com/interactive/2020/world/coronavirus-maps.html
Widać jednocześnie potężne różnice w śmiertelności COVID19 – to nic innego jak odzwierciedlenie sprawności działania służby zdrowia w poszczególnych krajach: https://en.wikipedia.org/wiki/2019%E2%80%9320_coronavirus_pandemic

Pamiętajmy, że  w warunkach globalnego kryzysu nie tylko żywność trzeba produkować samemu, ale także inne proste rzeczy takie, jak rękawiczki, maseczki, odczynniki chemiczne, a także enzymy, testy diagnostyczne,  komputery, elektronikę, broń, amunicję, roboty, urządzenia laboratoryjne i sprzęt medyczny. Z importem w czasie globalnego kryzysu bywa różnie – umiesz liczyć – licz na siebie. Przed nami wiele wyzwań, a niektóre już widać: SARS-CoV2 potencjalnie może infekować takie zwierzęta, jak naczelne, koty, fretki, czy świnie. Problem ASF może nie być najgorszym jaki spotkał hodowców zwierząt. https://www.wormsandgermsblog.com/2020/02/articles/animals/cats/covid-2-and-potential-animal-hosts/

Warto wprowadzić do codziennego życia pewne podstawowe zasady higieny – czyste sztućce i naczynia w restauracjach, podawanie naczyń w rękawiczkach, mycie naczyń, sztućców i stołów środkami antyseptycznymi – najlepiej z utleniaczem. Rotawirusy, inne wirusy i bakterie też bywają nieprzyjemne.

Przypominajmy o suplementacji witamin, np. witaminy D zimą i wiosną. Same reklamy leków w telewizji publicznej to nie tyle, że za mało – to nawet trochę niewłaściwe i nieeleganckie. To tak, jakby „naród oprawiony był w skórę”. Gdzie misja?

Pracujmy nad transparentnością działań instytucji państwowych i służby zdrowia. Wydawajmy zalecenia – jak żyć higienicznie, jak unikać przeziębień i jak samemu starać się nie dopuszczać do zapalenia płuc. Utrzymywana z pieniędzy podatników służba zdrowia jest także misją, a nie biznesem. Zastanówmy się wreszcie nad zmianą formy finansowania służby zdrowia. Odkładanie problemu na później może się kiedyś źle skończyć.

Niektóre sprawy w instytucjach państwowych można dzisiaj załatwić szybciej i sprawniej niż przed pandemią. Dlaczego dopiero teraz? Jeśli okazuje się, ze można, zróbmy jeszcze kilka kroków naprzód – będzie nam wszystkim łatwiej i lepiej. Jak na przykład wygląda w Polsce ewidencjonowanie substancji toksycznych i kontrola ich obrotu? Myślicie, ze wszystko w porządku? Otóż nie. Nieweryfikowalne kartki papieru – zupełnie jak w PRL-u. Zero postępu od lat 30. Ile lat jeszcze mamy jeszcze czekać aż nasi politycy tak zajęci walką o własne posady raczą się zainteresować sprawami ważnymi dla nas? Jaki to czas, kiedy zegar bije 13 razy? To czas zmienić zegar!

Jak nigdy dotąd rozwija się zdalne nauczanie – nauczyciele powinni szybko nauczyć się być przewodnikami swoich uczniów. Jednocześnie w skleconej naprędce TVP edukacyjnej, widać koszmarne problemy dręczące naszą oświatę. Jak to możliwe, że TVP zatrudnia osoby z przypadku i nie ma w TVP nikogo, kto mógłby te kompromitujące wyczyny nadzorować i korygować.  Programów edukacyjnych nie trzeba robić na żywo, wystarczy dodatkowe 30 minut na montaż i poprawki.  Po tych występach powinniśmy się domagać by wszyscy nauczyciele matematyki zostali zweryfikowani egzaminami, przeprowadzonymi przez wydziały matematyki naszych uniwersytetów. W taki sam sposób należy tez zweryfikować umiejętności nauczycieli pozostałych przedmiotów. Jeśli to są nauczyciele, proponuję by Minister Edukacji z Ministrem Nauki i Szkolnictwa Wyższego wprowadzili obowiązkowe okresowe egzaminy dla nauczycieli:  przed zatrudnieniem, a następnie okresowo - co pięć lat. Nie może nauczyciel matematyki mylić średnicy z obwodem koła! Nie może nie wiedzieć czym są liczby parzyste. Taka kompromitacja i TVP i systemu edukacji nie ma prawa się powtórzyć!

Niektórzy dopatrują się w tej pandemii spisku i podejrzewają, że ktoś skonstruował wirusa specjalnie. Podobnie było w latach 80-tych kiedy pojawił się inny odzwierzęcy wirus – HIV, który jest z nami do dziś i dzięki jego obecności w naszej populacji w ubiegłym roku na AIDS zmarło ponad milion osób. Nie ma już znaczenia, jak te wirusy powstały – są i pewnie zostaną z nami jeszcze przez jakiś czas. Tak czy inaczej powstały - są tanią bronią biologiczną. Jaki wniosek powinniśmy z tego wyciągnąć? Ano taki, że czy to przez bezmyślność badacza, czy z premedytacją - można coś złego skonstruować. To znaczy, że pracownie mikrobiologiczne i wirusologiczne muszą pracować pod kontrolą niezależnych ekspertów, odpowiedzialnych np. przed rządem i samorządami. Pełna transparentność badań biologicznych! Jak na ironię zwykle kontroluje się bez wytchnienia miejsca, w których nic groźnego nie powstanie, przez co brakuje już czasu na kontrole tam, gdzie one powinny częściej występować. Długo by o tym pisać. Może to tak, jak z policją – chętnie zakładają blokady komuś, kto źle parkuje, ale za prawdziwymi bandytami jakoś im niespieszno.

Chaotycznie, a może raczej z premedytacją źle napisane prawo dotyczące organizmów transgenicznych powinno zostać dokładnie przestudiowane i napisane w sposób jednoznaczny i mądry! Jeśli tego nie zrobimy, będziemy mieli takie kłopoty jak z więzieniami CIA i torturami w Polsce, tylko, że skutki mogą być o wiele poważniejsze. Prosty przykład: żadna uczelnia w Polsce nie powołała dotąd komisji bezpieczeństwa biologicznego – a nie chodzi tylko o bezpieczeństwo ludzi, ale i zwierząt, np. takich jak pszczoły, bez których nasza cywilizacja nie przetrwa.

Odłóżmy spory o to kto ma rację i kto będzie rządził.  Sto lat od odzyskania niepodległości mija, a my mamy ponad sto spraw niezałatwionych, odkładanych na później. Pamiętajmy, że państwa nie upadają przez przypadek i że odzyskanie niepodległości po zasłużonym upadku bardzo drogo kosztuje. Zastanówmy się w jaki sposób możemy możliwie najszybciej reanimować gospodarkę. Trzeba przyjąć pewne oczywiste priorytety: HIGIENA + POWSZECHNE TESTY + SKUTECZNE LECZENIE Sianie koronawirusowej paniki nie ma sensu, pamiętajmy, że w Polsce co roku z powodu zapalenia płuc umiera około 16.000 osób. Jest to rok próby dla służby zdrowia – trzeba się szybko nauczyć leczyć zapalenie płuc! Jest sporo leków do wyboru – trzeba próbować, tak jak inni to robią, o czym już tu pisałem.

Prze
O mnie Prze

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości