Sprawą GetBack zajmują się prokuratura, KNF i sejmowa komisja finansów publicznych. Fot. PAP
Sprawą GetBack zajmują się prokuratura, KNF i sejmowa komisja finansów publicznych. Fot. PAP

Sprawa GetBack – zarzuty KNF, śledztwo prokuratury i potężna strata finansowa

Redakcja Redakcja Afera GetBack Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

KNF: władze GetBack prowadziły operacje finansowe mające na celu uniknięcie realnej wyceny posiadanych wierzytelności. Wstępne sprawozdanie finansowe za 2017: strata netto 1,33 mld zł wobec 200 mln zł zysku rok wcześniej. 

Afera GetBack S.A. wybuchła w kwietniu 2018 r. po tym, gdy spółka poinformowała, że prowadzi negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju w sprawie kredytu, który ma umożliwić jej dalsze funkcjonowanie. PKO BP i PFR zdementowały tę informację i oświadczyły, że nie prowadziły żadnych rozmowów z GetBack. Na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego zawieszono obót akcjami spółki. Rada nadzorcza z trybie natychmiastowym odwołała ze stanowiska prezesa Konrada Kąkolewskiego. Spółka prowadzi obecnie postępowanie restrukturyzacyjne, które ma na celu uregulowanie zobowiązań wobec inwestorów.

GetBack zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami. Spółka powstała w 2012 r. W ostatnich latach rozwijała się bardzo dynamicznie. Jak wynika z informacji na jej stronie, zarządza aktywami 5 własnych funduszy oraz 16 zewnętrznych funduszy, w których łączna wartość nominalna wierzytelności w ciągu 3 lat wzrosła czterokrotnie - z 5,3 mld zł do 19,4 mld zł na koniec 2016 r. W lipcu 2017 r. akcje GetBack S.A. zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

Jeszcze na początku marca 2018 r. GetBack był jedną z najszybciej rozwijających się firm w branży finansowej. Walczył o pozycję lidera na rynku obrotu wierzytelnościami. Na giełdzie był wyceniany na 2,5 mld zł. 

Sprawa GetBack w prokuraturze 

W maju 2018 r. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował o powołaniu w Prokuraturze Krajowej specjalnego zespołu, który zbada sprawę spółki GetBack. Chodzi o wyrządzenie szkody majątkowej o wielkich rozmiarach, prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom i podawanie nieprawdziwych informacji. Śledztwo wszczęto po zawiadomieniach Komisji Nadzoru Finansowego.

KNF o GetBack

Komisja Nadzoru Finansowego skierowała do prokuratury dwa zawiadomienia - 26 kwietnia i 18 maja 2018 r. Pierwsze jest związane z zakupem w sierpniu 2017 r. spółki EGB Investments SA. Wg KNF cena zakupu siedmiokrotnie przekraczała wartość aktywów netto i wartości tej spółki. Drugie zawiadomienie dotyczy „celowych działań prowadzących do podania w skonsolidowanym raporcie półrocznym za I półrocze 2017 r. oraz w księgach rachunkowych nierzetelnych danych”.

Zdaniem KNF, kierownictwo GetBack SA przeprowadzało operacje finansowe prowadzące do uniknięcia konieczności wykonania wyceny bilansowej części posiadanych przez grupę kapitałową GetBack SA pakietów wierzytelności.

"Przeprowadzenie tej wyceny prowadziłoby do obniżenia wartości przedmiotowych portfeli, czego skutkiem byłoby obniżenie wartości aktywów oraz wyniku finansowego Spółki i jej grupy kapitałowej w sprawozdaniach finansowych za okresy sprawozdawcze 2017 roku" - głosi komunikat KNF.

Wg KNF operacje te miały polegać na tym, że przed końcem poszczególnych okresów sprawozdawczych spółka GetBack przeprowadzała operacje sprzedaży portfeli wierzytelności należących do tej samej grupy kapitałowej na rzecz podmiotów nie wchodzących w skład grupy kapitałowej GetBack. „Miało to na celu rozpoznanie w rachunku zysków i strat sprawozdań finansowych Spółki i jej grupy kapitałowej zysków z przeprowadzonych operacji sprzedaży, w miejsce strat które wynikłyby z wyceny bilansowej sprzedawanych portfeli wierzytelności” - czytamy w komunikacie Komisji.

