Domabor Świętoborzyc Domabor Świętoborzyc
481
BLOG

Szczyt antyirański, czyli wstyd i hańba

Domabor Świętoborzyc Domabor Świętoborzyc Polityka Obserwuj notkę 20

"Pawiem narodów byłaś i papugą, a teraz jesteś służebnicą cudzą"


Poziom pisowskiej władzy przebija kolejne dno. Postkomuniści wynajmowali Amerykanom obozy do torturowania więźniów politycznych, ale przynajmniej brali za to pieniądze. Była to obrzydliwa polityczna prostytucja, sprzedaż dobrego imienia kraju i honoru naszego narodu w zamian za łapówki dla paru bezpieczniackich rodzin. Można na to pomstować, można się oburzać, należy w końcu pamiętać, że jeśli kiedykolwiek Polska będzie wolna, to ludzie odpowiedzialni za tę hańbę powinni ponieść jak najsurowsze konsekwencje. To wszystko nie zmienia faktu, że z punktu widzenia sprawców stworzenie tajnych więzień CIA na terenie Polski miało przynajmniej jakiś sens ekonomiczny. Towarzysz wziął za to dolary - i niech się nimi udławi!

Pisowscy kontynuatorzy rządów III RP idą o krok dalej. Teraz to nie Amerykanie mają płacić za zainstalowanie się w Polsce, ale Polacy z podatków mają się zrzucić na haracz dla bandytów z Fort Trump. Teraz to Warszawa, zapewne jak zwykle za frajer, bierze na siebie organizację antyirańskiego szczytu. Prestiżowej imprezy, na której pasożytnicze zachodnie elity będą obmyślać spiski przeciwko pokojowi na świecie i przygotowywać wojnę napastniczą, leżącą wyłącznie w interesie Izraela. Spisek przeciwko pokojowi i planowanie agresji, czyli dokładnie te "zbrodnie" - de facto rutynową pracę poważnych polityków - za które skazano nazistów na stryczek w Norymberdze.

Nasi władcy do poważnych polityków jednak nie należą. Brudziński może być twardy wobec garstki nacjonalistów, za to w stosunku do Trumpa on i jego koledzy to zwykłe popychadła, leszcze i kelnerzy. Zadbają o dobre koryto, alkohol i prostytutki dla swoich prawdziwych szefów, a wszystko na koszt podatnika. Wliczone w cenę benzyny, VAT i akcyzę za wódę, tudzież pozostałe złodziejskie haracze, które musimy płacić na wrogie, obce Polakom państwo. Chwała Czeciej Erpe, tej sławnej i najjaśniejszej Rzeszypospolitej!

Ja oczywiście rozumiem, że polityka to nie jest zabawa dla ludzi z sumieniem, że czasem aby kraj zyskał trzeba wywołać wojnę, wytępić wrogie narody, zrabować ich ziemie, surowce, a nawet i się podłożyć większemu sojusznikowi. Tyle, że w zamian za jakieś korzyści dla swego narodu, konkretne i policzalne. Bo można nie mieć sumienia, ale rozum mieć trzeba! Inaczej polityka, drugi najstarszy zawód, straci swoje odwieczne znamiona prostytucji, a stanie się zwykłym kurewstwem. Co zatem otrzyma Polska?

Niesławę organizatora tego haniebnego spędu międzynarodowej szumowiny,  tudzież "sympatię" Bogu ducha winnych Persów. Wierne Pisiewicze zatrudnione bezpośrednio przy załatwianiu gościom wyra i koryta dostaną na pewno premie, odprawy i medale, o których uczciwi Polacy nawet nie pomarzą, a Prezes, Dudeł i Mati zaliczą jakiś tam plusik u Wielkiego Brata. Prezydencik zrobi to co potrafi najlepiej, czyli będzie pozować do kolejnych memów, a Kurski ogłosi sukces "polskiej dyplomacji". W takim to kraju żyjemy - w republice kolesi. Przepraszam, wróć - przyjaciół! Tylko że dla Polaków, jak i dla Irańczyków, to są raczej wrogowie.

Ze swojej strony mogę wyłącznie przeprosić naród Iranu za kretyńską politykę zdradzieckiej, pisowskiej władzy. Władzy, która z mojej Ojczyzny robi brudną szmatę. Stanowczo się od niej odcinam i wstydzę się jako Polak. Co więcej, jestem świadomy fundamentalnej prawdy,  że wbrew pozorom demokracja w III RP i większości krajów Zachodu jest całkowitą fikcją, opresyjnym reżimem nastawionym przeciwko większości obywateli. Tzw. liberalna demokracja tworzy wszechwładny system rządów wyalienowanej elity, absolutnie wrogi wobec szarego człowieka. Jak pokazują protesty żółtych kamizelek we Francji oraz rozwój ruchów antyglobalistycznych i nacjonalistycznych w całej Europie, coraz więcej Europejczyków staje się tego świadoma. Myślę, że wiedzą o tym również Irańczycy. Niechaj dowiedzą się także, że są tutaj ludzie, którzy w tej przyszłej wojnie życzą im zwycięstwa. Oby jankeska kosa trafiła wreszcie na kamień!

P.S.

Cytując irańskiego MSZ:

https://twitter.com/JZarif/status/1083795864781549568

"Reminder to host/participants of anti-Iran conference: those who attended last US anti-Iran show are either dead, disgraced, or marginalized. And Iran is stronger than ever. Polish Govt can't wash the shame: while Iran saved Poles in WWII, it now hosts desperate anti-Iran circus."


Nic dodać, nic ująć!



Tutejszy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka