Marcin Malik
Marcin Malik
Marcin Malik Marcin Malik
970
BLOG

Wirus polityczny Covid-19; część I

Marcin Malik Marcin Malik Rozmaitości Obserwuj notkę 24

Wirus polityczny Covid-19; część I


Wrogiem doskonałym jest wróg który nie istnieje, lub którego istnienia nie jesteśmy nawet pewni, gdyż wtedy nie wiadomo kogo powiesić w przypadku wpędzenia świata w biedę. Taktyka “Dziel i Rządź” była wspaniałym narzędziem globalistów do skłócania ze sobą wszelkich ras i kultur, po to aby było nami łatwiej rządzić na podbitych terenach. Inwazyjna imigracja obcych oraz nachalne mieszanie się ras sprawiły, że wielu ludzi już nawet straciło kontakt ze swoja tożsamością etniczną i narodową. Jednak z drugiej strony każdy monopol na władzę zaczyna się kruszyć, i dlatego aby zapomnieć o ciągle aktualnych problemach białej cywilizacji, globalny “Władca Ciemności” postanowił niszczyć w bardziej wyszukany sposób. Co jeśli rzekomy wróg którego istnienia nie jesteśmy nawet pewni zabija wszystkich, podobno bez względu na rasę, kulturę, wyznawaną religię czy poglądy polityczne. Najczęściej umierać będą jednak i tak ci najbiedniejsi i już niepotrzebni, i to niekoniecznie na sam wirus ale na jego następstwa ekonomiczne i psychiczne. Możliwe że szykuje się globalny reset, i znowu ktoś na tym zarobi ogromne pieniądze, natomiast średnia klasa pracująca będzie największym przegranym.


Wprowadzenie

Długo czekałem zanim napiszę ten artykuł, gdyż wiele się już wydarzyło i wiele się na pewno jeszcze wydarzy. Mój artykuł na pewno nie jest “wszystkim na temat wirusa”, gdyż wróg ten jest bardzo nieprzewidywalny, a ja nie jestem w stanie ująć wszystkich informacji w jednym artykule. Chciałbym tylko wyrazić swoje zdanie na temat tego co ja uważam, a uważam że świat to pole szachowe na którym my jesteśmy tylko pionkami.

Na samym wstępie chcę powiedzieć, że nie jestem lekarzem, ani wirusologiem, nie mam laboratorium w swoim mieszkaniu, i dlatego nie jestem w stanie stwierdzić czy wirus rzeczywiście istnieje czy nie. W moim przekonaniu istnieje tylko zmutowana wersja grypy. Czy powstała ona naturalnie czy może w laboratorium tego nie wiem. Wiem jednak że grypa Covid-19 jest bardzo przesadzona, i dlatego ekstremalny chaos, ogromne oburzenie społeczeństw, masowe zwolnienia z pracy oraz globalna nędza prowadząca do głodu – okażą się o wiele bardziej zabójcze dla ludzi niż sam wirus. Rządy są zdania, że wirus stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo, natomiast uczone głowy w temacie wirusologii mówią, że Covid-19 jest oszustwem, i że sama szczepionka nie będzia miała sensu gdyż nawet jesli ten wirus istnieje, to na pewno zmutuje zanim szczepionka zostanie wynaleziona. Aktorzy dowodzący krajami noszą maski i wmawiają że wszyscy możemy umrzeć, po czym zdejmują maski gdyż sami wiedzą że ich propaganda jest tylko społecznym terroryzmem. Rząd Brytyjski jest do tego stopnia bezczelny, że po miesiącach terroryzownia Anglików wypuścił ich na wakacje do Hiszpanii, po czym kazał Hiszpanom zamknąć plaże i zamknąć Anglików na lotniskach w oczekiwaniu na loty powrotne. Polski minister zdrowia stwierdził, że Hiszpania jest strefą śmierci, lecz gdy już sprzedał wystarczająco dużo masek, sam pojechał na wakacje właśnie do Hiszpanii, i miał plażę tylko dla siebie. Fakty tego typu sprawiają, że wirus sprawia wrażenie globalnej gry, za pomocą której kraje załatwiają swoje brudne interesy, gdyż same jeszcze nie wiedzą co postanowią.

Pomimo istnienia “wolnych, niezależnych, demokratycznych krajów”, “Władca Ciemności” wcisnął swój globalny guzik, i wszystkie kraje zostały natychmiast zamknięte. Oczywiście obostrzenia zostały zrelaksowane w tych dniach, w których akurat trzeba było iść do urn aby zagłosować, mimo że moim zdaniem głosowanie i tak już nie ma sensu, dlatego że władza nie leży w rękach polityków, ale w rękach bankierów, korporacji i mediów społecznościowych. To one mają nieograniczony kapitał i to one mają narzędzia do tego aby kształtować opinię publiczną; poprzez portale społecznościowe, media, gry komputerowe, czy przemysł filmowy.


“Katastroficzne poczucie stada świetnie jednoczy naród przeciwko wrogom prawdziwym i wymyślonym.”                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    Marcin Malik (autor)


Ciemny lud dostał rozkaz aby wierzyć we wszystko co mówi władza, lecz z powodu szybkiego przepływu informacji oraz także globalnej turystyki ludzie sami poznają prawdę, przez co władzy jest ciężej kłamać. W moim rozumieniu potrzebny był więc wróg doskonały, który zbankrutuje świat w taki sposób, aby narody stały się bardziej pokorne wobec władzy. Resztę chaosu ma natomiast rozgrzać rewolucja neo-marksistowska nie związana z samym wirusem; czyli kobiety, homoseksualiści, murzyni, muzułmanie; oraz wszystkie klasy i grupy społeczne walczące tylko o to aby móc walczyć. Oprócz nich walczą też na ulicach miliony ubogich i bezrobotnych z powodów czysto ekonomicznych, lecz jeśli to nie wystarczy to zawsze można pokłócić ze sobą wegetarian z jedzącymi mięso, oraz prawo-ręcznych z lewo-ręcznymi. Ta zgubna, agresywna, marksistowska, maoistytczna Rewolucja Kulturowa ma trwać po to aby trwała tak długo, aż narody same ulegną i zaakceptują Nowy Porządek Świata, lub przepadną w rewolucjnym holokauście. (Karl Marx)

Użyteczni idioci zawsze się znajdą. Jeśli kobiety walczą ze swoimi mężami i ojcami swoich dzieci, i jeśli białe kobiety głosują za inwazją plemion traktujących je jak bydło, to tym bardziej będą demostrować przeciwko reżimowi Covid-19 i przeciwko nędzy którą same wybrały.

Bardzo możliwe też jest, że pandemia Covid-19 jest tylko testem przeprowadzanym przez rządy przed czymś znacznie większym, po to aby przetestować jak będą reagować społeczeństwa w czasach krajowego i globalnego stresu. Wstrzymanie ruchu samolotowego i zamykanie ludzi w domach to wymarzony czas na testowanie zaawansowanej broni konwencjonalnej, a także broni chemicznej, laserowej, magnetycznej, broni polegającej na czytaniu w myślach wroga, oraz sztucznej inteligencji w celach wojskowych. Gra ta może mieć także na celu umocnienie roli portali społecznościowych, które służą do przeprowadzania międzynarodowych wojen dezinformacyjnych, oraz do zawładnięcia umysłami obcych narodów bez interwencji wojskowej. Czy propaganda strachu jest na tyle silna aby mogła zachwiać światową gospodarką i przetasować strefy wpływów mocarstw?

Jak groźny jest Covid-19

Uważam, że słuchanie mediów głównego nurtu nie ma sensu, dlatego że każdy rząd zrobi wszystko co w jego mocy aby walczyć ze swoim największym wrogiem, którym jest jego własny naród. Tylko poprzez właściwie dobraną propagandę, czasem wspomaganą farmakologicznie, oraz z właściwie dobraną rozrywką na niskim i dehumanizacyjnym poziomie, można naród zniewolić w taki sposób, aby ten bronił swojej niewoli, i był za nią wdzięczny (Aldous Huxley). Mimo to postanowiłem zrobić wyjątek i zajrzeć właśnie w media głównego nurtu, a w tym przypadku postanowiłem spojrzeć na Światową Organizację Zdrowia. Co dziwne nawet organizacja będąca zasłoną dymną dla globalnego chaosu Covid-19 nie zadaje sobie trudu aby kłamać że wszelkie obostrzenia są przesadzone i nieadekwatne do ryzyka. Ja osobiście uważam, że rządy wykorzystują nieznany dotąd rodzaj grypy do swoich brudnych interesów.

image
Sacha Baron Cohen jako Borat. Ten Żyd tylko udaje idiotę ale na pewno nim nie jest. Mam nadzieję, że mój artykuł pomoże wszystkim przestraszonym wirusem Covid-19, aby podeszli do niego z większym dystansem i opanowaniem. Być może noszenie maski tak jak Borat ma większy sens, niż tak jak mówią nam rządy covidowych terrorystów.

Na stronie WHO przeczytałem wypowiedź generalnego dyrektora Światowej Organizacji Zdrowia z dnia 3 marca 2020 roku, i załączam pewne cytaty z tej wypowiedzi, a pod nimi moje komentarze wraz z danymi statystycznymi z Wielkiej Brytanii.

WHO : “Na całym świecie około 3,4% zgłoszonych przypadków COVID-19 zmarło. Dla porównania, grypa sezonowa zazwyczaj zabija znacznie mniej niż 1% zakażonych.”

29 września 2020 zgłoszono, że 14 tydzień z rzędu grypa zabiła dziesięć razy więcej Brytyjczyków niż koronawirus. Dane z Office for National Statistics Wielkiej Brytanii wskazują, że 14% zgonów zarejestrowanych w Anglii i Walii w tygodniu zakończonym 18 września było spowodowanych grypą i zapaleniem płuc. Dla porównania, Covid-19 odpowiadał tylko za 1.5% wszystkich zgonów – łącznie 139 ofiar śmiertelnych. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stwierdza że: „Zaawansowany wiek zwiększa częstość występowania i śmiertelność z powodu zapalenia płuc. WHO podaje również, że każdego roku na całym świecie od 290.000 do 650.000 ludzi umiera z powodu dróg oddechowych, które są związane z grypą sezonową.

Według mnie dla wygranych politycznych najbrudniejszych rządów tego świata, narody nie są informowane że osoby z astmą sa najbardziej zarażone, podczas gdy młodzi i wydolni są w grupie bardzo małego ryzyka. Z tego powodu Covid-19 jest używany jako broń psychologiczna i ekonomiczna przeciwko własnym narodom, oraz jako broń ekonomiczna którą Zachód prowadzi z Chinami. Przypomnę też że tysiące muzułmanów z krajów afrykańskich i azjatyckich wciąż przypływa na pontonach do Anglii, gdzie następnie są oni kwaterowani w hotelach 4-gwiazdkowych na koszt Brytyjczyków. Czy Rząd Brytyjski nie boi się, że ci “wspaniali uchodźcy” mogą nas zarazić koronawirusem?

Według organizacji Public Health England, w samej Anglii w latach od 2014/15 do 2018/19 na grypę umarło przeciętnie około 17.000 ludzi. Roczna liczba zgonów jest bardzo zróżnicowana, od maksimum 28330 w 2014/2015, do najniższego poziomu 1692 w 2018/19. Latem PHE opublikował zaktualizowane dane za rok 2018/19, z których wynika, że w tym okresie doszło do 3966 zgonów z powodu grypy.

Jeśli Światowa Organizacja Zdrowia przewiduje, że na Covid-19 umiera około 3.4% zakażonych, to porównując ten wirus z sezonową grypą, w Anglii na Covid-19 umrze rocznie od około 5,000 do 13,000 ludzi. Dla porównania, według państwowej służby zdrowia Wielkiej Brytani tylko z powodu palenia papierosów na wyspach co roku umiera około 78.000 osób.

WHO : “Zarówno COVID-19, jak i grypa powodują choroby układu oddechowego i rozprzestrzeniają się w ten sam sposób, poprzez małe kropelki płynu z nosa i ust osoby chorej. Istnieją jednak pewne istotne różnice między COVID-19 a grypą. Po pierwsze, COVID-19 nie przenosi się tak skutecznie jak grypa, na podstawie danych, które do tej pory posiadamy. COVID-19 przechodzi się ciężej niż grypę.”

Nawet zdaniem WHO na COVID-19 nie jest tak łatwo zachorować jak nam się wydaje, tyle tylko że jest to rodzaj grypy, który przechodzi się ciężej. Oznacza to, że na wirus ten może w Brytanii umrzeć nawet mniej osób niż przewidziałem powyżej. Chyba, że Rząd Brytyjski zdecyduje się umieścić w jednym mieście wszystkich chorych na astmę, na zapalenie płuc oraz seniorów powyżej 70 roku życia. Wtedy dla podniesienia statystyk, na koronawirusa umrze 90% populacji tego miasta, i rząd miałby w końcu wymówkę aby z nas wszystkich zrobić biednych niewolników.

WHO : “Obecnie na całym świecie odnotowano 90893 zgłoszonych przypadków COVID-19 i 3110 zgonów.”

Ta kalkulacja WHO oznacza, że nawet jeśli już ktoś zachoruje na COVID-19, to ryzyko śmierci jest jak 1 do 30. Podejrzewam, że wiele osób przeszło już COVID-19 nawet o tym nie wiedząc, i możliwe że jednym z nich jestem ja. W lutym 2020 roku zostałem znokautowany tak bardzo że nie miałem się siły podnieść. Miałem typowe objawy grypy, lecz przechodziłem ją jakby była ona moją ostatnią. Opiekowała się mną moja prywatna pięlęgniarka, która dbała o mnie tak jakby zajmowała się pacjentem chorym na grypę. Po kilku dniach byłem już zdrowy, natomiast ona nie miała żadnych objawów i czuła się dobrze.

Myślę, że ten rozdział bardzo dobrze daje wgląd w to jak groźny lub niegroźny jest virus COVID-19. Niech każdy zdecyduje sam co myśli. Oczywiście po przeczytaniu tego artykułu globalny reżim może zawsze wypuścić sztucznie wyhodowany wirus, po to aby ogromna liczba ofiar raz na zawsze złamała wszelkie „teorie konspiracyjne” i „fałszywe informacje” na temat COVID-19. Rządy mają technologie oraz metody, o których zwykłym śmiertelnikom się nie śniło.

! ! ! Chciałbym też przypomnieć, że w dziedzinie epidemiologii do marca 2020 roku niepodważalnym był pogląd Karola Darwina, który pisał że w przypadku epidemii oraz w przypadku braku szczepionki, najlepszym rozwiązaniem jest odporność stadna. Jednak po marcu 2020 pseudonaukowcy z lewicy zaczęli krytykować tą teorię, uważając że należy wszystkich zamknąć, wszystkich zwolnić z pracy i zamknąć światowe gospodarki. Darwin uważał, że w takim wypadku najlepiej byłoby pozwolić ludziom żyć normalnie, lecz odizolować jedynie jednostki bardzo chore.

Na przykład w Szwecji, która działała bez żadnych ograniczeń było mniej zakażeń koronawirusem niż w Hiszpanii czy w stanach w USA gdzie zamnkięto szkoły, restauracje, lotniska, parki, fabryki itd. Stres, choroby psychiczne, wzmożona otyłość, brak ruchu, bieda, samobójstwa, nałogi, rozwody, przemoc domowa, działalność przestępcza spowodowana desperacją ekonomiczną – to według mnie tylko niektóre z długotrwałych rezultatów zamykania ludzi jak szczurów w klatkach. Według mnie rządy wzięły za tą morderczą mistyfikację ogromne pieniądze, kompletnie nie licząc się z ludźmi. I oni śmią mówić o demokracji, a faszystami nazywają tych którzy korzystają ze swojego prawa do wolności słowa. W Londynie jest na przykład The Speaker’s Corner, gdzie w teorii każdy może powiedzieć co myśli o polityce. Otóż informuję, że policja anty-brytyjska aresztuje ludzi za korzystanie z wolności słowa właśnie na Speaker’s Corner, lecz z drugiej strony policjanci pilnują aby muzułmanie mogli się bezpiecznie modlić w centrum miasta, i aresztuje Anglików którym się to nie podoba. Według moich obserwacji Anglia jest krajem autorytarnym podwójnych standartów.


