W każdym kontekście obiekt nam ujawnia coś innego. Zatem mamy fragmentaryczną wiedzę z różnych kontekstów, słowem bałagan. U mnie nie ma bałaganu, bo znaczenie z każdego kontekstu jest akomodowane w wiedzę strukturalną tak, że nie ma zgrzytu, może nie występować zgodność treściowa, ale jest zgodność na poziomie struktur, stąd ja po badaniach zagadnienia w różnych kontekstach tworzę jeden model. Moja podświadomość tworzy. Myślę, że sieciowo, Tworzenie świadome jest liniowe, więc o mniejszym potencjale prawidłowego odwzorowania prawdy z wielu niepowiązanych danych.