Radio Zet podało, że funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeszukali mieszkania byłych członków zarządu Orlenu. Śledztwo, w ramach którego przeprowadzono przeszukania, dotyczy między innymi zmowy przetargowej i działania na szkodę Orlenu. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk potwierdził na konferencji prasowej, że dokonano przeszukań u byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Chodzi o śledztwa ws. zaniżania cen i fuzji Orlenu z Lotosem.
Przeszukanie u Obajtka
Dziennikarz śledczy Radia ZET Mariusz Gierszewski przekazał na X, że do przeszukań doszło 6 marca. Z nieoficjalnych informacji rozgłośni wynika, że funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, działając na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie, weszli między innymi do mieszkania Michała Roga, byłego wiceprezesa PKN Orlen i bliskiego współpracownika Daniela Obajtka, do niedawna jeszcze szefa paliwowego koncernu. Takie otrzymał odpowiedzi od warszawskiej prokuratury.
Informację o przeszukaniu w domu Daniela Obajtka potwierdził prokurator krajowy Dariusz Korneluk.
Przeszukania w domach ludzi Orlenu
Prokurator Mirosław Jerzy Iwanicki z kolei również doprecyzował, że przeszukania przeprowadzono na początku marca, a także, że działania służb dotyczyły między innymi byłych członków zarządu PKN Orlen.
„W dniu 6 marca 2024 r. funkcjonariusze ABW przeprowadzili realizację wydanych przez prokuratora Prokuratury Regionalnej w Warszawie postanowień o wydaniu rzeczy i przeszukania w kilkudziesięciu miejscach na terenie kraju. Postanowienia te obejmowały nie tylko biura spółki Orlen SA i innych podmiotów, ale również lokale i posesje zajmowane przez osoby fizyczne, w tym niektórych członków zarządu Orlen SA” - przekazał rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
Ani b. prezes Orlenu, ani Samer A. na razie nie zostali wezwani przez prokuraturę
Na konferencji prasowej w siedzibie Prokuratury Krajowej prokurator Adamajtys pytana była o status prezesa Orlen Trader Switzerland (OTS) Samera A. w nowo wszczętym śledztwie dotyczącym tej spółki oraz o to, czy znane jest miejsce pobytu mężczyzny.
Prok. Adamajtys przypomniała, że postępowanie wszczęto w ubiegłym tygodniu "poprzez przesłuchanie przedstawiciela nowego zarządu Orlen". – Przedmiotem postępowania są zarówno działania członków zarządu (...) PKN Orlen, jak również zachowania niezgodnie z prawem, nieracjonalne prezesa zarządu OTS – powiedziała.
Prokurator dodała, że ani b. prezes Orlenu Daniel Obajtek, ani Samer A. na razie nie zostali wezwani przez prokuraturę. –Tak, że nie posiadam wiedzy, (...) czy przebywa w Polsce – dodała.
– W momencie, kiedy wystosujemy stosowne wezwanie - jeżeli uwzględnimy wszelki materiał i uznamy, że będzie w charakterze świadka lub będzie w charakterze podejrzanego - będziemy podejmować kroki i czynności zmierzające do ustalenia miejsca (...) pobytu. Na tę chwilę nie wiem (gdzie przebywa - red.) – poinformowała.
Śledztwo ws. Orlenu i fuzji z Lotosem
Śledztwo prowadzone przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w ramach którego przeprowadzono przeszukania, dotyczy między innymi zmowy przetargowej.
Na pytania Radia Zet prokuratura odpowiedziała jedynie, że głównym przedmiotem śledztwa „jest wejście w porozumienie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ustalonych osób z przedstawicielem uczestnika publicznego przetargu na zaprojektowanie i wykonanie pakietu prac budowlanych, a także utrudniania przeprowadzenia wskazanego przetargu i działania tym samym na szkodę Orlen S.A.”.
Śledztwo dotyczy artykułu 305 paragraf 1 Kodeksu karnego, według którego „Kto utrudnia lub udaremnia przetarg albo postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego, działając na szkodę właściciela mienia, osoby lub instytucji, na rzecz której przetarg jest dokonywany bądź która prowadzi postępowanie, albo na szkodę interesu publicznego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
KW
Źródło zdjęcia: Daniel Obajtek. Fot. PAP
