Sartre Sartre
330
BLOG

Manifest Syzyfa – pierwowzoru Polaka.

Sartre Sartre Polityka Obserwuj notkę 3

Obiecałem sobie kiedyś, że nie będę publikować niczego na „propisowskim” słupie ogłoszeniowym, jakim jest w moim postrzeganiu S24, ale ponieważ zostałem sprowokowany, czuję się choć troszku usprawiedliwionym.

Do Syzyfa”optymisty”

Jest mniej więcej tak jak piszesz. Szczególnie trafnie zaakcentowałeś fragmenty zaznaczone czerwonym kolorem (to bez wątpienia na cześć moich preferencji politycznych).

Ale wracając do meritum, jak zechcesz – potrafisz. Potrafisz odebrać istotę przesłania i trafnie skonstruować wnioski, może jeszcze troszeczkę z człowieka w Tobie zostało :)

Ze swojej strony mogę obiecać, że będę punktować Wasze draństwo na każdym kroku i przy każdej okazji. Ponieważ działa i są efekty – czego niezbicie dowodzi Twoja publikacja – tym bardziej czuję się zmotywowany do skrupulatnej weryfikacji Waszych konfabulacji.

 

Niczego nie cofam (oczywiście z cytowanych treści). Natomiast dołączone interpretacje są zwyczajowo (dla Waszych kręgów) przesiąknięte histerią i ckliwym sentymentalizmem ukierunkowanym na wzbudzenia poczucia winy. Nie sadzę, aby ktokolwiek rozsądny miał ochotę babrać się podobnym bełkocie.

 

Wnioski końcowe:

  • Myślę, że o „mowie nienawiści” możesz sobie porozmawiać z licznie tu zgromadzonymi zwolennikami PiSuarowej moralności. Poszperaj rzetelnie w choćby dzisiejszych publikacjach a znajdziesz tam całą bibliotekę perełek literackiego miłosierdzia.

  • Owszem, jesteście czymś na kształt nowotworu (i to chyba nawet w sensie medycznym). Wulgaryzm roszczeniowy z jakim manifestujecie swoje chore konfabulacje przerasta możliwości organizmów zdrowych.

  • Potwierdzam, nie macie ŻADNYCH, NAJMNIEJSZYCH NAWET praw terytorialnych, historycznych ani kulturowych aby uzurpować sobie jakiekolwiek prawa decyzyjne. Powtórzę, odgrywacie Panowie i Panie rolę identyczną do funkcji Prus działających na tle Niemiec.

  • Siebie nie lokuję w żadnej ze wspomnianych kategorii. Urodziłem się w tym kraju, wychowałem i przepracowałem tu gro życia. Niestety, przyjmując jako punkt odniesienia salonowy wizerunek Polaka niechętnie przyznaje się do tej nacji. Równolegle przepraszam wszystkich nie identyfikujących się z PiS-owskim jazgotem – tu jestem dumny z przynależności.

  • Tak na zakończenie, dedykuję jako piewcy wolności (przede wszystkim słowa) – kiedy się na publicznym forum wiesza paszkwil tykający czyjejś osoby to niezbyt taktownym jest blokowanie adresata, no chyba, że działamy wedle nowopolskich standardów :)

Sartre
O mnie Sartre

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka