trening czyni mistrza - to powiedzenie ma swoje zastosowanie również w tworzeniu
systematyczny trening podtrzymuje zdolność do pracy umysłowej na wysokim poziomie
- łatwo poruszyć umysł który nie zdążył się zastać
pierwszym warunkiem odkryć jest zdolność kreacji
człowiek który nie potrafi wymyślać nie wyjdzie poza granice znanego
za drugi krok uznałabym swobodę budowania spójnych historii z wybranymi
bohaterami - odpowiedników modeli umysłowych rzeczywistości
trzeci krok to poznawcza wrażliwość realizująca się w znajdowaniu sensów w strumieniu swobodnych myśli
za czwarty krok uznałabym samokrytycyzm - musimy nauczyć się odrzucać bezwartościowe skojarzenia
Kant nie tworzył na zadany temat on prześlizgiwał się po pojęciach
jak któreś zadźwięczało głębią uwalniał skojarzenia z których wyławiał głównych aktorów
tworzył model łączący bohaterów
to wszystko działo się w zgodzie z wiedza niejawną
jeśli puszcza się wodze nieświadomego umysłu
to nie tworzy się treści sprzecznych z podświadomością
one są jej reprezentacją lub ją uzupełniają
warstwa znaczeniowa jest zazwyczaj spójna z wiedza niejawną
co najwyżej warstwa słowna może być podana nie wprost i wymagać rozkodowania
nawet celowe tworzenie ma komponent nieświadomy
Kant tworzenie nieświadome doprowadził do perfekcji
Kajtek celnie zauważył że ludzie oczekują uzasadnionych
umocowanych w realności treści
Kant przeciwnie pozwalał umysłowi na swobodę
i ze strumienia myśli wyławiał to co miało sens
ten sens miał pożądany smak i tylko wrażliwość Kanta potrafiła oddzielić ziarno od plew