Od przyszłej soboty galerie handlowe znów się zaludnią.
Od przyszłej soboty galerie handlowe znów się zaludnią.

Rząd otwiera butiki w galeriach handlowych i sklepy meblowe. Bary i hotele muszą poczekać

Redakcja Redakcja Tarcza antykryzysowa Obserwuj temat Obserwuj notkę 36

Od soboty 28 listopada otwarte będą sklepy i usługi w galeriach handlowych - zdecydował rząd. Zniesiony będzie również zakaz sprzedaży bezpośredniej w sklepach meblowych. Będą mogły być otwarte przy zachowaniu reżimu sanitarnego i limitu osób – maksymalnie 1 osoba na 15 m2. 

Zamrożone branże

Ale tylko handel doczekał się na razie odmrożenia. Do 27 grudnia usługi hotelarskie pozostaną dostępne tylko dla gości przebywających w podróży służbowej, sportowców i medyków. Lokale gastronomiczne mogą sprzedawać posiłki tylko na wynos.

Zgodnie z rządowym projektem, nadal zamknięte mają być biblioteki, kina i instytucje kultury. Wydarzenia sportowe mogą być organizowane bez udziału publiczności. Targi, wystawy i konferencje mogą być tylko w formie online. Nadal zamknięte mają być uzdrowiska. W zgromadzeniach może uczestniczyć maksymalnie 5 osób.

W kościołach może przebywać maksymalnie 1 osoba na 15 m2 przy zachowaniu 1,5 m odległości od innych osób i zakryciu nosa i ust. W dalszym ciągu mają obowiązywać ograniczenia liczby pasażerów w transporcie publicznym do 50 proc. liczby miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich miejsc.

Salony fryzjerskie i kosmetyczne mogą działać przy zachowaniu reżimu sanitarnego. Utrzymano godziny dla seniorów w sklepach i obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej.

W projekcie zapisano też, że w kasynach oraz obiektach działalności związanej z eksploatacją automatów do gier hazardowych na monety może znajdować się nie więcej niż 1 osoba na 15 m2, klienci muszą zachowywać między sobą odległość minimum 1,5 m.

"Odważny" ruch rządu

Wicepremier minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin skomentował, że otwarcie praktycznie całego sektora handlowego to "odważny ruch", ale innym formom działalności gospodarczej towarzyszą zbyt intensywne kontakty, sprzyjające przenoszeniu się koronawirusa.

Jak podkreślił, dane epidemiczne są jednoznaczne - w ogromnej mierze właśnie podczas kontaktu w restauracjach oraz poprzez zwiększenie mobilności terytorialnej i korzystanie z hoteli Polacy się zarażają dużo częściej niż np. w pracy. - Dlatego zdecydowaliśmy się na pełne otwarcie handlu. Natomiast inne branże dotknięte obecnymi obostrzeniami muszą uzbroić się w cierpliwość - zaznaczył.

Gowin dodał, że w związku z tym, że zapadła decyzja o odmrożeniu handlu, ale utrzymaniu zamrożenia innych branż, "premier Morawiecki dał mu zielone światło na przygotowanie dodatkowych rozwiązań osłonowych" - dla takich branż: jak turystyka, gastronomia, działalność kulturalna czy działalność związana z kulturą zdrowotną - typu kluby fitness czy baseny.

Pytany podczas konferencji prasowej o możliwość przywrócenia niedziel handlowych Gowin stwierdził, że jego ministerstwo stoi na stanowisku, żeby ze względów bezpieczeństwa, ważnych względów gospodarczych, warto rozważyć, aby przynajmniej niedziela, 6 grudnia była handlowa. Prowadzimy w tej sprawie konsultacje ze związkami zawodowymi - dodał.


Zgodnie z ustawą w tym roku zakaz handlu nie będzie obowiązywał jedynie w dwie niedziele poprzedzające Boże Narodzenie, tj. 13 i 20 grudnia.

Branża handlowa się cieszy

Branża centrów handlowych z dużą ulgą przyjęła decyzję rządu o otwarciu galerii handlowych od soboty. 

"Przestrzegaliśmy i będziemy nadal rygorystycznie przestrzegać zasad bezpieczeństwa obowiązujących w centrach handlowych – regularnej dezynfekcji miejsc dotykanych przez klientów, monitorowania liczby osób w obiektach, dostępności środków dezynfekujących i noszenia maseczek. Nasi pracownicy będą pilnować zasad przestrzegania dystansu fizycznego oraz dezynfekcji rąk przez klientów" - zapewniła Polska Rada Centrów Handlowych. .

Rada oceniła, że możliwość prowadzenia działalności handlowej w grudniu uchroni wiele podmiotów przed bankructwem i pozwoli zachować tysiące miejsc pracy.

"IV kwartał dla branży galerii handlowych jest najważniejszy – stanowi ponad 30 proc. całorocznych obrotów. Najwyższe obroty corocznie sektor notuje w grudniu – obroty w tym miesiącu wobec średniej miesięcznej od stycznia do listopada są o ponad 50 proc. wyższe" - wskazała PRCH.

- Jest to racjonalna decyzja, dzięki której w okresie przedświątecznym polskie rodziny nie zostaną pozbawione możliwości dokonywania tradycyjnych zakupów i robienia prezentów. Branża handlowa, jak pokazują dane, nie jest źródłem zakażeń, dlatego też Polacy mogą się czuć w sklepach całkowicie bezpiecznie - oceniła szefowa Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD) Renata Juszkiewicz.

Jak zaznaczyła, organizacja chciałaby, aby rząd uwzględnił postulat branży dotyczący przywrócenia handlowych niedziel w grudniu. Dodała, że to pomogłyby w rozłożeniu ruchu klientów na siedem dni, z korzyścią dla konsumentów w tym szczególnym okresie przedświątecznym.

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców ma nadzieję, że rząd szybko wyjaśni, co znaczy określenie "w najwyższym rygorze sanitarnym" i jak najszybciej zostaną opublikowane oficjalne wytyczne. 

Związek liczy, że wraz z odmrożeniem handlu podjęte zostaną prace nad przywracaniem do życia kolejnych sektorów gospodarki. - Całkowicie wspierając decyzję o ponownym otwarciu handlu, apelujemy o rozpoczęcie już w tej chwili prac nad odmrażaniem kolejnych branż i przygotowaniem zestawu reżimów sanitarnych dostosowanych do ich specyfiki" - napisał w sobotnim komunikacie ZPP.

Zdaniem ZPP branże takie jak np. gastronomia udowodniły, że doskonale potrafią funkcjonować w warunkach ścisłego reżimu sanitarnego. Każdy kolejny tydzień ich zamknięcia to następne bankructwa i redukcje zatrudnienia - podkreślono. 

Wsparcie dla firm

W czwartek Sejm przyjął pakiet obejmujący cztery pierwsze rodzaje wsparcia dla firm cierpiących z powodu obostrzeń: zawieszenie ZUS-u, wypłatę postojowego, mikrodotacje w wysokości 5 tys. zł dla firm oraz dopłaty w wysokości do 2 tys. zł na każdy etat, umowę-zlecenie.

- Równolegle negocjujemy z KE kolejne trzy rozwiązania dla branż dotkniętych obostrzeniami: 100-proc. umorzenie wiosennej dotacji z PFR, wieloletnie kredyty gwarantowane przez BGK, których raty byłyby przynajmniej częściowo spłacane przez PFR oraz dofinansowanie do 70 proc. kosztów stałych - poinformował Jarosław Gowin.

Podczas sobotniej konferencji z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego przedstawiono 10 instrumentów dla firm.

Są to: dofinansowanie kosztów stałych dla MŚP z branż najbardziej dotkniętych restrykcjami; umorzenie subwencji z Tarczy Finansowej PFR; wydłużenie programu Tarczy Finansowej dla dużych firm do 31 marca 2021 r. (wnioski) i do 31 czerwca 2021 r. (wypłaty); pożyczki długoterminowe z gwarancją; dofinansowanie zatrudnienia; przedłużenie postojowego; zwolnienie ze składek na ZUS; dofinansowanie zmiany zakresu działalności w ramach dotacji na biznes; polityka drugiej szansy; dofinansowanie leasingu.

ja

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka