zaniechanie wychodzi z kąta
zarzutami powraca jak echo
zanikając błądzi na granicach znaczeń
zamyka na przebudzenie
zator w dolinie strachu
zaczyna uwalniać nienawistne fatum
zarażone emocjami dziecko
zagląda w siebie
zatarg uwalnia płacz
zawodzi w spotkaniu z nieodgadnionym
zajawka wydarzeń rośnie dopiero w natarciu
zalotność uśmiechem otwiera drzwi
zapominam o bólu
zaglądam w oczy przeznaczenia
Komentarze