Wojna w Syrii nabiera rozmachu. Wkroczyły tam wojska tureckie.

 Fot. PAP/EPA
Wojna w Syrii nabiera rozmachu. Wkroczyły tam wojska tureckie. Fot. PAP/EPA

Turcja odpowiada ISIS. Czołgi wkroczyły do Syrii

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 7

Przynajmniej 10 tureckich czołgów w asyście syryjskich rebeliantów przekroczyło granicę Syrii. Wojsko Recepa Erdogana zamierza wyprzeć islamistów z miasta Dżarabulus, jak również osłabić wpływy kurdyjskiej milicji PYD w regionie.

Turcja ma wsparcie USA w walce z ISIS

- Turcja weźmie sprawy w swoje ręce, jeśli chodzi o zachowanie integralności terytorialnej Syrii - potwierdził w środę prezydent Turcji, Recep Erdogan. Ankara rewanżuje się tzw. Państwu Islamskiemu za serię zamachów w kraju. W ostatnim, dokonanym w sobotę na przyjęciu weselnym w Gaziantep, zginęły 54 osoby, wielu było rannych. Erdogan oświadczył, że za zamachem stoi dziecko, które wysadziło się w powietrze i zapowiedział odwet na ISIS.

Celem nie tylko islamscy terroryści, ale też Kurdowie

Działania wojskowe w Syrii odbywają się ze wsparciem sił powietrznych USA - poinformował szef tureckiego MSW, Efkan Ala. Ewakuowano mieszkańców z Karkamis - miasta, znajdującego się po stronie tureckiej i sześciu innych miejscowości. Oficjalnie Turcja prowadzi misję wojskową, mającą na celu zapewnienie bezpieczeństwa w Syrii i pomoc humanitarną w regionie. Armia ma zapobiec wędrówkom kolejnej fali uchodźców.

Innym priorytetem Erdogana jest zajęcie Dżarabulus przed wojskowymi Kurdami z YPG (Powszechne Jednostki Obrony), którzy prowadzą skuteczną walkę z Daesh. YPG jest - według tureckich służb - powiązana z nielegalną w Ankarze Partią Pracujących Kurdystanu (PKK). Kurdowie kontrolują znaczny obszar północnej Syrii przy granicy z Turcją.

Wojsko tureckie rozpoczęło ofensywę w Syrii ok. godziny 6 czasu lokalnego (godz. 5 rano w Polsce) - podały tamtejsze media. Ostrzelano 63 cele ISIS w ciągu niecałych dwóch godzin nalotów. Rebelianci walczą po stronie Turcji - z szacunkowych danych wynika, że jest ich od 500 do 1.5 tysiąca.

Źródło: PAP, defence24.pl

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka