MOTTO
"I tak oto, wszelka wątpliwa, sztuczna, fałszywa, półprawdziwa nauka (teoria naukowa) wyprodukowana przez międzynarodowe podmioty biznesowe i usankcjonowana przez lokalne władze „polityczno-medyczne” ZMIENIA LUDZKĄ PERCEPCJĘ. Powstaje na skutek tej powszechnej zmiany percepcji RZECZYWISTOŚĆ RÓWNOLEGŁA. Paralelna realność namnaża swoich wrogów, swoje potyczki, wojny, sukcesy i zmasowane ataki na „realność prawdziwą”. Powstaje świat na opak, opętańcza kreacja ludzi-automatów. „Rodzi się” CHAOS. I z dziedziny polityczno-medycznej przenosi się na pozostałe segmenty i sfery realności... Jak wielka macka entropii... Na gospodarkę, edukację, dobrostan psychiczny, obyczajowość, kulturę, naukę etc. Wszystko pokrywa złowieszcza rdza wydzielana przez nad miarę łapczywych."
WSTĘP
Czy Covid-19 to nazwa... zbiorcza? Worek do którego medycy i media "ładują" około dziesięciu innych chorób układu oddechowego? Chorób, które bądź mają objawy identyczne z tymi przypisywanymi covidowi, lub chorób, które prowadzą do identycznych ciężkich powikłań jak te przypisywane covidowi? To ważne pytania, być może najważniejsze w walce z narracją "pandemii".
To, co percypujemy, bywa często pochodną cudzej pseudopercepcji. Zjawiska masowego obłędu indukowanego przez jednostki bądź grupy wystąpić mogą w każdej epoce i dotyczą nie tylko szeroko opisanych masowych psychoz ludów pierwotnych. W epoce globalnej wioski medialnej i metod masowej hipnozy osiąganej za pomocą ciągów ruchomych obrazków oraz podmienionych definicji będących osnową komunikatów odczytywanych w setkach sieci TV przez wynajęte atrakcyjne kobiety – psychomanipulacją może stać się komunikat dowolnej treści, psychomanipulantem zbiorowym – dowolna grupa biznesowa czy rządowa, wewnętrzna lub zewnętrzna.
Niczego nas nie nauczyła globalna manipulacja w otoczce korupcji, przekupionych przedstawicieli władz, mediów i „ekspertów” rządowych, manipulacja ze sfabrykowaniem sztucznej pandemii świńskiej grypy, które to „medyczne” oszustwo zdemaskował jako jeden z pierwszych dr Wolfgang Wodarg. Ruchomy obrazek grający bezczelnie na emocjach oraz odczytywane przed kamerami zaklęcia i wezwania mogą w każdej chwili poprowadzić nas na krawędź skały z której na jedno hasło skoczymy w gęstej, ciepłej grupie wprost w kipiącą pod nami topiel. Jak wtedy, gdy „wyszły duchy nieczyste i wstąpiły w świnie. Wtedy stado [...] - rzuciło się ze stromego urwiska do jeziora i w tym jeziorze utonęło.” Dzisiaj duchy nieczyste uwalniamy wciskając pilota.
Nieprzygotowaną, przedwczesną akcję „wyprodukowania” pandemii świńskiej grypy zastąpiła dopracowana w każdym szczególe – na ile jest to możliwe w stochastycznym świecie – operacja „pandemia covid-19”. Wielu niezależnych obserwatorów zwraca uwagę na niezwykłą synchronizację „operacji pandemia c-19” w sferze werbalnej, w sferze leksyki: tego samego dnia... na całym świecie wchodzą w usus językowy identyczne związki frazeologiczne („nowa normalność”, „nowy wirus”, „pandemia”, „niezwykle śmiertelny wirus”, „resetowanie”, reset”, „zostań w domu”, „nic już nigdy nie będzie takie samo” etc.).
Czy to, że grupy, które żyją z umiejętności manipulowania opinią publiczną potrafią uczyć się na błędach powinno nas dziwić? Raczej nie. A więc się nauczyli od czasu świńskiej grypy. Dziwi za to powszechność łatwowierności mas. Przecież już w 1928 r. Edward Bernays pisał:
W prawie każdym akcie naszego codziennego życia, czy to w sferze polityki, czy w biznesie, w naszym postępowaniu społecznym lub w naszym etycznym myśleniu, jesteśmy zdominowani przez stosunkowo niewielką liczbę osób… rozumiejących procesy psychiczne i wzorce społeczne mas. To oni pociągają za kable, które kontrolują publiczny umysł ”.
Jak pisze - w sprawie tej globalnej synchronizacji propagandy kowidowej - G.Sinaisky: „Aby zorganizować ogólnoświatową kampanię zmieniającą życie na całym świecie, potrzebna jest siła zasługująca na miano rządu cieni. Theodore Roosevelt, który był prezydentem USA od 1901 do 1909 roku, poinformował świat, że:
"Za rzekomym rządem siedzi na tronie niewidzialny rząd, który ani nie słucha ludu, ani nie ponosi przed nim żadnej odpowiedzialności”.
Nazwał ten rząd cieni „bezbożnym sojuszem między skorumpowanym biznesem a skorumpowaną polityką”.
A więc skąd nasze zdziwienie spadającym na nas oszustwem? Skąd nieostrożność i do bólu śmieszna łatwowierność? Chyba tylko z niemożliwości wyobrażenia sobie tego, iż manipulacja medialna może mieć nie tylko lokalny zasięg – jak w audycji O.Wellesa – lecz że z łatwością pokrywa zasięgiem cały glob jednego dnia, w jednej godzinie. Bardzo jesteśmy niedojrzali. Nasze tradycyjne przekonania muszą ulec znaczącej korekcie, albo...
1.
Część niezależnych naukowców (powoli rosnąca w liczbę, za prekursora których można uznać australijskiego uczonego dr Crowe`a, który zmarł niestety latem ubiegłego roku) zdaje się wątpić w to, czy sensownym jest ogłaszanie istnienia nowej, odrębnej jednostki chorobowej mnożącej ponad miarę liczbę bytów, skoro w terapii klinicznej Covid-19 wszystko sprowadza się do znanego już od lat wirusowego zapalenia płuc? Dr Urmie Ray pisze, że równie dziwne i metodologią naukową kompletnie nieuzasadnione było od początku, od zgłoszenia się starszego małzeństwa w Wuhan poszukiwanie nowej przyczyny dla starej choroby (nowego wirusa, można by się też zapytać, dlaczego od razu szukano wirusa, a nie bakterii). Dziwne są też niejasności związane z wyizolowaniem „postulowanego” wirusa prowadzące do wniosku – jak to 2 dni temu podsumował dr M.Yeadon, były dyrektor naukowy firmy Pfizer – że ani mikrografii mikroskopowej wirusa, ani izolatu po prostu...nie ma. Nikt nie może – mimo wezwań i próśb - tych dowodów spełniających warunki naukowe okazać...
Gdy do braku mikrografii i izolatu dodamy poniższe pięć kroków umożliwiających sfabrykowanie i wykreowanie nie tylko tego jednejgo ale jeszcze dużej liczby innych, fikcyjnych wirusów i powodowanych przez nie jednostek chorobowych, to wszystko może zacząć układać się w całość...
Oto owe 5 kroków fabrykacji:
1.manipulacje ze zmianą definicji „pandemii” (opisuje to dokładnie dr Urmie Ray w artykule „Pandemic? What pandemic?”) 2. umiejętne wzbudzenie powszechnej paniki 3. uruchomienie wobec medyków mechanizmów „finansowej motywacji” do wypisywania diagnoz i aktów zgonu brzmiących „Covid-19” 4. wykreowanie takiej listy objawów (symptomów), które równie dobrze pasują do jednej z kilkudziesięciu sezonowych chorób układu oddechowego 5. oparcie wszystkiego na fundamencie niespecyficznego, niediagnostycznego testu PCR wykrywającego – wg ulotki producenckiej - minimum kilkanaście pospolitych wirusów sezonowych chorób układu oddechowego roznoszonych drogą kropelkową i mających objawy identyczne z "postulowaną" NOWĄ I STRASZNĄ chorobą Covid-19.
2.
Na całą sprawę rzekomej pandemii pomoże nam spojrzenie panoramiczne, rzut okiem z góry, metarefleksja. Choćby taka, jaką prezentuje Tomasz Gabiś w swym znakomitym, już klasycznym, liczącym rok tekście o koronawirusie.
Gabiś pisze o dwojakim wzorcu postrzegania. Dwa typy okularów – simplifikując zagadnienie na użytek popularyzatorski - które zakładamy, lub dajemy sobie zakładać na nos. Pierwszy typ okularów to po prostu racjonalna percepcja i nauka („multikauzalność”). Drugi typ okularów („monokauzalność”) został wyprodukowany przez nieznane i podejrzane firmy oraz siłą wtłoczony nam na nos. Są to „okulary jedności”, „okulary Jednego Wielkiego Straszliwego Wirusa”. W języku groteskowej korporacyjnej teologii (o ile by takowa istniała) można by zwać owego wirusa Wszechprzyczyną Chorób i Śmierci i Dawcą Możliwości Zbawiennego Zaszczepienia.
Oddajmy zresztą głos T.Gabisiowi: „Jeden paradygmat to „paradygmat jedności”, drugi – „paradygmat rozproszenia”. Paradygmat jedności to – w historii , którą tu opowiadamy – jeden Wielki Straszliwy Wirus, będący Jedną Wielką Przyczyną . „TO” jest jedyną przyczyną „TEGO”. W paradygmacie rozproszenia nie istnieje „jedna wielka przyczyna”, zamiast monokauzalnych, mamy multikauzalne wyjaśnienia. W paradygmacie jedności wszystkie przyczyny zebrane są w jednym zawiązanym worku z naklejonym nań napisem „Wielki Wirus” . W chwili kiedy przechodzimy do paradygmatu rozproszenia worek zostaje rozwiązany, a może i rozpruty, wówczas przyczyny a wraz nimi symptomy, diagnozy, syndromy etc. rozlatują się nagle na wszystkie strony świata, stajemy w obliczu złożonego, wieloczynnikowego zjawiska. W paradygmacie rozproszenia Wielki Wirus rozpada się na różne przyczyny, współprzyczyny i okoliczności, zamierzone i niezamierzone skutki działań ludzi, organizacji i instytucji.”
Swój tekst zacząłem od zdania „to, co percypujemy, bywa często pochodną cudzej pseudopercepcji”. Sądzę, że po poniższym znakomitym cytacie z T.Gabisia zdanie to stanie się w pełni zrozumiałe (cytat jest długi, ale nie można go żadną miarą skracać):
„Zróbmy tutaj mały eksperyment myślowy i przesuńmy ogłoszenie pandemii koronawirusa na styczeń 2021 roku. Mamy zatem wiosnę 2020 roku, u pewnego człowieka nagle pojawiają się: wysoka gorączka (powyżej 38˚C), złe samopoczucie, ból głowy, ból mięśni i stawów, ogólne rozbicie organizmu, a także kaszel, ból gardła, duszność (zob. objawy grypy na:https://www.gov.pl/web/zdrowie/objawy-i-przebieg-choroby). Udaje się do lekarza, który po zbadaniu go diagnozuje grypę, zapisuje jakieś leki, wypisuje tygodniowe L4, każe się położyć do łóżka. Mija rok, wiosną 2021 roku, już po ogłoszeniu „pandemii koronawirusa” ten sam człowiek ponownie przychodzi do tego samego lekarza z dokładnie takimi samymi objawami jak rok wcześniej. Jednak teraz lekarz, który wie już o „pandemii” , widzi kogoś innego niż przed rokiem – człowieka chorego na „chorobę koronawirusową”. Rok wcześniej takie rozpoznanie w ogóle nie mogłoby pojawić się w polu jego widzenia (myślenia), jednakże teraz, kiedy zaaprobował, podaną przez najwyższe władze polityczno-medyczne, naukową prawdę o pandemii, koronawirusie i objawach nieodróżnialnych – u przeciętnie zdrowego człowieka z normalnym układem odpornościowym – od objawów przeziębienia czy łagodnych objawów grypy, wszystko uległo przewartościowaniu: wystarczyło przesunięcie ramy percepcyjnej. Załóżmy jeszcze, że ów człowiek, który zjawił się u lekarza wiosną 2020 roku, nie posłuchał jego rad, nie położył się do łóżka, nie brał przepisanych leków, w rezultacie dostał obustronnego zapalenia płuc i zmarł. Lekarz wystawiający kartę zgonu ani przez chwilę nie wahałby się przed wpisaniem jako bezpośredniej przyczyny śmierci: „zapalenie płuc”. Gdyby natomiast sytuacja taka zdarzyła się w 2021 roku i chory z identycznymi objawami, ale mający pozytywny wynik testu, zmarł na zapalenie płuc, do karty zgonu lekarz wpisałby: „choroba koronawirusowa”. Tyle Gabiś.
I tak oto, wszelka wątpliwa, sztuczna, fałszywa, półprawdziwa nauka (teoria naukowa) wyprodukowana przez międzynarodowe podmioty biznesowe i usankcjonowana przez lokalne władze „polityczno-medyczne” ZMIENIA LUDZKĄ PERCEPCJĘ. Powstaje na skutek tej powszechnej zmiany percepcji RZECZYWISTOŚĆ RÓWNOLEGŁA. Paralelna realność namnaża swoich wrogów, swoje potyczki, wojny, sukcesy i zmasowane ataki na „realność prawdziwą”. Powstaje świat na opak, opętańcza kreacja ludzi-automatów. „Rodzi się” CHAOS. I z dziedziny polityczno-medycznej przenosi się na pozostałe segmenty i sfery realności... Jak wielka macka entropii... Na gospodarkę, edukację, dobrostan psychiczny, obyczajowość, kulturę, naukę etc. Wszystko pokrywa złowieszcza rdza wydzielana przez nad miarę łapczywych.
„Wszystko, co związane z „pandemią” i koronawirusem - kontynuuje Gabiś - staje się niejasne i niepewne: diagnozy, definicje przypadku, przyczyny śmierci, liczba zgonów. Paradygmat jedności wciskając wielość możliwych przyczyn w jeden sztywny gorset monokauzalności, musi w efekcie wytwarzać chaos, a nie – jak chcieliby jego zwolennicy – porządek. W paradygmacie rozproszenia gorset zostaje rozerwany, Wielki Wirus rozpada się na kawałki, przestając skrywać za swoimi szerokimi plecami wielorakie przyczyny zgonów.”
Każdy z nas został – chce, czy nie chce wciągnięty w bieg wydarzeń. Każdy z nas musiał „ościeniem” swej osobowości, tym w sobie, co jest z najgłębszych najgłębsze zdecydować kim jest. Czy chłopcem o imieniu Kaj, "do którego oka dostał się tajemniczy odłamek roztrzaskanego w przestworzach diabelskiego zwierciadła, który odmienił spojrzenie chłopca na świat w ten sposób, że wszystko, co piękne i dobre, postrzegał on od tej pory jako brzydkie i złe". Czy jest szukającą Kaja Gerdą, szukającą, by go uwolnić z niewoli złej, nieznajomej kobiety o imieniu Królowa Pandemia.
3.
Po tym wprowadzeniu filozoficzno-metodologicznym zbliżamy się do momentu, w którym trzeba będzie wreszcie rozwiązać ten podejrzany, może... terrorystyczny worek podrzucony pod drzwi każdego człowieka, którego kraj jest członkiem ONZ.
Jak to wiemy od co najmniej roku, od czasu publikacji przełomowej pracy D.Crowe`a Covid-19 został hipotetycznie uznany za jednostkę chorobową mimo braku specyficznych objawów. Objawy ma on wspólne z dziesiątkami chorób. Na skutek tego medyczna nibyjednostka taksonomiczna „Covid-19” staje się czymś w rodzaju użytecznego pojęcia-worka. Wielość i płynność konotacji dowolnie dobieranych przez używających tego terminu czynią z niego klasyczny przykład tzw. pojęcia-worka, pojęcia z gumy lub – jak mówią Niemcy – pojęcia gąbki, które pochłania wszystko po czym je przeciągniemy. Czyż nie jest to czasem znany dopiero od nastu lat przedziwny fenomen, który można okreslić jako „choroba polityczna”? Gdy medycyna i szerzej nauka wchodzą w sprostytuowaną relację z polityką, mamy wtedy do czynienia ze schizofrenią bezobjawową i nowym, apokaliptycznym wirusem zablokowującym cały glob.
4.
Dr U.Ray oraz dr M.Yeadon ukazując manipulacje z rzekomą izolacją wirusa SARS-CoV-2 nie zajmują się implikowanym przez owe machinacje pytaniem: Czym zatem wypchany jest worek terminologiczny, definicyjny, leksykalny noszący naukoidalną formę „Covid-19”? Odpowiedź najprostsza, zdroworozsądkowa i – co ciekawe – pokrywająca się z obserwacjami klinicystów i niezależnych lekarzy jest taka, że apokaliptycznie groźna choroba covid-19 to nic mniej, ni więcej, niż wirusowe i bakteryjne zapalenia płuc. Zapalenia płuc o bardzo różnorodnej etiologii. Zapalenia płuc będące powikłaniami całego kompleksu sezonowych chorób układu oddechowego (powodowanych przez wirusy grypy typu B, ludzkie koronawirusy, adenowirusy, bakterie zapalenia płuc, wirusy paragrypy i przeziębieniowe, wirusy syncytium etc.).
