Kłamstwo jest narzędziem kreacji pożądanego nastawienia rozmówcy do wybranej sytuacji lub osoby. Okłamujemy też siebie, by się lepiej poczuć. Kłamstwo jest drogą na skróty, buduje obrazy sprzeczne z rzeczywistością, bo to posiadane obrazy świata wpływają na decyzje. Nie prawda, ale jej obraz.
Szczerość to unikanie kłamstw, to relacjonowanie rzeczywistości takiej, jaka jest.
Jesteśmy emocjonalnymi osobami, i prawda wywołuje niepożądane emocje, często o silnym natężeniu. Ludzie wymyślili taktowne zachowanie, kłamstwa w białych kołnierzykach łagodzące obyczaje, które zmniejszają ilość agresji między ludźmi.
Tylko dojrzały emocjonalnie człowiek, o dojrzałym Ego, może w każdej sytuacji pozwolić sobie na szczerość wobec siebie. Szczerość jest potężnym narzędziem przemiany i budowania mocnych, odpornych na zawirowania, relacji.
Kłamstwo jest ucieczką ludzi słabych, ucieczką w iluzję. Iluzją karmią się ludzie cierpiący, którzy stracili nadzieję na zmianę, to ona pozwala im zachować korzystny nastrój, potrzebny do przetrwania.
Kłamstwo zabija zaufanie , niezbędne dla utrzymania relacji i kapitału społecznego.
Kłamstwo, iluzja nie zawsze są złem. Kłamstwo może być krokiem pośrednim do prawdy, powoli oswaja z prawdą, ułatwia jej przyjęcie. Trudna prawda ujawniona nagle, zostanie odrzucona z powodu bólu jaki sprawia.
Kłamstwo jest złem, ale jesteśmy słabi i bez niego na świecie byłoby więcej cierpienia. Iluzja koi ból, ale uniemożliwia rozwój.