Jarosław Kaczyński jednoznacznie zadeklarował, że Monika Pawłowska nie będzie w szeregach klubu parlamentarnego PiS, jeśli przejmie mandat po Mariuszu Kamińskim. Według prezesa największej partii opozycyjnej, będzie to proceder nielegalny, ponieważ konstytucja nie przewiduje 461 posłów w Sejmie.
Monika Pawłowska zamierza wrócić do ław sejmowych, a okazją do tego będzie przejęcie mandatu poselskiego od Mariusza Kamińskiego. Były szef CBA został skazany przez sąd i osadzony w więzieniu, a w międzyczasie marszałek Sejmu wydał postanowienie o wygaszeniu jego mandatu. Decyzję Szymona Hołowni uchyliła Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, ale rząd nie uznaje jej za sąd.
Kaczyński mówi "nie"
- Myślę, że jestem przyszłą posłanką Prawa i Sprawiedliwości. Liczę na to i będę bardzo zabiegać o to, żebym była przyjęta do klubu PiS - argumentowała Pawłowska w wywiadzie dla wp.pl. Rachuby byłej parlamentarzystki Lewicy mogą okazać się jednak płonne. Głos w tej sprawie zabrał Jarosław Kaczyński.
- Nie ma 461 posła w Sejmie. To jest non est (łac. nie istnieje) - odparł prezes PiS na pytanie "Niezależnej". - Jest 461. posłem Sejmu, więc musimy się zastanowić co z tym zrobić, bo jeszcze dotąd nic takiego się nie zdarzyło - dodał Kaczyński.
PiS będzie miało mniej posłów
Na pytanie, czy Pawłowska zostanie członkiem klubu PiS, polityk odpowiedział: "Nie". Oznaczałoby to, że PiS formalnie będzie miał o trzech parlamentarzystów mniej, niż wskazywał wynik wyborczy (194) - Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mają wygaszone mandaty według większości parlamentarnej i marszałka Szymona Hołowni, natomiast Monika Pawłowska po złożeniu ślubowania będzie prawdopodobnie poza gronem formacji Kaczyńskiego.
Z nieoficjalnych przecieków do mediów wynika, że zainteresowana współpracą z polityk jest Trzecia Droga. Pawłowska mimo postawienia PiS w bardzo trudnej sytuacji, nadal w mediach społecznościowych wspiera polityków z tego ugrupowania - podaje dalej wpisy byłego premiera Mateusza Morawieckiego, Daniela Obajtka czy Janusza Cieszyńskiego.
Fot. Monika Pawłowska, była posłanka Lewicy, obecnie PiS, prawdopodobnie w przyszłości niezrzeszona/PAP
GW
