reakcja reakcja
483
BLOG

Ta niepotrzebna rodzina

reakcja reakcja Rozmaitości Obserwuj notkę 15

Najbardziej lubię uczciwych czerwonych, co to szczerze mówią o co im chodzi. Na naszym podwórku nieoceniona w tym względzie jest pani Środa. Dzisiaj w jakimś programie TVN24 otwartym tekstem powiedziała, co nam smażą spece od powszechnej szczęśliwości.

 

I tak wchodzenie państwa z buciorami w rodzinę - przymus edukacyjny, ustawa klapsowa, promowanie równouprawnienia - przedstawiane było jako działania dla dobra rodziny. Pani Środa zaś stanęła w prawdzie i prostym tekstem stwierdziła, że rodzina to generalnie siedlisko wszelkich możliwych patologii. Że absolutnie nic złego się nie dzieje, jak państwo się pomyli i komuś przez przypadek odbierze dziecko bez powodu. Przebywanie w ośrodku wychowawczym zawsze malcowi wyjdzie na zdrowie, bo zajmą się nim tam profesjonaliści, a nie rodzice amatorzy. Że żłobki i przedszkola to nie żadna przechowalnia dziecka kiedy matka nie może się nim zajmować, tylko miejsce gdzie kształtuje się właściwe postawy obywatelskie, m.in. stosunek do związków partnerskich. Skoro zaś już ta rodzina jest taka patologiczna, to posyłanie sześciolatków to szkoły jest półśrodkiem. Należy dążyć aby przedszkola i żłobki obejmowały wszystkie dzieci. Ludziom z mniejszych ośrodków i wsi to dzieci chyba powinno się zabierać z automatu.

 

Większość ludzi godzi się na tworzenie różnych państwowych instytucji i regulacji ingerujących w delikatne relacje rodzinne. Warto uświadomić sobie konsekwencje tego co się popiera.

reakcja
O mnie reakcja

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości