Jadwiga.Magnuszewska Jadwiga.Magnuszewska
98
BLOG

Nienawiść, zazdrość, mściwość i zawiść - Studium

Jadwiga.Magnuszewska Jadwiga.Magnuszewska Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Autor: Jadwiga Magnuszewska

Mamy negatywne emocje: nienawiść, zazdrość, mściwość i zawiść. Czy mają one ewolucyjne wytłumaczenie, czy mają korzystną dla jednostki funkcję?

Nienawiść pobudza i ukierunkowuje energię przeciwko temu, kto nas, w naszej ocenie, skrzywdził. Pierwotnie miała pomagać zapobiegać powtórkom. Obecnie prawo i normy społeczne przejęły tę funkcję. We współczesnym świecie szkody podtrzymywania nienawiści są większe niż korzyści. Nienawiść przydaje się na wojnie. Musimy zdehumanizować przeciwnika, by mimo oporów moralnych go zabijać. Nie wystarczy świadomość potrzeby samoobrony.

Zazdrość. Jesteśmy leniwi, i często nam się nie chce mieć więcej. Zazdrość wzbudza energię która wymusza działania, by być lepszym od innych, tych z którymi się porównujemy.

Mściwości jest gorszą gatunkowo emocją od nienawiści, która może mieć moralne uzasadnienie. Mściwość to pielęgnowana emocja mająca na celu karanie kogoś, kto w naszej ocenie zrobił nam krzywdę. Jej narzędziem jest zemsta. Myślę, że pierwotnie była to emocja funkcjonalna, jej funkcją była kara. Jednak zdegenerowała się, obecnie nie znajduję dla niej uzasadnienia. Świat współczesny daje możliwości mediacji, wyjścia z relacji, zadośćuczynienia. Kiedyś jednostki były zmuszone tkwić w relacjach do śmierci i jawna bądź ukryta zemsta dawały poczucie realizacji sprawiedliwości.

Zawiść jest dla mnie trudną do zrozumienia emocją. Nie znajduję jej ewolucyjnego uzasadnienia. Może jej celem ewolucyjnym była dehumanizacja ofiary, aby nasza psychika nie blokowała działań przeciw. Kulturowo zawiść jest kierowana do ludzi, którym zazdrościmy. Taka osoba nie jest moralnym wrogiem, więc musimy dokonać emocjonalnej konwersji. Tu zawiść jako dehumanizacja ofiary jest przydatna.

Te złe emocje mają za zadanie wzbudzanie i ukierunkowywanie energii. Są szkodliwe, więc my jako społeczeństwo musimy wdrażać protezy, które w sposób bezszkodowy pozwolą uzyskiwać te same wartościowe cele. Nie w każdej sytuacji proteza będzie lepsza.

Określam siebie jako archeologa struktur i poszukiwacza znaczeń. Wydałam trzy książki: Panstrukturalną Teorię Wszystkiego, Holistyczny Umysł. Studium przypadku oraz Błyski świadomości. Można zamówić je u mnie. Zapraszam na moją stronę: pstheory.org. Wszelkie teksty na moim blogu i w moich książkach są moimi prywatnymi spostrzeżeniami na temat życia, nikogo nie cytuję. Pracuję obecnie nad dwiema książkami. Pierwsza jest dla wszystkich, kompendium mądrości, zawierająca tematy dotyczące najważniejszych zagadnień w życiu, takie które wnoszą największą zmianę na lepsze. Najskuteczniejsza  praca z tą książką to wybór tematu, aktualnie poruszającego umysł czytelnika i czytanie codziennie po kilka akapitów. Zatrzymywanie się nad tymi, które pobudzają umysł. Pozwolenie sobie na własne refleksje wzbudzone przez czytane treści. Książka na lata, książka do kawy, w podróży, do tramwaju. Druga książka jest dla naukowców i wolnych badaczy. Zawiera zbiór narzędzi, które wspierają umysł w dokonywaniu odkryć. To podsumowanie warsztatu mojej prawie 20-letniej pracy.  Zapraszam do kontaktu bezpośredniego: panstructuraltheory@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo