Kropelki snu na rzęsach
Kiwają się w takt oddechu
Zanurzona w jednej
Płynę przez czas
Życie toczy się obok
Zdarzeniami wypełnia wieczność
Świat przyczyn i skutków
Tka sieć
Tonę w tej sieci
Jak niewidoma ćma
Opleciona tym, co się zdarza
Czasem budzę się, jak ze snu
Świadomość przenika zasłonę
I wtedy wiem
Co zdarza się