„Ogromnym błędem jest tworzenie teorii bez konkretnych danych. Nieprzytomny zaczyna przekręcać fakty aby pasowały do jego teorii, zamiast tak aby teorie pasowały do faktów.”                                                                                                                                                                                                                                                             – Sir Arthur Conan Doyle, Sherlock Holmes                                                                                                                                                                                                                                              (W cytacie, który świetnie pasowałby do chaosu Covid-19 na siłę wprowadzonym przez Rząd Światowy)


Według mnie to nie z wirusem tu walczymy, ale z globalnym bolszewizmem, który sam w sobie jest największym wirusem. Podejrzewam też, że jeśli w Europie będą rewolucje, braki dostawy żywności, czy nawet krótkoterminowe wojny domowe spowodowane przez nędzę, to Afryka, Ameryka Płd, czy Subkontynent Indyjski staną się strefami śmierci. Wtedy już nie będziemy mówić o masowej imigracji czy o afro-muzułmańskiej inwazji, ale o przenoszeniu kontynentów do Europy i Ameryki Płn. Myślę że Australia jest trochę bezpieczniejsza z uwagi na swojego największego sojusznika, którym jest geografia. Mimo to już teraz zaczynamy widzieć ogromną nędzę wśród mitycznych „białych bogaczy” w USA czy w Anglii.

Zarazy ostatnich czasów

Zauważyłem, że przez ostatnich parę dziesięcioleci cały czas pojawiają się nowe wirusy i choroby, oraz teorie na temat końca świata, którymi karmią nas rządy za pomocą mediów głównego nurtu, zawładniętych przez Strażników Kłamstw. Według mnie wygląda to tak jakby jeden wirus nie był wystarczająco śmiertelny, i dlatego po okresie ciszy świat dopada kolejny wirus. W tym rozdziale zamierzam przypomnieć kilka z nich. Możliwe że za każdym razem jest to tylko przypadek, choć możliwe też jest że choroby te zostały stworzone celowo w celu depopulacji świata. Nie oskarżam żadnego konkretnego kraju, ale myślę że być może moglibyśmy dostać wiele odpowiedzi na nurtujące nas pytania od naukowaców pracujących w laboratoriach badawczych koło Haify i Tel Avivu. Myślę, że Afryka jest najlepszym miejscem do tego aby eksperymentować różne wirusy, dlatego że jest to kontynent zniszczony przez ciągłe wojny, nie ma tam żadnej techonologii, a populacja jest najbardziej prymitywna, oraz żyje w najgorszej nędzy i koszmarnych warunkach sanitarnych. Według danych UNESCO z 2016 roku, 203 mln ludzi w Afryce subsaharyjskiej jest niepiśmiennych. Na przykład w Somalii czytać i pisać potrafi tylko niecałe 38% populacji, a w Etiopii 52%. Dodatkowo Afryka ma ciągle choroby, których w Europie już dawno nie ma, dlatego ciemnemu czarnemu ludowi jest łatwiej wmówić kłamstwa niż ciemnemu białemu ludowi.

