Kredą nauczycielskie
Czy to będzie dorosła krowa
Czy tylko ciele
To nie odbierze nam podwyżek
Bo strzeżemy ich jak wyżeł
Taki normalnie podwyżeł!
A czy to będzie dorosła świnia
Czy tylko prosię
To my mamy na cały
Rok walki zupę w termosie!
Ty rządzie, mamy oparcie
W samorządzie
I samozaparcie
W związkowym aparacie!
Słuchaj maturzystko
Zablokujemy wszystko
Z troski o twoje dobro
Młodzieżowo mówiąc, bro!
Hymn o mediach
TVN, to nasz tlen
To tego ten
I hen hen.
O, Tefałenie
A, o Tobie już było
Więc teraz, e nie.
Polsacie Polsacie
Na myśl o Tobie
Wilgną nam gacie
I jeszcze Onecie
Czytając Ciebie
Każdy z nas sobie gniecie.
Gazeto Wyborcza
Tyś dla nas
Całkiem jak
Antena zbiorcza.
Newsweeku, Newsweeku
Robimy siku
A niektórzy jeszcze
Fiku miku
Gdy publikujesz
Co każdy z nas czuje.
Ciasno
Na melodię „Pieśń o Ebro”
Raz kwietniową porą jasną
Pata-tatata-tatata-tataj
Chociaż w naszych głowach ciasno
Hej Żaneta, hej Żaneta!
Nasz strajk miał rozwalić system
Pata-tatata-tatata-tataj
Nasze pieśni zajebiste
Hej Żaneta, hej Żaneta!
Ale zaraz nas wykpili
Pata-tatata-tatata-tataj
Ci, co tacy są niemili
Hej Żaneta, hej Żaneta
Choć nas mają za debili
Pata-tatata-tatata-tataj
To nas tym nie zniechęcili
Hej Żaneta, hej Żaneta.
Ulica Jana z Kolna
Na melodię piosenki „Stokrotka”
Gdzie jest ul. Jana z Kolna
I napis „psie nie sraj”
Strajkuje szkoła wolna
Uzdrowić chce Tenkraj
Strajkuje szkoła wolna
Uzdrowić chce Tenkraj.
W Tenkraju jest tak biednie
Że za co nie ma żyć
A przerwy poobiednie
To z nudów tylko tyć.
A przerwy poobiednie
To z nudów tylko tyć.
Wtem idzie maturzysta
Och szkoło wypuść mnie
Bo ja bym chciał skorzystać
Na nauce me-ej
Bo ja bym chciał skorzystać
Na nauce me-ej.
Oko szkoła zmrużyła
Że niby wszystko gra
A ten, no bambaryła
Na to się nabrać dał
A ten, no bambaryła
Na to się nabrać dał.
Pedagogiczne ciało
Cóż ono robić ma
Do maturzysty śmiało
Ty głupku, gdzie się pchasz
Do maturzysty śmiało
Ty głupku, gdzie się pchasz.
Hahaha haha haha
Hahaha haha ha
Hahaha haha haha
Hahaha haha ha
Ha ha ha haha haaaha
Ha haha ha ha ha!
[]
Mógłbym tak bardzo długo, ale żenada, prezentowana przez nieuków, udających nauczycieli, odbiera mi chęć tworzenia nawet pastiszy.
[]
