kiedy czas przyspiesza
zapinamy pasy, by nie wypaść
dni zlewają się w tygodnie
miesiące w lata
kruchy kamyk przeznaczenia
rysuje na powierzchni twarzy
minione doświadczenia
twarz promienieje historią
dlaczego przemijanie jest smutne
umykający pociąg doznań
prostujący zakręty
zostawia na stacjach znajomych
nikogo nie możemy zabrać w tę podróż
tylko miłość
która wybacza plamy i zmarszczki
nikogo nie możemy pożegnać
na zawsze
pamięć gromadzi historie
można wygrać z przeznaczeniem
nieśmiertelność
wystarczy dokonać zmiany
którą będą żyli potomni
można oszukać śmierć
wystarczy zrobić coś wielkiego
wystarczy?
Komentarze