⇒ HIV / AIDS . Podobno HIV powstał około 1920 roku na terenie „Demokratycznej” Republiki Konga, gdy miejscowi murzyni polowali na małpy człekokształtne dla mięsa. Niestety szympansy, które murzyni upolowali były nosicielami wirusa systemu odpornościowego, który do tamtej pory istniał tylko wewnątrz populacji szympansów. Gdy czarni zjedli jego mięso i mieli kontakt z jego krwią, wirus najprawdopodobniej przeszedł na ludzi i zmutował w formie HIV. Następnie HIV rozprzestrzeniał się po Afryce, a później po innych częściach świata. W latach 80-tych lekarze w Nowym Jorku i Los Angeles zanotowali wiele przypadków raka, zapalenia płuc i innych chorób wśród populacji mężczyzn którzy uprawiali seks analny z innymi mężczyznami, oraz u narkomanów wstrzykujących narkotyki dożylnie. Według Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom, w USA w 2018 roku 69% zarażonych wirusem HIV to homoseksualiści i biseksualiści. Także, według Biura Narodów Zjednoczonych o Narkotykach i Przestępstwach, spośród 15.9 mln ludzi wstrzykujących narkotyki, 3mln jest zarażonych wirusem HIV. Są to więc populacje wyższego ryzyka, choć warto też wspomnieć że nieproporcjonalnie więcej zakażeń wirusem HIV ma rasa czarna. Gdy zebrał się komitet naukowców w tej sprawie, uzgodnili oni jednoznacznie że HIV zaczął się od kontaktu murzynów z krwią zakażonego szympansa. HIV jest więc „prezentem” z Afryki. Na świecie żyje dziś około 39mln ludzi z HIV, w tym około 26mln w samej Afryce.

Nawet HIV nie spowodował takiego chaosu jak Covid-19, choć z badań wynika też że „HIV to choroba o którą trzeba się postarać”.

⇒ Ebola. Kolejnym „prezentem” z Afryki jest Ebola, która została sklasyfikowana w 1976 roku koło rzeki Ebola, także w „Demokratycznej” Republice Konga, po czym wirus ten szybko rozprzestrzenił się na Gabon i Wybrzeże Kości Słoniowej. Ebola powstała na wskutek kontaktu ludzi z krwią, oraz z wydzielinami narządów i z płynami ustrojowymi zarażonych człekokształtnych. Głównie z szympansami i gorylami. Następnie Ebola zaczęła się przenosić wśród ludzi poprzez bliski i bezpośredni kontakt fizyczny z zakażonymi płynami ustrojowymi, z których najbardziej zakaźne są krew, odchody i wymioty. Wirus Ebola został również wykryty w moczu, w nasieniu i w mleku matki. Ebola pozostała głównie w zachodniej Afryce, lecz były też przypadki w Stanach Zjednoczonych. Według światowej Organizacji Zdrowia było dotychczas ponad 28.000 przypadków oraz ponad 11.000 ofiar śmiertelnych. W USA umarły tylko dwie osoby, i to akurat te które właśnie przyjechały z Afryki; pacjent i lekarz który przyjechał aby go leczyć.

Ebola w Europie przeszła łagodnie, dlatego słusznie uznano ją za epidemię afrykańską.

⇒ Choroba wściekłych krów. Została ona odkryta w 1986 roku w Wielkiej Brytanii, przez co rząd zdecydował się spalić 180.000 krów, i co w efekcie zniszczyło przemysł mięsny w UK. Według oficjalnych informacji choroba ta powstała z powodu niewłaściwego karmienia krów, co znaczy że krowy dostawały paszę zawierającą mięso i mączkę kostną innych kopytnych. Prostym językiem, krowy jadły krowy, i to doprowadziło do tej epidemii. Ludzie także chorowali na chorobę wściekłych krów gdy jedli pewne części zarażonego mięsa wołowego, choć w wydaniu ludzkim choroba ta nosi nazwę Creutzfeldt-Jakob. Choroba ta prowadzi do poważnych zaburzeń neurologicznych, na którą do tej pory umarło 178 osób. Naukowcy uważają, że 1 na 2000 osób w Wielkiej Brytanii jest nosicielem tej choroby.

Wciąż jednak nie wprowadzono chaosu, nie zamknięto osobnych krajów Wielkiej Brytanii, i pozwolono ludziom aby żyli normalnie, aby mogli dalej pracować i podróżować.

⇒ Świńska grypa. Była to globalna pandemia, która trwała przez około 19 miesięcy na przełomie 2009 i 2010 roku. Wirus ten został odkryty w Meksyku w sierpniu 2009 roku i nazwano go „świńską grypą”, dlatego że jest ona podobna do wirusa grypy, która dotyka świnie. Przebieg świńskiej grypy okazał się jednak bardziej łagodny niż przewidywano, mimo że były też tragiczne przypadki, które dotnkęły głównie chorych na inne choroby oraz kobiety w ciąży. Dziś świńska grypa (H1N1) jest uznawana za część sezonowej grypy, która atakuje ludzi każdej zimy. Jak łatwo się domyślić grypa ta powstała na skutek kontaktu ludzi ze świniami, które były już zarażone. Pierwszym nosicielem był chłopiec który mieszkał przy farmie świń i miał z nimi kontakt. Pomimo że on przeżył, to ci którzy mieli z nim kontakt umarli. W krótkim czasie świńska grypa dotarła do większości krajów na świecie, natomiast w sierpniu 2010 roku Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że pandemia została zakończona. W 2008 roku WHO podało do wiadomości, że na wirus H1N1 umarło 284.000 ludzi, mimo że przewidywano górną granicę 575.000 ofiar śmiertelnych. WHO przeprowadziło więc kolejne badania we wrześniu 2010 roku, po których doszli do wniosku że poważne zagrożenie świńską grypą nie było większe niż sezonową grypą. WHO stwierdziło także, że rocznie na sezonową grypę umiera około 250.000 – 500.000 ludzi rocznie, a więc świńska grypa pod kodem H1N1 nie jest wcale bardziej niebezpieczna.

Wciąż jednak nie wprowadzono chaosu, nie zamknięto całego świata, i w rezultacie pozwolono ludziom aby żyli normalnie, i aby mogli dalej podróżować i pracować.

⇒ Ptasia grypa. Jest to zakaźna choroba wirusowa, która rozprzestrzenia się wśród ptaków, choć w rzadkich przypadkach może też wpływać na ludzi. Ptasia grypa (H5N1) została odkryta w Chinach u gęsi w 1996 roku, a u ludzi została zdiagnozowana pierwszy raz w roku 1997 w Hong Kongu podczas epidemii drobiu. Ptasią grypę odkryto u ptaków dzikich i hodowlanych w około 50 krajach na wielu kontynentach. Według źródeł pochodzących z WHO, od 2003 do 2020 roku było 861 przypadków zachorowań na ptasią grypę u ludzi w 17 krajach. Z 861 zakażeń nastapiło 455 zgonów. Ostatni przypadek był zanotowany w Nepalu 30 kwietnia 2019 roku. Warto dodać, że pomimo bardzo małych liczb śmiertelnych rządy były przerażone, gdyż wspominały epidemię hiszpańską z 1918 roku.

Tak jak w przypadku obecnego Covid-19 – z powodu ptasiej grypy sporządzono plany awaryjne, stworzono i przetestowano eksperymentalne szczepionki H5N1, i zgromadzono leki przeciwwirusowe …. a potem zaniechano tych działań i ptasia grypa przeszła do historii.

image
Czy ta małpa jest zarażona? Dlaczego nie nosi maseczki? Może trzeba na nią donieść do odpowiednich służb? Czy ta małpa ma atest Sanepidu? Jedno jest pewne; inne małpy na nią nie doniosą?


⇒ Coronavirus (Covid-19). Wyżej przedstawiłem już dane, które ogłosiło WHO, lecz cały czas śledzę pandemię i nowe informacje na jej temat. Według informacji przedstawionych przez angielską służbę zdrowia, na Covid-19 chorują osoby z osłabionym układem odpornościowym, osoby starsze oraz cierpiące na choroby przewlekłe, takie jak: cukrzyca, rak i choroby płuc. Brytyjska Służba Zdrowia mówi także, że najbardziej narażeni są mężczyźni powyżej 75 roku życia oraz osoby ras ciemnych. Według oficjalnych danych, pod koniec listopada 2020 w samej Anglii było 1.5mln zakażeń, w tym 48.000 zgonów. Z tego co wiem, to lekarze i wirusolodzy w wielu krajach mówili że rodziny dostawały nawet pieniądze od szpitali aby w rubrykach podpisywały, że członek rodziny umarł właśnie na koronawirusa. Innymisłowy, rozumiem że aby propagandzie strachu i upadłości ekonomicznej stało się zadość, jeśli ktoś umiera na zatwardzenie lub przerost paznokcia, oficjalnie i tak umiera na koronawirusa. Nawet według mediów głównego nurtu globalnie zakażonych zostało 58.7mln osób, z czego wyleczonych zostało 37.5mln, a 1.39mln zmarło. Myślę, że może kiedyś dowiemy się jaka była prawda, ale być może za 20 lat, lub nigdy. Ewentualnie historia zostanie napisana na nowo, i jak zwykle w taki sposób aby pasowała do nowych czasów.

