domykam codzienność w pudełku niedopowiedzeń
zamykam rok stratą
zgubiłem miłość pomiędzy liczbami
z dziurawego serca wyciekło uczucie
została brudna szyba
mojej niedowartościowanej woli
staję się celem
rezygnuję z siebie - dla celu
każdy rozwój jest rezygnacją
nie każdy rozwój przynosi dobro
domykam codzienność w pudełku niedopowiedzeń
czas przepłynął między palcami
i tylko zmarszczki mimiczne opowiadają o minionych zdarzeniach
nieczytelnych dla innych
dziurawe serce łatam wolą przemiany
zamykam rok na zerze