Przesłuchanie kandydata na prezesa TVP Krzysztofa Skowrońskiego. fot. PAP/Marcin Obara
Przesłuchanie kandydata na prezesa TVP Krzysztofa Skowrońskiego. fot. PAP/Marcin Obara

Konkurs na szefa TVP: RMN przesłuchała wszystkich kandydatów

Redakcja Redakcja Społeczeństwo Obserwuj notkę 20

Ostatni etap konkursu na nowego prezesa TVP. RMN rozmawiała z kandydatami m.in. na temat wizji telewizji publicznej i sposób realizacji misji publicznej.

W pierwszej części posiedzenia Rada Mediów Narodowych rozmawiała z obecnym prezesem TVP Jackiem Kurskim i dyrektor TV Biełsat Agnieszką Romaszewską-Guzy. Popołudniu, w drugiej części posiedzenia z Radą spotkali się pozostali kandydaci: prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Krzysztof Skowroński oraz reżyser Bogdan Czajkowski.

TVP wymaga naprawy, tak aby odzyskała swoją siłę i swój wigor - mówił Krzysztof Skowroński kandydujący na prezesa telewizji. Inny kandydat Bogdan Czajkowski przekonywał, że głównym kryterium działalności TVP powinna być jak najlepsza realizacja misji publicznej w każdej dziedzinie.

Skowroński proponuje nowy program

Skowroński podczas swojego wystąpienia podkreślił, że telewizja publiczna jest najważniejszym medium w Polsce a od tego, który rządzi telewizją publiczną zależy m.in. jakość demokracji i rozwój Polski. Jak mówił, prezes telewizji publicznej, tak jak prezes telewizji prywatnej, ma jedno zadanie: stworzyć najbardziej oglądane medium w Polsce.

Jego zdaniem nie powinno być tak, że w TVP jest przewaga administracji nad tymi, którzy tworzą tę telewizję, czyli dziennikarzami. Jego głównym pomysłem jest pogram, który roboczo nazwał "Polska na żywo". - Zróbmy koło fortuny, na którym są nazwy powiatów, kręcimy nim i na jaki powiat wypada, w tym powiecie będzie w następnym tygodniu telewizja publiczna - mówił Skowroński.

Podkreślił też rolę ludzi w odnowie TVP. - Stworzyłem spółdzielcze media Wnet. Z ludźmi dobrze mi się pracuje, jestem otwarty, ale też potrafię ludziom dać poczucie stabilizacji - zapewnił.

Odnosząc się do czwartego elementu, niezbędnego, jego zdaniem, do odnowy TVP, czyli do pieniędzy Skowroński powiedział: "pieniądze trzeba mieć", co zależy po pierwsze od tego, czy są one marnotrawione, a po drugie od ściągalności abonamentu.  Jak mówił, Polska znajduje się "w ogonie Europy", jeśli chodzi o ściągalność abonamentu. - TVP właściwie jest jedyną telewizją, która utrzymuje się z reklam a reklamy są pewną zmorą nie tylko telewizji publicznej, ale też komercyjnej"- mówił Skowroński. Jak dodał, to psuje relacje z widzami.

Oganiczyć reklamy w TVP

Członkowie RMN pytali Skowrońskiego m.in. o to, jak powinna być finansowana telewizja publiczna i czy opowiada się za wyeliminowaniem reklam ze źródeł finansowania TVP. "Nie ma prostej odpowiedzi na pytanie dotyczące reklamy w telewizji. Gdyby było tak, że jest skuteczny system ściągania abonamentów, to na pewno należałoby ograniczyć reklamę aż do możliwości wycofania telewizji z rynku reklamowego" - mówił kandydat na szefa TVP.

Zaznaczył jednocześnie, że "każdy kij ma dwa końce".-  Liczba reklam zabija radość oglądania telewizji. Z tym fantem trzeba coś zrobić - dodał Skowroński. Odnosząc się do opłat abonamentowych podkreślił, że "ludzie powinni uznać, że telewizja jest ich i ta telewizja jest warta tego, by na nią płacić". Skowroński był też pytany o rolę sportu w telewizji publicznej. "Emocje sportowe, emocje na żywo, to jedna z podstawowych rzeczy, o które musi walczyć telewizja publiczna - powiedział.

Czajkowski za bezstronnością mediów publicznych

Ostatnim z przesłuchiwanych kandydatów do fotela prezesa TVP był Bogdan Czajkowski. Na początku swego wystąpienia zauważył, że wybór prezesa TVP zawsze był napiętnowany aspektem polityczny. - Telewizja na ogół stawała się łupem politycznym zwycięzców w demokratycznych wyborach. Nie wartościuję tego, ale taka jest obiektywna prawda; prawda, która szkodzi telewizji publicznej - podkreślił.

Według niego prezesem TVP powinna zostać "osoba wrażliwa na kulturę oraz praktyk telewizyjny i twórca a nie menedżer". "Telewizja nie jest bowiem po to, żeby zarabiać.". Według niego konieczne jest "twarde oddzielanie informacji od komentarza oraz bezstronność we wszelkich programach publicystycznych". - Nikt nie powinien być faworyzowany ani pokrzywdzony - dodał Czajkowski. Jak mówił, potrzebny jest "kanon dostępności do telewizji publicznej wszelkich punktów widzenia, z wyłączeniem tych, które są zakazane przez prawo". Czajkowski zaznaczył, że telewizja to nie jest tylko polityka. - Polityka to tylko margines telewizji publicznej. On jest niezbędny, bo po to ona między innymi jest, ale nie może to być dominantą TVP - podkreślił.

Redukcja administracji w TVP

Podczas swojego wystąpienia Czajkowski zadeklarował, że pierwszą decyzją, jaką podjąłby, gdyby został szefem TVP, byłaby reorganizacja polegająca na "drastycznym ograniczeniu komórek organizacyjnych w telewizji - z 27 do 20". Wskazał tu przykład, że biuro prawne oraz spraw korporacyjnych powinny zostać połączone. "Trudno powiedzieć dlaczego to jest rozdzielone" - zaznaczył. Czajkowski zwracał ponadto uwagę na przerost zatrudnienia. "Ponad 50 proc. pracowników, to pracownicy pozaprodukcyjni" - podkreślił.

Częściowa prywatyzacja TVP

Jako jeden z pomysłów na problemy finansowe telewizji publicznej Czajkowski przedstawił jej częściową prywatyzację. Wyemitowane akcje miałyby trafić m.in. do akcjonariuszy indywidualnych. Jak mówił dzięki takiemu zabiegowi TVP mogłaby liczyć na większe wpływy niż z opłaty abonamentowej.

Odniósł się też do pytania dotyczącego finansowania TVP z reklam. - Teraz reklamy muszą być ponieważ nie ma pieniędzy. Natomiast gdyby się tak zdarzyło, że ta kasa będzie, byłbym za drastycznym ograniczeniem reklam. Reklamy, z całą pewnością, do realizacji misji publicznej nie są do niczego potrzebne - powiedział Czajkowski.

Czajkowski opowiedział się też za wyrównaniem udziału w abonamencie ośrodków regionalnych TVP z głównymi kanałami TVP1 i TVP2. Pytany o przestrzeganie praw pracowniczych w TVP stwierdził, że patologiczną jest sytuacja, kiedy w telewizji więcej jest pracowników nie związanych bezpośrednio z produkcją telewizyjną - m.in. administracja, finanse, zarządzanie - niż tych, którzy bezpośrednio uczestniczą w tworzeniu treści programowych.

Finał konkursu na prezesa TVP

W konkursie na nowego prezesa TVP złożono 23 oferty, z czego do drugiego etapu, po spełnieniu warunków formalnych, przeszło 18 kandydatów. Spośród tych kandydatów do finału wyłoniono cztery osoby. Rozstrzygnięcie konkursu ma nastąpić w środę 12 października podczas posiedzenia Rady Mediów Narodowych.

Zgodnie z uchwałą RMN z 2 sierpnia obecny prezes TVP Jacek Kurski ma zostać odwołany ze stanowiska z dniem rozstrzygnięcia konkursu na nowego prezesa telewizji publicznej, ale nie później niż 15 października tego roku. 

źródło: PAP

KJ

Zobacz też:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo