Szklane urny itp, ale czy to wszystko? Proponuje się wybory przez internet ale zawsze potem można oskarżać o spisek informatyków itp.
Rozwiązaniem są wybory hybrydowe. Każdy wyborca idzie do komisji wyborczej gdzie otrzymuje kartę do głosowania. Karta do głosowania jest z kodem kreskowym unikalnym dla danej karty. Kartę do głosowania otrzymuje się ze stosu odwróconych kart więc komisja nie wie która to karta, można wybrać kartę ze środka a nie z wierzchu.
Wyborca może zrobić zdjęcie karty smartfonem z numerem karty i oddanym głosem. W czasie liczenia głosów przez członków komisji dodatkowo karty z glosami są automatycznie odczytywane przez skaner i wprowadzane do systemu. Oprócz automatycznego liczenia przez system podawany jest też wynik liczenia ręcznie z protokołem komisji i też jest publikowany w Internecie.
Wyniki te zostają w sieci na zawsze i każdy może sobie sprawdzić po numerze jak system zarejestrował że oddał głos. I czy system tak samo zliczył głosy jak komisja.
