Dwie firmy ukarane przez UOKiK za opóźnienia w płatnościach. fot. telepolis.pl
Dwie firmy ukarane przez UOKiK za opóźnienia w płatnościach. fot. telepolis.pl

Dwie firmy ukarane przez UOKiK za opóźnienia w płatnościach

Redakcja Redakcja Biznes Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Firmy przez dłuższy czas nie płaciły swoim kontrahentom, czym powodowały zatory płatnicze, a łańcuszek dłużników się wydłużał. Dostały za to wysoką karę.

– Walka zatorami płatniczymi to zadanie szczególnie ważne w czasie pandemii, kiedy terminowe otrzymanie płatności może decydować o „być albo nie być” wielu przedsiębiorców– mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Co to są zatory płatnicze?

Zatory płatnicze to przeterminowane płatności - nagromadzenie opóźnień w zapłacie wynagrodzenia dostawcom, które wpływa na kolejne podmioty zaburzając ich płynność finansową. Zjawisko to potrafi się rozprzestrzeniać od największych po coraz mniejszych rynkowych graczy. Przedsiębiorca opóźniający się w wypłacie wynagrodzenia swoim kontrahentom powoduje, że oni również nie płacą na czas własnym partnerom handlowym.

Według UOKiK zatory płatnicze to jeden z największych problemów polskiej gospodarki i jedna z największych przeszkód w prowadzeniu działalności gospodarczej. Szczególnie dotkliwe są dla mniejszych firm, ponieważ zwiększają koszty prowadzenia przez nie działalności gospodarczej i stanowią znaczną barierę ich rozwoju. Sankcje, jakie grożą przedsiębiorcom dopuszczającym się zatorów płatniczych, są sumą jednostkowych kar za każdą należność nieuregulowaną lub zapłaconą po terminie. Pojedyncze kary obliczane są według specjalnego wzoru, a ich wysokość zależy przede wszystkim od wielkości długu i czasu opóźnienia w płatności.

Dwie firmy z karami finansowymi 

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny poinformował, że w 2020 r. prowadzone było 100 postępowań wobec największych podmiotów. Postępowania zakończyły się wydaniem czterech decyzji. W przypadku dwóch podmiotów Prezes UOKiK zdecydował o nałożeniu kar.


Pierwsza decyzja dotyczy spółki Locotranssped, zajmującej się drogowym transportem towarów. Przeprowadzone postępowanie wykazało, że od lutego do kwietnia 2020 r. zalegała z płatnościami lub regulowała je z opóźnieniem na łączną kwotę prawie 24,5 mln zł. Liczba kontrahentów, którym spółka płaciła po terminie wyniosła ponad 3,5 tysiąca. Kontrahentami, którzy otrzymali zapłatę po terminie byli w dużej mierze polscy przewoźnicy – często osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, a więc przedsiębiorcy o słabszej pozycji rynkowej niż Locotranssped.


Drugą ukaraną spółką jest Havi Logistics, również zajmująca się transportem towarów. Postępowanie wykazało, że od lutego do kwietnia 2020 r. przedsiębiorca nie zapłacił lub uregulował z opóźnieniem zaległości wynoszące łącznie ponad 155 mln zł. Liczba faktur VAT dokumentujących dostawę towarów i usług, za które spółka we wskazanym okresie zapłaciła z opóźnieniem wyniosła 4597.


Prezes UOKiK nałożył ponad 426 tys. zł na Havi Logistics (426 587,62 zł), a na Locotranssped ponad 44 tys. zł (44 286,96 zł).

Potrzebne zmiany w przepisach

Według prezesa UOKiK potrzebne jest pilne doprecyzowanie przepisów, które poprawią płynność małych i średnich przedsiębiorstw. Jednym z zaobserwowanych problemów jest próba unikania odpowiedzialności przez niektórych przedsiębiorców. Zdaniem Chróstnego najwięksi gracze rynkowi często „zamiast wypełnić obowiązki wynikające z naturalnej uczciwości i sprawiedliwości społecznej (...), szukają luk”.

– Są też firmy, które próbują zmienić swój biznes tak, żeby zatory nadal były realizowane, a my żebyśmy mieli obowiązek odstąpienia od nałożenia sankcji – powiedział prezes Urzędu. 

Przedsiębiorca, który równocześnie generuje zatory płatnicze i sam jest ich ofiarą może uniknąć kary, chociaż jego kondycja finansowa jest bardzo dobra. Celowe utrzymywanie zatorów jako źródła darmowego finansowania działalności gospodarczej może więc przy istniejących zapisach pozostawać bezkarne.

KJ


Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka