Marta Kaczyńska, fot. Flickr/Piotr Drabik
Marta Kaczyńska, fot. Flickr/Piotr Drabik

Marta Kaczyńska krytykuje całkowity zakaz aborcji i rygor in vitro

Redakcja Redakcja Społeczeństwo Obserwuj notkę 170

Marta Kaczyńska w swoim felietonie dla tygodnika "wSieci" zabrała głos w sprawie przepisów dotyczących przerywania ciąży i in vitro. Córka byłego prezydenta krytykuje pomysł zaostrzenia prawa aborcyjnego oraz nowe rozwiązania dot. zapłodnienia pozaustrojowego. 

Ws. ustawy o aborcji Marta Kaczyńska broni kobiet

"Wprowadzenie całkowitego zakazu przerywania ciąży to rozwiązanie iluzoryczne, skazujące wiele kobiet na aborcyjne podziemie, a także nierzadko sprowadzające bezpośrednie niebezpieczeństwo dla ich życia i zdrowia" - napisała Marta Kaczyńska.

Jej zdaniem zaostrzenie prawa aborcyjnego byłoby "zwyczajnie okrutne wobec rodzin". Przypomina, że według sondaży Polacy są za tym, aby aborcja była dopuszczalna w sytuacji, gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu matki. Także w przypadku ciąży powstałej w wyniku gwałtu Polacy dopuszczają możliwość aborcji.

"Kobiety powinny więc w powyższych prawach mieć zagwarantowaną możliwość podjęcia świadomej decyzji przy wsparciu odpowiednio przeszkolonego personelu medycznego, a także duchownych" - uważa córka Lecha Kaczyńskiego.

W kwestii in vitro państwo ma pomagać Polkom

Marta Kaczyńska krytykuje również projekt nowego prawa dotyczącego in vitro. Według niej ograniczenie możliwości dokonywania zabiegów in vitro uznać należy za przejaw swego rodzaju hipokryzji. Skoro coraz więcej Polek ma problem ze spłodzeniem potomstwa, to pomoc powinny uzyskać w kraju. 

Jej zdaniem trzeba podjąć się próby przekonywania Polek do nieodkładania decyzji o macierzyństwie i dbania o swoją kondycję, ale "nie można mieć złudzeń, że w obliczu ogólnoświatowych tendencji (...) starzejące się społeczeństwo nie może rezygnować ze wspomnianych rozwiązań medycznych"

Kaczyńska w felietonie tłumaczy także, że projekty, którymi zajął się Sejm nie pochodzą z kierownictwa PiS, ale  z ugrupowania Kukiz'15, a także od organizacji pozarządowych.

Terlikowski oburzony słowami Kaczyńskiej

Na tekst Kaczyńskiej zareagował natychmiast Tomasz Terlikowski. W komentarzu na portalu Telewizji Republika odniósł się szczególnie do słów, w których felietonistka pisze, że duchowni mieliby pomagać kobietom podejmować decyzje ws. ewentualnej aborcji. 

"Szokującym jest pomysł, by ksiądz miał wyznaczać, czy dane dziecko można czy nie można zabić. Zgody na takie rozwiązania, ze strony ludzi wierzących, być nie może. A ksiądz, który zdecydowałby się w takiej procedurze uczestniczyć sam postawiłby się poza wspólnotą Kościoła, uczestnicząc w aborcji, co jest zakazane przez Kodeks Prawa Kanonicznego" - pisze Terlikowski.

Publicysta katolicki uważa, że sugestia ta jest "próbą wygodnego zrzucenia odpowiedzialności za zabicie na duchownych". "Jest to także próba, mam nadzieję, że nieświadoma, ubabrania księży w krew niewinnych: - komentuje Terlikowski.

źródło: onet.pl, wp.pl, telewizjarepublika.pl 

ja

Zobzcz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo