imitacja złożona z emocji zakłamuje relację
brodzisz w mrokach utkanych z przeszłości
krucha wydmuszka opróżniona ze samostanowienia
twój brak uwagi powoduje zakłócenia
depczesz po uczuciach
jak słoń w parku miniatur
nie znam prawdy o tobie
wątpliwość w dziurawym szalu
ukryła sens
wyrwany ze szczeliny uciekającego czasu
samowystarczalny w samotności
zgubiłem wiarę w drugiego człowieka
ja - partyzant głodnej zachłanności
uciekający w bezczucie
porzuciłem ciebie dla sławy
Komentarze