Kultura 16.12.2012, 22:59 Gdy rzędy krzeseł Gdy rzędy krzeseł w kinie jak twarz jasna co tkwi w malinie I niebóg co Bogiem chce frunąć w przestworza lecz macki go łapią skorupie od morza Od wespół Co nagle się staje w przestworzu I nie chce I musi...