„Następnie, przed końcem innego okresu sprawozdawczego sprzedane portfele, ze zmienionymi danymi identyfikacyjnymi były odkupywane zwrotnie przez podmioty z grupy kapitałowej Emitenta. Portfele te, jako nowo nabyte, wyceniane były według wartości wynikającej z ceny zakupu. Operacja taka pozwalała ponownie uniknąć - wynikającej z przepisów o rachunkowości - wyceny bilansowej tych portfeli, opartej na prognozach Emitenta w zakresie odzysków z poszczególnych wierzytelności” - dodaje KNF. 

Sprawozdanie finansowe GetBack 

Ze wstępnego, niezaudytowanego sprawozdania finansowego grupy GetBack SA za 2017 r. strata netto wyniosła ok. 1,33 mld zł wobec 200 mln zł zysku rok wcześniej. Wcześniej spółka podawała, że szacunkowa skonsolidowana strata netto za rok 2017 wyniesie ok. 1,2 mld zł. Spółka poinformowała, że sprawozdanie bada obecnie firma audytorska Deloitte – ta sama, która badała kondycję spółki wcześniej.

"Spółka jest w bardzo trudnej sytuacji, ale największą stratą za 2017 rok wcale nie jest strata finansowa, tylko utrata zaufania. Tę odrobić znacznie trudniej" – czytamy w komunikacie na stronie internetowej GetBack SA. "Uznaliśmy, że dla wszystkich interesariuszy ważniejsze jest przedstawienie naszej sytuacji finansowej niż czekanie na opinię audytora. Chcieliśmy dać wyraźny sygnał, że jako nowy Zarząd i nowa Rada Nadzorcza zmierzamy jasno i klarownie komunikować wszystkie, nawet trudne informacje, bo odbudowa zaufania jest dziś dla nas najważniejszym zadaniem" - informuje Przemysław Dąbrowski, który od 22 maja 2018 r. jest prezesem GetBack S.A.

Kąkolewski chce ratować GetBack 

Były prezes GetBack S.A. Konrad Kąkolewski poinformował, że w piątek 1 czerwca 2018 r. Komisja Nadzoru Finansowego otrzyma od niego listę potencjalnych inwestorów zainteresowanych wejściem do spółki. Jest na niej więcej niż pięć firm, każda „z odpowiednim zapleczem kapitałowym do transakcji o wolumenie minimum 200 milionów EUR każdy" – przekazał w oświadczeniu. Kąkolewski chce złożyć wniosek o przesłuchanie go przez sejmową Komisję Finansów Publicznych.

„Potwierdzam, że wysłałem do Abris Capital Partners propozycję wspólnego działania nad wypracowaniem odpowiedniego układu restrukturyzacyjnego przewidującego pełną spłatę zobowiązań, w tym zobowiązań z obligacji po uruchomieniu działań operacyjnych przez Spółkę dzięki dokapitalizowaniu przez nowych Inwestorów. Widzimy duże zainteresowanie Inwestorów, zatem teraz jest najlepszy moment na rozpoczęcie takiej współpracy nad całościowym rozwiązaniem problemu" - czytamy w oświadczeniu Kąkolewskiego.

Sytuacja GetBack-u będzie przedmiotem posiedzenia komisji finansów publicznych, która we wtorek 5 czerwca ma wysłuchać stanowiska KNF i resortu finansów. Komisja zajmie się też sprawą ponad 9 tysięcy inwestorów, którzy nabyli obligacje tej spółki i którym GetBack nie wypłaca należności z tytułu nabytych papierów. Według KNF, GetBack SA wyemitował obligacje o łącznej wartości 2,58 mld zł, których posiadaczami były 9242 podmioty, w tym 9064 osoby fizyczne i 178 instytucji finansowych.  


źródło: PAP

ja, BG

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka