Jak wiadomo na Salonie24 większość (oby nie ta, którą właśnie zbiera Morawiecki) blogerów i komentatorów to zwolennicy prawicy, głównie PiSu. Mam więc pytanie do nich, bo sam do zwolenników PiSu nie należę, co nie znaczy, że już jestem lewicowcem, mianowicie: czy jest wśród was ktoś kto naprawdę wierzy w to, że Morawiecki zbierze jakąś większość? Tak szczerze. Czy chociaż jedna osoba przyzna się tu do takiej wiary? Sam Morawiecki przecież zapewniał i to nie raz samego prezydenta Dudę, że takową większość zbierze. Ostatni raz kiedy był desygnowany przez niego na urząd premiera. Czy to znaczy zatem, że Morawiecki... bezczelnie, w żywe oczy, przed kamerami okłamuje prezydenta? I jak Morawiecki wyjaśni za niecałe dwa tygodnie fakt, że nie udało mu sią nawet dokooptować... jednego posła więcej do 194 przedstawicieli PiS w Sejmie? Co wtedy powie panu prezydentowi? Nie wiedziałem, panie prezydencie? Miałem nadzieję, że się uda, panie prezydencie? Pewne coś w tym stylu. No ale czy będziemy zatem twierdzić, że sam prezydent... nie ma świadomości, że Morawiecki zwyczajnie ściemnia i gra na zwłokę w wiadomych celach? Oczywiście, że ma tę świadomość. Co jednak z tego wynika? Wynika z tego mianowicie to, że nie tylko Morawiecki ściemnia przed całym narodem, ale w tej grze pozorów całkiem świadomie uczestniczy również sam prezydent Duda. Obaj postanowili wystawić przedstawienie pt Morawiecki szuka większości a ja (tj prezydent) w to wierzę, bo muszę... bo tak się za kulisami dogadali.
No ale... chciałbym wiedzieć, co sami zwolennicy PiSu na Salonie24 o tym myślą? Wierzą w misję Morawieckiego? Wierzą, że prezydent w to wierzy? A skoro nie, to jak intepretują tę grę obu panów?
Komentarze