Wyjątkowy dzień dla Polski:
1. Grupa V4 pokazała swoją siłę i wewnętrzną spójność. To dobrze wróży na przyszłość, warunek jest jeden - wzajemna lojalność i solidarność.
2. Od dziś nie wykluczam większości konstytucyjnej dla PIS. Milczenie od kilku dni totalnej pokazuje przepaść między nimi a PIS w kwestii "być w UE nie znaczy nie walczyć o interesy Polski" .
3. Cała Europa zobaczyła, że można postawić się dotychczasowym władcom UE - Berlinowi, Paryżowi i Amsterdamowi.
4. Cała Europa zobaczyła, że obejmowanie stanowisk w UE niewiele ma wspólnego z demokracją. Przez tyle dni żadnego głosowania.
5. Twarda walka PMM pokazuje po raz kolejny, że zapowiedzi Polexitu to bzdura. Nie walczy się tak twardo jeśli chce się za chwilę wyjść.
6. Poparcie Niemki pokazuje - pamiętamy o II wojnie ale rozumiemy, że mamy rok 2019 a nie 1945, nie ma w Polsce fobii antyniemieckiej.
7. Polska potwierdziła swoją pozycję naturalnego przywódcy grupy nowych członków UE (wielkość gospodarki i liczba ludności) - to będzie procentować długo, także ekonomicznie
8. To chyba koniec kariery politycznej Tuska w Polsce - okazuje się, że nie jest cudownie skuteczny, że to czego się dotknie nie zawsze zamienia się w złoto. Popieranie Timmermansa wbrew stanowisku Polski zostanie mu zapamiętane.
