Robert Lewandowski strzelił bramkę na inaugurację Ligi Mistrzów przeciwko Benfice i jest w gronie 10. najskuteczniejszych piłkarzy w historii rozgrywek. Udany start zaliczyły takie drużyny, jak Real Madryt, Barcelona, Liverpool czy Juventus, które są faworytami Champions League.
Lewandowski w elitarnym gronie
Kapitan reprezentacji Polski w Lidze Mistrzów zdobył już 46 bramek! Robert Lewandowski wskoczył do najlepszych strzelców w historii turnieju, tyle samo trafień uzbierał Filippo Inzaghi. Do Andrija Szewczenki i Zlatana Ibrahimovica traci dwa gole, trzy do legendy "Los Blancos" - Alfredo Di Stefano.
Lewandowski otworzył wynik w starciu z Benficą Lizbona na Estadio da Luz. Drugą bramkę dołożył zapomniany talent portugalskiej piłki i wychowanek klubu z Lizbony, Renato Sanches.
W innym meczu grupy E, Ajax Amsterdam gładko pokonał AEK Ateny 3:0.
Liverpool wygrywa z PSG w hicie kolejki
Hitem pierwszej kolejki i zdecydowanie najciekawszym widowiskiem było starcie Liverpoolu z PSG. Paryżanie co roku marzą o podniesieniu uszatego pucharu, Liverpool został powstrzymany w ubiegłym sezonie przez Real Madryt. PSG zawiodło, nie błyszczał szczególnie Neymar. Liverpool przy prowadzeniu 2:0 stracił kontrolę nad meczem i kibice otrzymali dawkę emocji. Ostatecznie skończyło się na 3:2 dla finalistów Ligi Mistrzów. Bramki dla drużyny z Anfield Road strzelali: Daniel Sturridge, James Milner z karnego oraz w końcówce spotkania Roberto Firmino. Kontaktowego gola w pierwszej połowie dla PSG zdobył Thomas Meunier, wyrównał stan meczu Kylian Mbappe.
Skrót meczu Liverpool-PSG
Zawiodło Napoli z Piotrem Zielińskim w składzie. Włosi pod wodzą Carlo Ancelottiego mają się bić o wyjście z arcytrudnej grupy C, ale potknęli się na "kopciuszku" - Crvenie Zvezdzie. Napoli zremisowało na wyjeździe 0:0 i już na starcie grupy C utrudniło sobie zadanie.
Hit dla Interu, spokojna wygrana Barcelony
Inter Mediolan po kilku latach wrócił na europejskie salony. I wszystko wskazywało na to, że będzie to powrót nieudany - aż do 85 minuty drużyna z Serie A przegrywała z Tottenhamem w hicie grupy B. Piękny strzał zza pola karnego Mauro Icardiego odmienił losy meczu. W doliczonym czasie gry do ekstazy fanów na San Siro doprowadził Matias Vecino strzałem głową.
Skrót Inter-Tottenham
W drugim spotkaniu grupy B, Barcelona ograła PSG na Camp Nou aż 4:0, a hat-tricka ustrzelił Leo Messi. Argentyńczyk opanował do perfekcji uderzenia z rzutów wolnych. Poza Messim do siatki trafił jeszcze Ousmane Dembele - Francuz w 6 kolejnych potyczkach zdobył 5 bramek dla Barcy.
Ronaldo zalany łzami po kontrowersyjnej czerwonej kartce
Bardzo wyrównana jest grupa H. W szlagierze na Estadio Mestalla, Juventus przez ponad godzinę radził sobie z Valencią w "dziesiątkę". W 29 minucie Cristiano Ronaldo dostał czerwoną kartkę za... dotknięcie ręką włosów obrońcy Valencii. Felix Brych wyrzucił CR7 z boiska, a Portugalczyk nie mógł w to uwierzyć. Do szatni schodził wściekły i rozgoryczony, na jego twarzy pojawiły się łzy. Cristiano zdobył w Lidze Mistrzów aż 120 goli i liczył na powiększenie dorobku w barwach Juventusu.
Ostatecznie, nawet bez Ronaldo Juventus wygrał na trudnym terenie z Valencią 2:0 po dwóch rzutach karnych, wykonanych perfekcyjnie przez Miralema Pjanica. Czwarta drużyna z La Liga kompletnie zawiodła - "Nietoperze" liczą na wyrzucenie za burtę któregoś z gigantów...
Manchester United wraca do formy. Podopieczni Jose Mourinho rozprawili się ze szwajcarskim Young Boys 3:0 i udanie rozpoczęli przygodę z Ligą Mistrzów.
Popis Realu Madryt, klęska Manchesteru City
Popis na Santiago Bernabeu ujrzeli kibice Realu Madryt. Obrońcy trofeum Ligi Mistrzów, którzy wygrali rozgrywki już trzy razy z rzędu, bez problemów pokonali Romę 3:0. Goli mogło być znacznie więcej, ale ze znakomitej strony pokazał się młody bramkarz Rzymian, Robin Olsen. Niemal do przerwy utrzymywał się dzięki niemu bezbramkowy remis.
Do rzutu wolnego podszedł jednak Isco i cudownym uderzeniem rozpoczął strzelanie w Madrycie. Drugi gol padł po genialnym, prostopadłym podaniu Luki Modricia między obrońcami Romy. Dopadł do piłki szybki Gareth Bale i nie dał szans Olsenowi. Na 3:0 podwyższył idealnym strzałem w stylu Ronaldo Mariano Diaz.
Bramki z meczu Real-Roma
Sensacyjne rozstrzygnięcie w grupie G zapadło w Pilznie - czeska Viktoria prowadziła 2:0 z CSKA Moskwa, ostatecznie zremisowała 2:2. Faworytem była drużyna z Rosji.
Manchester City Pepa Guardioli w łatwej i przyjemnej grupie? A jednak potknęli się już w pierwszej kolejce przed własną publicznością w starciu z Olimpique Lyon. Szakhtar Donieck zremisował natomiast 2:2 z niemieckim Hoffenheim w grupie F.
Polacy grali w kratkę
Nieudaną inaugurację Ligi Mistrzów zaliczył Kamil Glik. Jego Monaco przegrało 1:2 z Atletico Madryt, a polski obrońca zaliczył błąd przy trafieniu Diego Costy. Borussia Dortmund pokonała Club Brugge 1:0, a cały mecz - bez zarzutu - rozegrał Łukasz Piszczek. Fatalnie spisał się Grzegorz Krychowiak i jego Lokomotiw Moskwa - Rosjanie przegrali aż 3:0 z Galatasaray w Stambule. Bez szału tym razem zagrał Piotr Zieliński w barwach Napoli, Arkadiusz Milik nie wykorzystał jednej stuprocentowej sytuacji w starciu z Crveną Zvezdą.
Doskonały mecz przeciwko Valencii rozegrał Wojciech Szczęsny w barwach Juventusu Turyn. Tradycyjnie gola dołożył Robert Lewandowski dla Bayernu Monachium.
Komplet wyników w Lidze Mistrzów
środa, 19 września
grupa E
Ajax Amsterdam - AEK Ateny 3:0
Benfica Lizbona - Bayern Monachium 0:2
grupa F
Szachtar Donieck - Hoffenheim 2:2
Manchester City - Olympique Lyon 1:2
grupa G
Viktoria Pilzno - CSKA Moskwa 2:2
Real Madryt - AS Roma 3:0
grupa H
Valencia - Juventus Turyn 0:2
Young Boys Berno - Manchester United 0:3
wtorek, 18 września
grupa A
AS Monaco - Atletico Madryt 1:2
FC Brugge - Borussia Dortmund 0:1
grupa B
Inter Mediolan - Tottenham Hotspur 2:1
Barcelona - PSV Eindhoven 4:0
grupa C
Crvena Zvezda Belgrad - SSC Napoli 0:0
Liverpool - Paris Saint-Germain 3:2
grupa D
Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Porto 1:1
Galatasaray Stambuł - Lokomotiw Moskwa 3:0
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.