zdumienie bez granic
krzyczy głosem odrębnego milczenia
zawija w kokon czułości moje jestem
dotknęła nas nieuchronność życia
tak jak śmierć dotyka każdego
jestem otchłanią ciekawą przemijania
spotykam za rogiem miłość
wolną do podboju nieśmiałego serca
syn wiatru skłonny do pojednania
jestem solą nadającą smak
Komentarze