Pixabay.com
Pixabay.com

Rekord zimna w Chinach. Pogoda wariuje także w innych krajach

Redakcja Redakcja Pogoda Obserwuj temat Obserwuj notkę 17
Tegoroczny grudzień jest w Pekinie najzimniejszy od 1951 roku, gdy zaczęto prowadzić takie statystyki. Temperatury często spadają poniżej minus 10 stopni Celsjusza – podała w poniedziałek stacja BBC podkreślając, że w tym roku czerwiec był w stolicy Chin najgorętszy w historii.

"Ekstremalnie chłodna" pogoda w Chinach

Tej zimy Chiny nawiedziło już kilka fal ekstremalnie chłodnej pogody. Na niektórych obszarach wymusiło to zamykanie szkół i utrudniało transport. Pojawiły się doniesienia o kłopotach z ogrzewaniem w prowincji Henan.

Pekińskie obserwatorium meteorologiczne odnotowało ponad 300 godzin mrozu w ciągu mniej niż dwóch tygodni – podał dziennik „China Daily”.

Obfite opady śniegu, znacznie większe od przeciętnych, odnotowano natomiast na niektórych obszarach na północy Japonii. W prefekturach Gifu i Hokkaido władze ogłosiły alert śniegowy.


Zawirowania pogody w Korei Południowej. 28 stopni różnicy

W Korei Południowej w ostatnich tygodniach występowały natomiast duże zmiany temperatur, które wahały się od 16 stopni na plusie do 12 stopni poniżej zera – wynika z danych południowokoreańskiego urzędu meteorologicznego.

Nie jest jasne, jak ludzie radzą sobie z trudnymi warunkami pogodowymi w sąsiedniej Korei Północnej – podkreśla BBC.

Według niej jedną z możliwych przyczyn ekstremalnej pogody jest osłabienie wiru polarnego – układu niskiego ciśnienia, który zwykle zamknięty jest w okolicach Arktyki – pozwalające na przemieszczanie się chłodnego powietrza dalej na południe. Naukowcy spierają się co do tego, jaką rolę odgrywają w tej kwestii zmiany klimatu.

Rekordowa fala gorąca we Włoszech

Fala mrozów we wschodniej Azji nie oznacza, że pogoda na całej planecie jest mroźna. W Europie śródziemnomorskiej notujemy rekordowo wysokie temperatury jak na grudzień.

Rekordową o tej porze roku temperaturę ponad 25 stopni Celsjusza zanotowano w Piemoncie na północy Włoch - poinformowała regionalna agencja ds. ochrony środowiska. Najgoręcej było w sobotę w okolicach Turynu i Cuneo. Raport na temat pogodowych anomalii w alpejskim regionie sporządzono na podstawie pomiaru 105 termometrów rozmieszczonych w różnych miejscowościach.

W ciągu dnia, poza wyjątkowymi skokami ciepła, średnia temperatura w regionie wynosiła 11,4 stopnia Celsjusza, czyli o 9-10 stopni więcej, niż notuje się zwykle w drugiej połowie grudnia. Niemal wszędzie panuje wiosenna aura. W wielu miejscach brakuje śniegu i nie ma nadziei na białe Boże Narodzenie.

Na północy kraju wystąpił też porywisty wiatr, który wywołał szkody.

MB

Fot. Chiński mur w zimie. Źródło: Pixabay.com

Czytaj dalej:



Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości