Pierwszymi działaniami nowego szefa MON będą odtajnienie zbioru zastrzeżonego aparatu bezpieczeństwa PRL i stworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej.
Nowym szefem Centralnego Archiwum Wojskowego został prof. Sławomir Cenckiewicz.
Zbiór zastrzeżony IPN
- Celem przekazania do IPN akt ze zbioru zastrzeżonego jest umożliwienie badaczom i historykom przekazywania prawdy o najnowszej historii Polski - uzasadnia MON odtajnienie tzw. "zetki". Zbiór zastrzeżony IPN od lat budzi kontrowersje. Zawiera dokumentację SB i służb wojskowych PRL, prowadzoną do końca 1990 roku. Antoni Macierewicz zapoznał się z częścią akt, przechowywanych w MON w 2007 roku, po czym przekazał je do IPN. Jak twierdzi nowa ekipa rządząca wojskiem, tajne akta ponownie trafiły do ministerstwa.
Akta wojskowej bezpieki
Zdaniem szefa MON, akta wojskowej bezpieki nie są drażliwe z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Dotąd dostęp do nich miał prezes IPN i osoby z odpowiednim certyfikatem bezpieczeństwa. Od lat zbiór akt był sukcesywnie pomniejszany. Według części badaczy służb specjalnych, dokumenty gromadzone w zbiorze zastrzeżonym znajdują się dowody na przestępczą działalność wojskowej bezpieki i dlatego nie jest ujawniany. Dokumentacja tzw. "zetki" ma zostać przekazana w ręce badaczy dziejów najnowszych na przełomie stycznia i lutego.
Centralne Archiwum Wojskowe
MON planuje również zreformować archiwa wojskowe. W tym celu Antoni Macierewicz powołał w poniedziałek Sławomira Cenckiewicza na stanowisko pełnomocnika. Historyk objął stanowisko szefa Centralnego Archiwum Wojskowego, wobec którego był bardzo krytyczny. Pisząc książki o wywiadzie wojskowym PRL i płk Ryszardzie Kuklińskim Cenckiewicz zaznaczał, że bardzo trudno otrzymać do wglądu dokumentację, przechowywaną w tym archiwum. Teraz dostępność do akt dla historyków ma się zmienić.
Reforma archiwistyki wojskowej
- Jest to pierwszy etap reformy w obszarze archiwistyki wojskowej, której celem jest powołanie Wojskowego Biura Historycznego. W skład WBH wejdą trzy instytucje: Centralne Archiwum Wojskowe, Wydział Badań Naukowych (w tym redakcja „Przeglądu Historyczno-Wojskowego”) oraz Centralna Biblioteka Wojskowa - wyjaśnia resort obrony narodowej.
Wojska Obrony Terytorialnej
Ministerstwo pracuje również nad koncepcją obrony terytorialnej. Nadzór nad strategią objął ppłk Grzegorz Kwaśniak, były oficer Sztabu Generalnego, wykładowca. Wojska Obrony Terytorialnej mają być tworzone na poziomie krajowym, wojewódzkim i powiatowym. MON planuje utworzyć łącznie 380 kompanii. Szkolenie chętnych będzie odbywać się w soboty i niedziele, dwa dni w miesiącu. W najbliższych miesiącach powstaną trzy brygady, które wyjadą na wschód Polski.
Antoni Macierewicz chce zwiększyć armię
Antoni Macierewicz chciałby powiększyć liczebność armii. Przywołuje nawet kontekst historyczny dla zobrazowania problemu: - Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że do dziś nie wypełniliśmy jeszcze uchwały Sejmu Wielkiego z 1791 roku i po ponad 200 latach nie mamy 100-tysięcznej armii. Myślę, że docelowo polska armia powinna dysponować siłą 150 tys. żołnierzy. To jest minimum, żeby wojsko mogło stawić czoło zagrożeniom - stwierdził. - Ogromny potencjał widzę w polskiej młodzieży przepełnionej patriotycznym zapałem - podkreślał.
Źródło: rp.pl, mon.gov.pl
GW
Zobacz także:
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