Sumując: mamy więc następujący ciąg kauzalny: wirus (ew. bakteria) –> choroba pierwszego rzędu –> choroba wtórna (powikłanie). Na przykładzie: wirus grypy typu B – grypa – odgrypowe ciężkie zapalenie płuc. Tożsamość symptomów grypy z objawami „postulowanej choroby” Covid-19 oraz dodatni wynik testu PCR (testu, który, jak podaje producent, wykrywa obydwa typy grypy, A i B jako... Covid-19) powoduje, iż pacjent lub ofiara dostają pieczątkę „Covid-19”. Ponieważ test na Covid-19 opracowany przez Drostena bez dostępu do genomu Sars-Cov-2 oparty został na genomie Sars-CoV-1 i „wysymulowany” komputerowo, to stał się on wysoce „niespecyficzny” i wykrywa on np. dwa typy wirusów zwykłej grypy a także wszystkie pozostałe ludzkie koronawirusy i inne wirusy przeziębieniowe oraz bakterie dwóch typów zapalenia płuc. Tak workowaty test oraz tak workowaty opis niespecyficznych objawów MUSZĄ ZAKOŃCZYĆ SIĘ STWORZENIEM „CHOROBY-WORKA”. Fikcyjnego bytu użytecznego dla dowolnych manipulacji medyczno-politycznych i socjologicznych. Fikcyjna jest – oczywiście – tylko taksonomiczna tożsamość tej choroby. Chorzy i umierający są prawdziwi, lecz... podkradzeni... innym chorobom, podkradzeni definicyjnie i w zaksięgowywaniu.
Niestety, nikt ze wskazujących na tożsamość Covid-19 z wirusowym i mykoplazmatycznym (bakteryjnym) zapaleniem płuc nie rozwija tematu i nie ukazuje szczegółowo wirusów, bakterii i chorób oraz reakcji organizmu, których powikłaniem staje się owo klasyczne zapalenie płuc wpisywane na konto tej – jak ją nazywa dr U.Ray – RZEKOMEJ choroby Covid-19. .
Zrobię więc to za nich uzupełniając już obfity urobek niezależnej publicystyki kovidowej. o tę niezbędną cegiełkę.
5.
Jak wiemy, najlepszym sposobem ukrycia cennej rzeczy często jest położenie jej przed oczami. Najlepiej skrywa się jakąś rzecz kładąc ją NA WIDOKU.
Tak właśnie grupa produkująca i trzymająca testy PCR na Covid-19 uczyniła, gdy w pierwszej linijce instrukcji używania tegoż testu wyeksponowała stwierdzenie, iż test na Covid-19 sygnalizuje też obecność kilkunastu znanych od dawna wirusów i bakterii atakujących układ oddechowy. Oto, co skryto na widoku w PRODUCT INFORMATION producenta testu na Covid-19, firmy Creative Diagnostics (https://www.creative-diagnostics.com/coronavirus.htm):
„non-specific interference of Influenza A Virus (H1N1), Influenza B Virus (Yamagata), Respiratory Syncytial Virus (type B), Respiratory Adenovirus (type 3, type 7), Parainfluenza Virus (type 2), Mycoplasma Pneumoniae, Chlamydia Pneumoniae, etc.”
J.Rappoport tak przekłada na ludzki język ten techniczny komunikat od producenta do nas:
„Chociaż ta firma twierdzi, że test może wykryć COVID, stwierdza również, że wynik testu może być NIEPRAWIDŁOWO, fałszywie dodatni, jeśli pacjent ma w swoim ciele jeden z wielu innych nieistotnych wirusów. Czego w takim razie dowodzi test? Kto wie?”.
Po dołączonej przez firmę Creative Diagnostics do testu PCR na Covid-19 ulotce producenta (PRODUCT INFORMATION) przejdźmy teraz do kolejnego oficjalnego dokumentu skrywającego to, co najważniejsze na widoku.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO): „Wskazówki techniczne dotyczące choroby koronawirusowej (COVID-19): badania laboratoryjne 2019-nCoV u ludzi” (https://web.archive.org/web/*/http://www.who.int/emergencies/diseases/novel-coronavirus-2019/technical-guidance/laboratory-guidance):
„Niektóre testy mogą wykrywać tylko nowy wirus [COVID], a niektóre mogą również wykrywać inne szczepy [koronawirusa, przyp. mój, wawel] (np. SARS-CoV), które są genetycznie podobne. ” [and some may also detect other strains (e.g. SARS-CoV) that are genetically similar.] Other strains znaczy oczywiście „inne rodzaje koronawirusa”, czyli jak to dobrze wykłada J.Rappoport:
„Niektóre testy PCR dają wynik pozytywny dla typów koronawirusa, które nie mają nic wspólnego z COVID - w tym zwykłych starych koronawirusów, które powodują jedynie przeziębienie”.
Globalne zniknięcie grypy a nawet zawieszenie monitorowania grypy w USA przez organizację do tej pory tym się zajmującą (https://www.salon24.pl/u/wawel24/1100140,cdc-zawiesza-sledzenie-grypy-kolejny-krok-brniecia-w-globalna-definicyjna-maskarade) oraz fakt, iż test PCR na Covid-19 sygnalizuje obecność wirusa lub nawet szczątków wirusa dwóch (z trzech) typów wirusów grypy czyni stwierdzenie, że Covid zamienił grypę (albo, jak to głoszą amerykańskie memy, że grypa zmarła na covid) – oczywistością. Ale zamienił nie tylko grypę, o czym w dalszej części, gdzie worek o nazwie Covid-19 zostanie w pełni rozwiązany.
Na powyższym schemacie widać zawartość choroby-worka Covid-19, 14 wirusów i bakterii sygnalizowanych przez test PCR na Covid-19, czyli 12 wirusów i 2 bakterie.
Na drugim schemacie są schorzenia (1 choroba, odrespiratorowe zapalenie płuc i 1 reakcja organizmu, endotoksemia) postcovidowe, czyli „przyswajane” w szpitalu ogólnie i na OIOM-ie u chorych hospitalizowanych pod wpływem niespecyficznych dla Covid-19 objawów grypowych lub na skutek pozytywnego testu. Obydwie jednostki są bardzo groźne (dla grup ryzyka) i często kończą się zgonem. Zgon – oczywiście – klasyfikowany jest jako Covid-19.
Najpierw pokrótce omówię obydwa „szpitalne schorzenia” najczęściej „łapane” przez chorych przywożonych z objawami grypy - odrespiratorowe zapalenie płuc i posocznicę (warto tu wspomnieć, że liczba infekcji zaliczanych jako covidowe łapanych w szpitalach, np. w Chinach, sięgała nawet 60%!). Obydwie te jednostki w kontekście Covid-19 dobrze charakteryzuje T.Gabiś:
„Do grupy najcięższych i najczęstszych szpitalnych zapaleń płuc należy tzw. odrespiratorowe zapalenie płuc (ventilator-associated pneumonia) tj. zapalenie występujące 48-72 godziny od rozpoczęcia mechanicznej wentylacji u chorego. Intubowanie może prowadzić do śmierci z powodu niewydolności płuc. Kiedy pacjenta z chorobą serca, rakiem, cukrzycą lub innymi groźnymi schorzeniami podłączy się do respiratora w chwili, kiedy ma symptomy grypy, może nie opuścić żywy oddziału intensywnej terapii. Im dłużej jest podłączony, tym mniejsze szanse, że będzie mógł oddychać samodzielnie.
„Szczególnie groźna dla przebywających w szpitalu pacjentów w zaawansowanym wieku i o obniżonej odporności jest sepsa [1](zakażenie krwi) , która najczęściej kończy się dla nich śmiercią. Zatem im więcej starych i często przewlekle chorych osób znalazło się szpitalach z podejrzeniem „choroby koronawirusowej”, tym więcej z nich mogło ulec zakażeniom szpitalnym i umrzeć.”
6.
12 wirusów i 2 bakterie znajdujące się w worku Sars-Cov-2 to m.in. 2 wirusy grypy, 1 paragrypy, 2 bakterie zapalenia płuc, 5 koronawirusów przeziębieniowych. Oczywiście wszystkie 12 wirusów wykrywanych przez „covidowy test” PCR Drostena w przypadku osób z obniżoną odpornością i starszych prowadzi do zapalenia płuc, często ciężkiego. Oto lista wirusów i bakterii, które test PCR na Covid-19 pokazuje jako wynik pozytywny (lista oczywiście niepełna, gdyż producent na jej końcu zamieszcza pełen treści skrót ETC.:
1. Grypa typu A, Wirus (H1N1)
2. Grypa typu B. Wirus (Yamagata)
3. Syncytialny wirus oddechowy (typ B)
4. Adenowirusy (typ 3, typ 7)
5. Paragrypa. Wirus (typ 2)
6. Mycoplasma Pneumoniae
7. Chlamydia Pneumoniae
8. koronawirus 229E
9. koronawirus OC43 (HCoV OC43)
10. koronawirus SARS (SARS-CoV-1)
11. koronawirus NL63 (HCoV NL63)
12. koronawirus HKU1 (HCoV HKU1)
13. koronawirus MERS-CoV (HCoV-EMC/2012).
14. Human metapneumovirus (hMPV)
Zajrzyjmy więc głębiej do tego worka szczególnie zwracając uwagę na uderzające podobieństwa do "postulowanego" wirusa SARS-CoV-2 i rzekomej choroby Covid-19.
Ad 1., ad 2.
Pierwsze objawy zakażenia koronawirusami są zwykle podobne do objawów grypy. Pojawia się wysoka gorączka, ból głowy, ból gardła i kaszel, uczucie wyczerpania, brak apetytu.
Ilustracja. Informacja z lutego 2017. Liczba zachorowań na grypę większa niż "zakażeń" obecnie podawanych na Covid. Obłożenie łóżek podobne. Skoro Covid przejął chorujących co roku na grypę i jej powikłania oraz na pozostałe sezonowe choroby układu oddechowego, to identyczność danych nie powinna dziwić.
Grypa nadal jest jedną z głównych przyczyn zachorowalności i śmiertelności ludzi na świecie. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, co roku choruje na nią około 100 mln ludzi, z czego umiera od 500 tys. do 1 mln. Powikłania po grypie dotyczą przede wszystkim:
– układu oddechowego: wtórne bakteryjne (meningokokowe) zapalenie płuc i
oskrzelików, szczególnie u niemowląt i dzieci oraz osób starszych,
– ośrodkowego układu nerwowego: zapalenie mózgu i opon mózgowych, nasilenie objawów choroby Parkinsona, czy ataków padaczki,
– innych układów
• zapalenie mięśnia serca i osierdzia,
• zapalenie mięśni i mioglobinuria.
Według Światowej Organizacji Zdrowia każdego roku na grypę choruje nawet 10 proc. dorosłych i 30 proc. dzieci. Konieczność hospitalizacji występuje u osób starszych oraz przewlekle chorych.
Grypa pandemiczna - charakteryzuje się występowaniem co kilkanaście lub kilkadziesiąt lat w postaci światowej epidemii. Grypa pandemiczna wywoływana jest przez różnego rodzaju podtypy wirusa. Zakażenie szerzy się bardzo szybko, ponieważ większość osób nie posiada odporności na nowe rodzaje wirusa. Zatem liczba osób chorych na grypę w okresie endemiczym jest znacznie większa niż w przypadku grypy sezonowej.
Powikłania grypy pojawiają się zazwyczaj u wszystkich pacjentów. Do szczególnej grupy ryzyka należą:
1. osoby powyżej 65. roku życia,
2. dzieci poniżej 5. roku życia,
3. kobiety w ciąży (zwłaszcza w II i III trymestrze),
4. osoby z nadwagą/otyłością (BMI ≥40),
5. osoby z przewlekłymi chorobami: serca, płuc, niedoborami odporności (np. zakażenie wirusem HIV), cukrzycą, zastoinową niewydolnością serca.
Powikłania grypy to między innymi:
1. wtórne bakteryjne zapalenie płuc i grypowe zapalenie płuc (najczęściej spowodowane bakteriami Heamophilus influenzae, Streptococcus pneumonieae oraz Staphylococcus aureus);
2. zapalenie oskrzelików (szczególnie u niemowląt i dzieci),
3. zaostrzenie chorób przewlekłych, np. astmy, obturacyjnej choroby płuc, dolegliwości układu krążenia, niewydolności serca, choroby niedokrwiennej serca,
4. angina wywołana paciorkowcem,
5. sepsa (rzadko),
6. bardzo rzadko (zwykle udzieci) zespół Reye’a - zwykle związany zprzyjmowaniem preparatów kwasu acetylosalicylowego.
7. zapalenie mięśnia sercowego,
8. zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych,
9. zapalenie mięśni,
10. niewydolność wielonarządowa (rzadko),
11. encefalopatia,
12. poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego.
Leczenie przeciwwirusowe obejmuje:
Wobec wirusa grypy aktywne są:
1. inhibitory neuraminidazy (aktywne wobec wirusów grypy A i B) - oseltamiwir i zanamiwir,
2. inhibitory M2 (wykazują aktywność tylko wobec wirusagrypy A) –amantadyna i rymantadyna.
Ad 3.
Wirus syncytialny układu oddechowego (RSV, ang. Respiratory Syncytial Virus) jest powszechnie występującym wirusem układu oddechowego, który zwykle powoduje łagodne objawy przypominające przeziębienie. Większość zakażonych osób zdrowieje w ciągu tygodnia lub dwóch, ale RSV może być groźny dla niemowląt, osób z obniżoną odpornością i osób starszych.
RSV może powodować ostre choroby układu oddechowego u osób w każdym wieku. Możliwe są reinfekcje, będące stosunkowo częstym zjawiskiem.
U dorosłych i starszych dzieci RSV zwykle powoduje łagodne objawy przypominające przeziębienie. Obejmują one:
· zatkany nos lub katar,
· suchy kaszel,
· niską gorączkę,
· ból gardła,
· łagodny ból głowy.
W ciężkich przypadkach infekcja może rozprzestrzenić się na dolne drogi oddechowe, powodując zapalenie oskrzelików lub zapalenie płuc.
Rozprzestrzenianie się wirusa do oskrzeli i oskrzelików manifestuje się pojawieniem napadowego kaszlu, duszności i świszczącego oddechu po 1-3 dniach trwania objawów nieżytowych w obrębie górnych dróg oddechowych.
Ciężka lub zagrażająca życiu infekcja wymagająca pobytu w szpitalu może wystąpić u wcześniaków lub niemowląt oraz dorosłych z przewlekłymi problemami z sercem lub płucami.
Powtarzające się zakażenia RSV u starszych dzieci i dorosłych mogą również spowodować infekcje dolnych dróg oddechowych (zapalenie tchawicy, oskrzeli, czy płuc) oraz zaostrzenie astmy lub przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, szczególnie u osób starszych.
Zakażenie RSV jest zwykle samoograniczającym się procesem, który nie powoduje widocznych odległych następstw płucnych. Może jednak powodować utrzymujące się upośledzenie czynności płuc i przewlekłą obturacyjną chorobą płuc w wieku dorosłym.
Ad 4.
Objawy chorób układu oddechowego wywołane zakażeniem adenowirusem obejmują od zespołu przeziębienia po zapalenie płuc i zapalenie oskrzeli . Pacjenci z osłabionym układem odpornościowym są szczególnie podatni na poważne powikłania zakażenia adenowirusem. Ostra choroba układu oddechowego (ARD) może być spowodowana infekcjami adenowirusowymi w warunkach zatłoczenia i stresu. Zakażenie adenowirusem 7 nabyte przez inhalację jest związane z ciężką chorobą dolnych dróg oddechowych.
Ad 5.
Wirus paragrypy może wywołać zapalenie krtani, tchawicy i oskrzeli.
O ile dla osób dorosłych z prawidłową odpornością nie stanowią one większego zagrożenia, o tyle w przypadku dzieci i osób starszych choroba może mieć bardzo gwałtowny przebieg.
Głównym objawem w tym przypadku jest duszący kaszel. Dochodzi do obrzęku okolic strun głosowych, co z kolei może spowodować problemy z oddychaniem. Chory dusi się, nie jest w stanie zaczerpnąć powietrza.
Ad 6.
Mycoplazma pneumoniae posiada wyspecjalizowane białka, dzięki którym może łatwo wiązać się z komórkami nabłonka oddechowego posiadającymi rzęski. Podczas oceny zmian zapalnych w układzie oddechowym okazuje się, że są one takie same jak zmiany spowodowane przez wirusy.
