Swiatogor Swiatogor
502
BLOG

No i ban od FZP...

Swiatogor Swiatogor Polityka Obserwuj notkę 6

Zbanowany komentarz do tego tekstu:

---------------

 

Wy, polscy Żydzi, macie jakieś dziwne ciągotki do doszukiwania się we wszystkim swoistego mistycyzmu. Czy to aby naprawdę jest bezpieczne dla was, by poświęcać choć ułamek uwagi teoriom o tym, że Hitler znienawidził Żydów dlatego, że np. jakiś Żyd rozlał mu zupę na marynarkę? Ja wiem, że wtedy trąci to metafizyką, lecz czy nie lepiej starać się znaleźć jakieś bardziej racjonalne wytłumaczenie dla tego, co pchnęło go do obłędu? 

Może lepiej byłoby zastanowić się jakie były powiązania pomiędzy nazwiskami takimi jak Rotschild, Kunh & Loeb, Warburg itd, a tym co się działo z Niemcami podczas I WŚ i w latach po jej zakończeniu? Jaki mógł być związek pomiędzy owymi ludźmi, a katastrofą niemieckiej gospodarki; hiperinflacją niemieckiej waluty na początku lat 20. XXw i biedą? Czy nie było bezpieczniej założyć, że nienawiść Hitlera mogła być spowodowana jego coraz lepszym rozumieniem gospodarki, pieniądza, mechanizmów które nimi rządzą, i znaczenia grupy wpływowych ludzi, którzy potrafią nimi zza kulis sterować? 

Przecież zanim nazwiska tych ludzi „zniknęły” (tak jak ma to miejsce obecnie, lecz przecież ludzie, wpływy i pieniądze zostały) to oni wcale nie kryli się ze swoją władzą i obłąkanym dążeniem do wywierania wpływów. Swoją drogą ciekawe ileż to milionów ludzi na wszystkich kontynentach zginęło za ich sprawką. Obawiam się, że holocaust to byłby ledwie pyłek…. 

Imho znacznie więcej warości miałoby poświęcenie uwagi właśnie temu. Ponieważ owe paskudne mechanizmy nie zmieniły się ani o jotę, podobnie jak i ludzie, którzy za nimi stoją. Różnica jednak pomiędzy dniem dzisiejszym, a tym co było np.50 lat temu, jest taka, że w dobie komunikacji elektronicznej coraz więcej ludzi znowu zaczyna owe zależności rozumieć. I znowu, jak świat długi i szeroki, tysiące ludzi zaczynają coraz bardziej się wkurzać."

------------------

Swiatogor
O mnie Swiatogor

"People talk about their rights but they never talk about their responsibility. And leadership has got to have that above all" "One thing is certain, and that is: what goes around, comes around." Adam Zagajewski MAŁPY "Pewnego dnia po władzę sięgnęły małpy. Nasunęły złote sygnety na palce, nałożyły białe, nakrochmalone koszule, zaciągnęły się wonnymi hawańskimi cygarami, stopy zaś uwięziły w czarnych lakierkach. Nie zauważyliśmy tego, gdyż pochłaniały nas inne zajęcia: ktoś czytał Arystotelesa, ktoś inny przeżywał właśnie wielką miłość. Przemówienia władców stały się nieco chaotyczne a nawet bełkotliwe, ale przecież nigdy nie słuchaliśmy ich uważnie, woleliśmy muzykę. Wojny stały się jeszcze dziksze, więzienia cuchnęły bardziej niż dawniej. Wydaje się, że po władzę sięgnęły małpy."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka