wiedza naukowa dopuszcza korektę
przekonania w nieskazitelnej stabilności zniewalają
Cień wątpił
świat kolorów pozwalał stroić się w złudzenia
prawda raziła nagością
zmuszono nas do wybierania sensu z popiołu majaków
nie pomagały nam gołębie
to nie była ta bajka
utwierdzaliśmy się w swoich przekonaniach
Cień przenikał
miał nad nami przewagę bezbytu
szacunek do słowa był przereklamowany
pielęgnowaliśmy milczenie
rozumieliśmy ciszę
ona jedna uwodziła brakiem
rodziło się wewnątrz to co miało zawładnąć światem
otorbieni w kokonach młodości
czekaliśmy na przepoczwarzenie
słowa były zbędne
gest wydobywał odrzucone znaczenia
rozkapryszona prawda
- bezpośrednio na sercu - odbijała sens
Komentarze