Dzisiaj Puls Biznesu publikuje pierwszy projekt MF budżetu na przyszły rok.
http://www.pb.pl/4620316,41183,minister-planuje-rekordowy-deficyt
Trzeba jasno przyznać: "dobra zmiana" w naszych finansach trwa w najlepsze. Żeby sobie uswiadomić ogrom "dobrej zmiany" rzućmy okiem na perspektywę. Uprośćmy maksymalnie tabelki, aby każdy zrozumiał te kilka cyferek. Dane obejmują okres 2010 - 2017. Okres 2010-2015 jest wziety z oficjalnych stron MF, 2016 to ustawa budżetowa przyjeta przez sejm tej kadencji na poczatku roku, a 2017 to plany Szałamachy, pokazane w artykule PB.
Nie będziemy zaciemniać więc poniżej pokazuje wielkość deficytu w kolejnych latach:
2010 44,6
2011 25,1
2012 30,4
2013 42,2
2014 29,0
2015 42,6
2016 54,7
2017 59,5
Nie trzeba być zbytnim geniuszem, żeby zauważyć że średnia deficytów za PO wynosiła35,6 mld zł, podczas gdy "dobra zmiana" daje jak na razie średnią 57,1 mld zł.
Ja się pytam, gdzie jest poseł Kuźmiuk. Dlaczego nie wali w tarabany?!!!