Co to jest LGBT
L - to są lesbijki, czyli panie które seksualnie lgną do innych pań.
G - to są geje, czyli panowie, którzy seksualnie lgną do innych panów.
B - to są ludzie "bi", czyli seksualni hedoniści, (współ)żyjący według zasady "żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek".
T - to są, teoretycznie, osoby trans-płciowe, czyli takie, które czują się mężczyzną i kobietą w zależności od fazy Księżyca. W praktyce mówimy tu o włochatych brodatych zboczkach, postury wypłoszonego chomika, przebranego za kobietę. Czy widzieliście kiedyś "transwestytkę" przebraną za mężczyznę?
L i G - moja pełna akceptacja i szacunek.
B - jak nie masz chętnych znajomych, to idź do klubu filatelistycznego.
T - zbliż się do mojego dziecka, a będziesz umierać długo i w męczarniach, obleśny zmoczeńcu.
No, to tak pokrótce o tym, na co pustak Czaskoski zamierza trwonić pieniądze Warszawiaków.