Uważam też, że statystyki zakażeń są sztucznie zawyżone z powodu dużej liczby badań, a na przykład wirusolodzy z Niemiec wypowiadali się, że takiego rodzaju obostrzenia i terroryzowanie całych narodów są nieadekwatne do zagrożenia. Doszedłem do wniosku, że biorąc pod uwagę te dane, tworzenie globalnego więzienia bez krat ma podłoże polityczne. Myślę, że globalny reżim uznał, że globalizacja ma tę wadę, że ludzie podróżując i komunikując się poprzez internet są mniej naiwni, gdyż widzą świat na własne oczy i ciężej jest elitom ich oszukiwać, oraz w rezultacie utrzymać władzę. Potrzebny był więc wróg doskonały, który z jednej strony trzymałby ludzi pod brutalnym reżimem, a z drugiej przedstawiłby zakłamane rządy jako troskliwych zbawców.

Znowu pojawia się ten sam schemat co zwykle: najpierw rząd wymyśla problem, następnie zaprzecza że problem istnieje, lecz po wielkim oporze narodu przyznaje że naród jednak miał rację i że rzeczywiście jest problem. W końcu rząd rozwiązuje problem który sam stworzył i naród jest wdzięczny za jego rozwiązanie …. aż do następnego czasu.


„Nie wierz w nic co szłyszysz, i tylko w połowę tego co widzisz”.                                                                                                                                                                                                                   Edgar Allan Poe


Po przestudiowaniu powyższych akapitów na temat wirusów, które były aktywne za mojego życia, doszedłem do wniosku, że wszystkie one powstały z powodu działalności człowieka. Pamiętamy niszczenie powłoki ozonowej poprzez używanie freonu w lodówkach? W 1994 roku rządy zabroniły jego używania, a w 2020 ONZ stwierdziło że dziura ozonowa wraca do normy. Myślę, że największymi wirusami kolejnych lat będą: samotność, wykluczenie ze społeczeństwa, uzależnienie od technologii, alkoholizm, uzależnienie od papierosów i narkotyków, głód, stres i choroby psychiczne. Jestem otwarty na krytykę w tej kwestii, ale ja uważam że gdyby globalna populacja wróciła do liczby 1.6mld z 1900 roku, i gdyby powrócił model starej rodziny, byłoby mniej wirusów przy poziomie obecnej służbie zdrowia w krajach rozwiniętych. Gdyby populacja liczyła 1.6mld i gdyby każda rodzina miała dom z ogrodem i według własnych możliwości sama hodowałaby warzywa, owoce, kury na jajka, czy kozę na mleko, wtedy rodziny te nie byłyby uzależnione od technologii, byłoby mniej rozwodów i większa harmonia z innymi ludźmi oraz z naturą. Nadejdzie czas gdy największym wirusem dla człowieka stanie się inny człowiek, oraz jego chciwość, niepohamowany apetyt na jeszcze większą władzę i przywileje; a wszystko po to aby wąska elita wybrańców mogła się poczuć nad-ludźmi. Każdy ten wirus jest rezultatem tworzenia utopijnego systemu, który jest oderwany od rzeczywistości. Ziemia, ludzie i zwierzęta mają swoje granice.

Czytaj część drugą . . .

Marcin Malik - prowadzi portal o podróżach www.kompas.travel.pl.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości