zamyka się w kokonie bezczucia
bezwolny
otwiera się na doświadczanie
wrażliwy
na sinusoidzie odczuwania
balansuje nastrój
czerpie garściami z relacji
zanurzony w bezbyt
inni wzbudzają w nim fale
w których tonie samotność
chce wrócić pod opiekę matki
by bezwarunkowa miłość
wyzwoliła od strachu
oczekiwanie zabija wolność
wypuść ptaka w przestrzeń
aby dusza rozkwitła spełnieniem
Komentarze