Używamy słów/pojęć. Każdy ma własne definicje, które może na życzenie sformułować, powiedzieć, co przez dane słowo rozumie. Przy różnych definicjach jeden mówi o niebie, a drugi o chlebie, nie ma porozumienia. Postawa szukająca zrozumienia jest dostępna niewielu, mało osób ma tak otwarty i elastyczny umysł, by samodzielnie definiować.