Choroba rozprzestrzenia się na niższe piętra układu oddechowego, stopniowo zajmując krtań, tchawicę oskrzela, oskrzeliki i tkankę płucna. W okresie jej rozwoju występuje kaszel z odkrztuszaniem wydzieliny, a także gorączka lub stany podgorączkowe. Czasem dochodzi do wytworzenia się wysięku w jamie opłucnowej. Sytuacja ta ma miejsce, gdy procesem zapalnym objęta jest błona powlekająca płuca i ścianę klatki piersiowej, zwana opłucną. Jednym z kluczowych badań dla postawienia trafnej diagnozy jest zdjęcie radiologiczne klatki piersiowej. Na kliszy rentgenowskiej uwidacznia się obustronne rozlane zajęcie płuc, lecz czasem zmiany są ogniskowe lub zajęty jest wyłącznie segment płuca. Widoczne mogą być zmiany śródmiąższowe i wysięk w jamie opłucnej.
Skutkiem zakażenia Mycoplazmą pneumoniae mogą być także patologie serca jak zapalenia osierdzia, zapalenia mięśnia sercowego. U części zakażonych osób bakteria powoduje niedokrwistość, której przyczyną jest nadmierny rozpad krwinek czerwonych. W niewielkim odsetku przypadków Mycoplazma pneumonace odpowiada za powstanie zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu, neuropatie nerwów czaszkowych, poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego i inne patologie w zakresie układu nerwowego.
Ad 7.
Chlamydia (lub też Chlamydophila) pneumoniae to pewien rodzaj bakterii, który odpowiedzialny jest za wywoływanie bakteryjnego zapalenia płuc. Przenoszony między ludźmi jest drogą kropelkową, czyli na niewielkich cząsteczkach wody, które wydostają się z organizmu osoby zakażonej podczas kaszlu, kichania, itd. Po wniknięciu do organizmu kolejnego nosiciela bakteria rozpoczyna namnażanie się w komórkach płuc, przez co różni się od klasycznych typów bakterii, które zazwyczaj nie wnikają do komórek tkanek gospodarza.
Do objawów, które mogą występować w przebiegu zapalenia płuc wywołanego przez chlamydię pneumoniae, należą:
· kaszel (najczęściej mokry, z odkrztuszaniem wydzieliny)
· zmęczenie, ogólne pogorszenie samopoczucia
· gorączka, dreszcze
· duszność
· bóle w klatce piersiowej
· ból głowy
· bóle mięśni i stawów
Ad 8-13.
Zakażenie szczepami koronawirusów w postaci HCoV-229E oraz HCoV-OC43 charakteryzuje się niegroźną infekcją, w przebiegu której pojawiają się typowe objawy przeziębienia w postaci kataru oraz niekiedy kaszlu. Zazwyczaj stan ten utrzymuje maksymalnie siedem dni, po czym samoistnie znika. Patogeny te powodują znacznie cięższy przebieg u małych dzieci oraz osób w podeszłym wieku, które mają zaburzoną odporność. Wówczas koronawirusy powodują zapalenie płuc, oskrzeli lub podgłośniowe zapalenie krtani.
Inne objawy chorobowe występują u osób zarażonych SARS-CoV. Infekcja rozpoczyna się wysoką temperaturą, do której dołącza się na ogół biegunka, suchy kaszel, bóle mięśni i stawów, bóle głowy oraz duszności (kłopoty z oddychaniem). U pewnej grupy pacjentów kłopoty z oddychaniem mogą rozwinąć się w kierunku niewydolności oddechowej, której konsekwencją może być nawet śmierć pacjenta.
Zwykle nasilenie zakażeń koronawirusowych jest skorelowane z innymi sezonowymi zakażeniami wirusowymi i/lub bakteryjnymi dróg oddechowych (np. wirusem grypy
A, RSV, metapneumowirusem, Mycoplasma pneumoniae), dlatego często mamy do czynienia z koinfekcjami lub nadkażeniami.
Koronawirusy w koinfekcji z innymi wirusami układu oddechowego występowały w 11–41% próbek dodatnich, ale ich obecność w porównaniu z monoinfekcją nie wpływała na przebieg kliniczny zakażenia.
Zakażenia rozprzestrzeniają się bardzo szybko, w szpitalach wśród pacjentów i personelu zakażenia szpitalne mogą stanowić nawet do 60%.
Przebieg zakażenia SARS-CoV był dwufazowy. W fazie pierwszej, utrzymującej się przez kilka dni, charakterystyczny był gwałtowny wzrost gorączki i objawy grypopodobne: dreszcze, bóle mięśni, suchy kaszel, czasem biegunka, będące bezpośrednim wynikiem namnażaniem się wirusa. W drugiej fazie bardzo szybko rozwijało się zapalenie płuc i hipoksemia, co było skutkiem bezpośredniego uszkodzenia nabłonka pęcherzyków płucnych i gwałtownie narastających zmian immunopatologicznych, indukowanych burzą cytokin uwalnianych z infiltrujących płuca komórek mononuklearnych.
Najczęstsze powikłania: ARDS, sepsa, niewydolność wielonarządowa, włóknienie płuc.
Koronawirus 229E
Wywołuje epidemie zakażeń dróg oddechowych.
Jest jednym z wirusów odpowiedzialnych za przeziębienie. Rozpowszechniony globalnie. Wiąże się z szeregiem objawów ze strony układu oddechowego , od zwykłego przeziębienia po objawy o dużej chorobowości, takie jak zapalenie płuc i zapalenie oskrzelików . Bardzo często współwystępuje z Respiratory Syncytial Virus (type B). Może powodować ciężkie infekcje dolnych dróg oddechowych , w tym zapalenie płuc u osób starszych i osób z obniżoną odpornością.
Koronawirus OC43
Wywołuje epidemie zakażeń dróg oddechowych.
Jest jednym z wirusów odpowiedzialnych za przeziębienie. Rozpowszechniony globalnie.
Może powodować ciężkie infekcje dolnych dróg oddechowych , w tym zapalenie płuc u osób starszych i osób z obniżoną odpornością.
Koronawirus NL63 ( HCoV-NL63 )
Trudno jest odróżnić objawy spowodowane zakażeniem wirusem HCoV-NL63 od objawów innych powszechnych wirusów ludzkich, co komplikuje diagnostykę i wykrywanie. Reakcja łańcuchowa polimerazy z odwrotną transkrypcją próbek pobranych wymazem z nosogardła jest najczęściej stosowaną metodą wykrywania wirusa. Zakażenie wirusem zostało potwierdzone na całym świecie i ma związek z wieloma typowymi objawami i chorobami. Choroby towarzyszące obejmują łagodne do umiarkowanych infekcje górnych dróg oddechowych , ciężkie infekcje dolnych dróg oddechowych.
Wirus wykorzystuje ten sam receptor komórkowy ( ACE2 ) co zarówno SARS-CoV jak i SARS CoV-2, który wywołuje bardzo podobną odpowiedź immunologiczną .
Wirus występuje głównie u osób starszych i pacjentów z obniżoną odpornością .
Koronawirus HKU1 (HCoV HKU1)
Powoduje chorobę górnych dróg oddechowych z objawami przeziębienia , ale może prowadzić do ostrej niewydolności oddechowej i obustronnego zapalenia płuc.
Na koniec dodać trzeba, iż śmiertelnie niebezpieczna autoimmunologiczna reakcja organizmu niszcząca płuca (burza cytokin) związana jest od dziesiątek lat z wirusami grypy i koronawirusami i nie stanowi żadnej postulowanej specyfiki rzekomej choroby Covid-19. [2]
LITERATURA
Brydak L.B.: Diagnostyka i profilaktyka grypy niezbędna w praktyce lekarza rodzinnego. Standardy Medyczne. 2001, 12, 16–29.
Brydak L.B.: Neurologiczne powikłania zakażeń wywołanych przez wirusa grypy. Przegląd Epidemiologiczny. 2002, 56, 16–30.
Stanisz B.,Terapia grypy
Zawilińska B., Szostek S., Koronawirusy o niskiej i wysokiej patogenności, zakażające człowieka
Liao X., Hu Z, Liu W., New epidemiological and clinical signatures of 18 pathogens from respiratory tract infections based on a
5-year study. PLoS One 2015;10(9
https://dailyexpose.co.uk/2021/03/26/exclusive-dr-mike-yeadon-talks-to-the-daily-expose/
https://libertarianguide.com/70439/covid-diagnostic-test-worst-test-ever-devised/
https://principia-scientific.com/a-pandemic-what-pandemic/?utm_source=feedburner&utm_medium=email&utm_campaign=Feed%253A+psintl+%2528Principia+Scientific+Intl+-+Latest+News%2529
https://theinfectiousmyth.com/book/CoronavirusPanic.pdf
https://principia-scientific.com/covid-tests-scientifically-fraudulent-epidemic-of-false-positives/
https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-zakazne,grypa---przyczyny--objawy-i-leczenie--szczepionka-na-grype,artykul,1579230.html
http://www.tomaszgabis.pl/2020/06/16/pandemia-choroby-koronawirusowej-w-paradygmacie-rozproszenia/
https://www.creative-diagnostics.com/coronavirus.htm
https://www.doz.pl/czytelnia/a192-Mykoplazma_mycoplasma_pneumoniae_8211_objawy_i_leczenie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Adenowirusy
https://en.wikipedia.org/wiki/Ventilator-associated_pneumonia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sepsa
https://pl.wikipedia.org/wiki/Burza_cytokin
https://parenting.pl/paragrypa-objawy-leczenie-zapobieganie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirus_paragrypy
https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-zakazne,grypa---przyczyny--objawy-i-leczenie--szczepionka-na-grype,artykul,1579230.html
https://en.wikipedia.org/wiki/Adenovirus_infection
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1123260,dr-urmie-ray-cambridge-pandemia-zadna-pandemia-r-sum-rzekomej-pandemii
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1121971,prof-zw-dr-hab-roman-zielinski-zamieniono-grype-na-covida
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1116892,krolowie-covida-czyli-sponsorowani-eksperci-prowadzacy-na-manowce\
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1114642,dr-thomas-binder-globalna-zbrodnia-koronawirusowa-przeciwko-ludzkosci
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1113840,31-badan-naukowych-wykazujacych-calkowita-nieskutecznosc-lockdownow-linki
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1110160,niewidoczny-motor-plandemii
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1098982,dr-z-martyka-zachorowania-na-grype-spadly-o-98-ergo-wirus-grypy-brany-jest-za-sarscov-2
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1083740,dr-wodarg-jesli-nadal-bedzie-sie-korzystalo-z-falszywych-testow-to-pandemia-bedzie-trwala-w-nieskonczonosc
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1083471,prof-dr-hab-med-p-kuna-covid-19-albo-grypa-albo-wirusowe-zapalenie-pluc
PRZYPISY
[1] "Sepsa (posocznica) to nie choroba, lecz nieprawidłowa reakcja organizmu na zakażenie drobnoustrojami i endotoksynami. Sepsę wywołuje wiele organizmów, w tym bakterie, wirusy i grzyby. Typowe lokalizacje pierwotnej infekcji obejmują płuca, mózg, drogi moczowe , skórę i narządy jamy brzusznej . Czynniki ryzyka obejmują bardzo młody wiek, starszy wiek, osłabiony układ odpornościowy z powodu chorób."
[2] "Uważa się, że burze cytokin były odpowiedzialne za dużą liczbę zgonów wśród chorych podczas pandemii grypy 1918, w której zmarło 50 do 100 milionów ludzi. Wstępne wyniki badań z Hongkongu wskazały to samo zjawisko jako prawdopodobną przyczynę wielu zgonów podczas epidemii koronawirusa SARS w 2003 roku[. U ludzi śmiertelny przebieg choroby powodowanej przez wirusa ptasiej grypy H5N1 zazwyczaj również wiąże się z burzą cytokin."
