Zaproszenie HGW to zdrada chrześcijanstwa?

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 181

Tomasz Terlikowski atakuje Orszak Trzech Króli za to, że patronat nad warszawską edycją imprezy objęła prezydent stolicy, Hanna Gronkiewicz Waltz.

- Smutno mi, że tak fajna impreza jak warszawski Orszak Trzech Króli rezygnuje z chrześcijańskiego zakorzeniania. Szkoda, że organizatorzy nie dostrzegają, że ich decyzje nie są tylko pragmatyzmem, ale zdradą chrześcijaństwa. I choć wiem, że to ostra ocena, to niestety nie może być innej – napisał na stronie Telewizji Republika jej redaktor naczelny, Tomasz Terlikowski komentując decyzję organizatorów z Fundacji Orszaku Trzech Króli o patronacie tegorocznego marszu w Warszawie.

Informację, że honorowy patronat nad warszawskim Orszakiem Trzech Króli objęła prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz potwierdziło biuro prasowe stołecznego ratusza. Sprawa szybko wzbudziła kontrowersje. - Mówię oczywiście o tym, że patronem tegorocznego marszu w Warszawie została Hanna Gronkiewicz-Waltz. Pani ta, wielokrotnie dawała dowody na to, że choć ma Boga na ustach, to jej decyzje są antychrześcijańskie – wyjaśnia Terlikowski.

Sprawę także komentuje „Gazeta Polska Codziennie” wskazując, że: „Organizatorzy z Fundacji Orszaku Trzech Króli nie widzą problemu w tym, że to prezydent Warszawy w lipcu br. zwolniła Bogdana Chazana z funkcji dyrektora Szpitala Świętej Rodziny, otwierając drogę do przeprowadzania tam zabiegów aborcyjnych”.

W specjalnym oświadczeniu Fundacji Orszak Trzech Króli czytamy: „Orszakowi Trzech Króli w Warszawie od samego początku tj. od roku 2009 osobiście przewodzi Kazimierz Kardynał Nycz, który otwiera Orszak modlitwą i zamyka błogosławieństwem. Tradycyjnie, zarówno JE Kardynał jak i Prezydent Warszawy udzielają patronatu naszej inicjatywie. Prezydent Warszawy Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz, nigdy nie prowadziła żadnego z warszawskich Orszaków, a stały scenariusz Orszaku nie przewiduje wystąpień innych osób poza pasterzem Archidiecezji Warszawskiej. Również zgodnie ze scenariuszem 2015 Orszak prowadzi wyłącznie JE Kardynał Nycz.

- To jest albo kompletna głupota i niezrozumienie chrześcijaństwa albo – co o wiele gorsze – uznanie, że w Orszaku nie chodzi o promowanie Chrystusa i chrześcijaństwa, a o to, żeby miło było. Tym razem miło nie jest. A to, co zrobili organizatorzy to zdrada Jezusa, który przyszedł do nas w Jasiu i uznanie za nieistotne to, co zrobił prof. Chazan. Zawsze lepiej być z władzą niż z wyrzucanymi z pracy, tyle, że niewiele ma to wspólnego z Ewangelią! –  komentuje Terlikowski.

Organizatorzy Orszaku odpowiadają: - Od siedmiu lat konsekwentnie podkreślamy, że do udziału w Orszaku bez żadnych warunków wstępnych są zaproszeni wszyscy zarówno wierzący jak i niewierzący. Także w innych miastach zachęcamy do organizowania Orszaku w łączności z lokalnym pasterzem i przy patronacie lokalnych władz miejskich. Chcemy w ten sposób dać szansę władzom świeckim aby powtórzyły gest Trzech Króli. Mówimy, że święto Epifanii to dobra okazja, aby być jak Trzej Mędrcy: ujrzeć światło betlejemskiej gwiazdy, pójść za nią i odnaleźć Prawdę, Dobro i Piękno.

W ubiegłym roku w Orszakach Trzech Króli wzięło udział ok. 700 tys. ludzi. W tym roku organizatorzy spodziewają się jeszcze większej frekwencji. 

Państwa zdaniem, Tomasz Terlikowski przesadza czy ma rację?

 

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka