Dzień dobry!
Jak już założyłam z wściekłości na Polskę tego bloga to będę pisała!
Właśnie wróciłam z zebrania szkolnego poświeconego przyjędziu dzieci do I klasy. Radością emanuję już od wyjścia ze szkoły. Mój entuzjazm i uwielbienie dla Pana Donalda i minister Hall nie mają końca....
Chciałałabym Wam bardzo serdecznie podziękować za tak wspaniałą reformę jaką przeprowadziliście. Będę wdzięczna do końca moich dni. A dlaczego? - przeczytajcie.
Otóż pani dyrektor podstawówki do której chcę zapisać dziecko na wstępie poinformowała nas rodziców, że od przyszłego roku szkolenego 2013/2014 będzie 7 klas pierwszych. BRAWO!!! Do tej pory były tylko trzy ale ponieważ szkoły muszą upychać także sześciolatki przed którymi zamykają się zerówki przedszkolne to powstanie wiecej klas I w szkole.
Dalej.... Tych 7 klas pierwszych będzie dwuzmianowych;-)
Dalej... Dwie z tych 7 będą wyłącznie drugozmianowe ( lekcje od 12:10 do 17:20)- zatem dzieci sześcio i siedmioletnie z racji tej ze ich rodzice z pewnością muszą pracować będą zaprowadzać swoje pociechy na 7 rano do świtlicy a odbirać o 17:20.
I tak przez cały tydzień. Dziękuję raz jeszcze Panu Donaldowi i twórcom reformy! Jesteście cudowni. Zafundowaliście mi porządny relaks po ciężkim siedmioletnim nieustannym trudzie wychowywania moich pociech Bo oto już niedługo :
- Cały dzień nie będę widziała swoich dzieci!
- Nie będą musiały chodzić na zajęcia dodatkowe, za które z pewnością musiałabym słono płacić! ( tenisy, piłki nożne, angielski itp)
- Żadne tam rowijanie talentów nie wchodzi w grę ( szkoła muzyczna czy jakieś inne fanaberie)
A tak na marginesie nie ma się co tak martwić, na pewno nie będzie ich boleć głowa od harmidru szkolnego. To tylko 10 godzin w szkole! My pracujemy aż 8 i dajemy radę. Prawda Panie Tusk?
Od 7 rano do 17:20 to chyba dziesięć z hakiem. Ale tam...
Ze skupieniem też nie powinno być kłopotu mają przecież mózgi jak gąbki w tym wieku, prawda?
No i gwódź do trumny. Nie podziękowałam jeszcze za brak pieniędzy na naukę drugiego języka w podstawówce, od czwartej klasy począwszy. Zatem czynię to teraz - dziękuję.
Zagwarantowaliście mi i mojej rodzinie ( bo nie mogę mówić za wszystkich) cudowne życie, w które za chwilę wkroczę z uśmiechem.
Dziękuje Pani Hall, Pani w szczególności.
Acha i jeszcze jedno pytanko. Zapytam grzecznie:
PO TO TA REFORMA?