próbuję napisać wiersz o irytacji
brakuje żywych soków
irytuję się bo mi słowo nie płynie
zatrzaśnięta w niezadowoleniu
obijam się o pustkę
irytacja zniewala
poezja jest wolnością przeżywania
więc nie oczekuj że dokonam przełomu
irytuje mnie brak pomysłów
bo ich termin przydatności do użycia mija
wytrzepuję wyobraźnię
kurz gadulstwa opada szarym nalotem
przeczesuję przedpole szukając inspiracji
wychodzi mi przeciętność
szukam puenty by dokończyć wiersz
nie będzie puenty
w niedomkniętej próbie zamyka się kreacja
zatopiona w urojonych sensach
pozostanie irytacja wyciekająca z balonika poezji
grafomanią wysokich lotów
Komentarze