Krzysztof Czabański podczas posiedzenia Rady Mediów Narodowych. fot.PAP/Tomasz Gzell
Krzysztof Czabański podczas posiedzenia Rady Mediów Narodowych. fot.PAP/Tomasz Gzell

Już tylko czterech kandydatów w konkursie na nowego prezesa TVP

Redakcja Redakcja Kultura Obserwuj notkę 63

Jacek Kurski, Agnieszka Romaszewska-Guzy, Krzysztof Skowroński oraz Bogdan Czajkowski zakwalifikowali się do trzeciego etapu konkursu na nowego szefa TVP.

Czterech kandydatów do fotela prezesa TVP

Jak poinformował przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański podczas posiedzenia RMN odbył się drugi, merytoryczny etap konkursu na nowego prezesa TVP. Członkowie Rady oceniali m.in. kompetencje kandydatów w obszarze telewizyjnym, ich doświadczenie.

W pierwszej dekadzie października Rada odbędzie rozmowy z zakwalifikowanymi koandydatami- obecnym prezesem TVP Jacek Kurski, dyrektor TV Biełsat Agnieszka Romaszewska-Guzy, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Krzysztof Skowroński oraz reżyser Bogdan Czajkowski. 

Trzeci etap konkursu ma być jawny i ma polegać na rozmowie kandydatów z Radą, m.in. na temat wizji telewizji publicznej i "sposobu realizacji misji publicznej". "To jest duża firma, która wymaga różnych umiejętności" - powiedział Czabański.

Wniosek o unieważnienie konkursu

Podczas posiedzenia RMN Grzegorz Podżorny (zgłoszony do Rady przez Kukiz'15) złożył wniosek o unieważnienie konkursu i rozpisanie go na nowo. W swoim wniosku wskazał, że po otwarciu kopert z ofertami i analizie nadesłanych dokumentów okazało się, że do drugiego etapu konkursu z przyczyn formalnych nie powinno wejść 13 kandydatów. Wniosek Podżornego - powiedział Czabański - przepadł w głosowaniu, gdyż nie uzyskał większości.

Wątpliwości dotyczące kandydatury Brauna

Dziennikarze dopytywali, m.in. o reżysera filmowego Grzegorza Brauna, który w 2015 r. został prawomocnie skazany przez sąd za znieważenie policjanta. Tymczasem z regulaminu konkursu wynika, że kandydat na prezesa TVP musi być osobą niekaraną prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe.

- Ponieważ były różnego rodzaju opinie, że jest to wyrok dotyczący Brauna polityczny, nie chcieliśmy do wyroku politycznego dokładać w związku z tym naszego ograniczenia dla pana Brauna. Dlatego został on zakwalifikowany do drugiego etapu konkursu - mówił. Jak doda Czabański ocena kwalifikacji Brauna była zdaniem większości członków Rady niewystarczająca do kandydowania na prezesa TVP.

Jacek Kurski się spóźnił?

W rozmowie z dziennikarzami Czabański odniósł się też do medialnych doniesień, że do dalszych etapów konkursu nie powinien zostać dopuszczony Jacek Kurski, gdyż jego oferta wpłynęła po terminie ustalonym w regulaminie konkursu na prezesa TVP. - Nic nam nie wiadomo na ten temat. Oferta została zgłoszona w trybie przewidzianym na biuro podawcze Sejmu, w dacie, do której można było to złożyć - podkreślił przewodniczący Rady.

Zgodnie z uchwałą RMN z 2 sierpnia obecny prezes TVP Jacek Kurski ma zostać odwołany ze stanowiska z dniem rozstrzygnięcia konkursu na nowego prezesa telewizji publicznej, ale nie później niż 15 października tego roku.

W konkursie na nowego prezesa TVP złożono 23 oferty, z czego do drugiego etapu, po spełnieniu warunków formalnych, przeszło 18 kandydatów.

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura