"Rzeczpospolita" nie musi przepraszać za poniżający osoby homoseksualne rysunek. Sąd tym wyrokiem potwierdził, że w polskim prawie są obywatele I kategorii i obywatele II kategorii. Taki np. katolik może poczuć się obrażony wszystkim, nawet sugestią, że nikomu nieznany autor tekstu sprzed 2,5 tysiąca lat, pisał po wypiciu wina. Geje i lesbijki to ludzie II kategorii, których można obrażać bezkarnie, na dodatek trąbiąc o wolności słowa.
Najpierw dwa słowa do naczelnego "Rzeczpospolitej"...
Kilka lat temu napisał pan w Newsweeku świetny tekst o sensowności wprowadzenia ustawy o związkach partnerskich. Dzisiaj płaci panu kto inny, więc zgadza się pan, by "Rzeczpospolita", którą pan kieruje, ponownie zamieściła ten paskudny i prostacki żart rysunkowy. Panie Tomaszu, jest pan człowiekiem bez poglądów! Świetnie dostosowuje sie pan do poglądów tego, kto panu w danej chwili płaci.
A teraz dwa słowa do homofobów z "Rzepy", "Salonu24" i całego świata...
Powiem jedno - 5% osób homoseksualnych to bardzo dużo. Wielu z was będzie miało syna geja lub córkę lesbijkę. Wasze dzieci będą się wstydzić za was. Na 100%. Mniejsza o sądowe wyroki! Ślub waszego syna czy wnuka z innym facetem lub córki/wnuczki z inną kobietą będzie dla was najlepszą karą!
553
BLOG
Komentarze