Z blogu JKM:
"Wiadomości nadpływające z PKW, gdzie zlicza się prawdziwe głosy, wskazują, że zwycięstwo jednej ze stron zależeć będzie od jakichś 100-200 tysięcy głosów. Może nawet mniej.
Jeśli wygra Bronisław Komorowski – to Jego przeciwnicy niewątpliwie wskażą, że po odjęciu głosów kryminalistów zamkniętych w więzieniach (gdzie, jak najbardziej, się głosuje) zwycięzcą byłby Jarosław Kaczyński.
Co pokazuje prawdziwy charakter d***kracji.
Jeśli zwycięży ostatecznie Jarosław Kaczyński – to będzie z kolei oznaczało, że d***kracja to ustrój znakomity, a przynajmniej: sprawiedliwy; bo przeważyły głosy tych, których przekonałem, że jeśli chcą zagłosować na Mniejsze Zło, to Mniejszym Złem jest Jarosław Kaczyński ;-)
Zabawne..."
Komentarze