Robert Makłowicz. fot. Wikimedia - Piotr Bieniecki www.fototeo.pl
Robert Makłowicz. fot. Wikimedia - Piotr Bieniecki www.fototeo.pl

Spór Makłowicza z TVP. Jego program po 20 latach znika z anteny

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 74

Telewizja Polska zerwała współpracę z Robertem Makłowiczem. Gospodarz programu "Makłowicz w podróży" kilka dni temu zarzucił TVP manipulację.

Kilka dni temu telewizja publiczna opublikowała spot wizerunkowy, w którym Makłowicz wystąpił, obok innych osób związanych z TVP, m.in. Krzysztofa Ziemca, Roberta Janowskiego czy Elżbiety Jaworowicz. Dziennikarz kulinarny nie był zadowolony z tego faktu. Na Facebooku opublikował oświadczenie, w którym napisał, że jego wypowiedź zawarta w materiale została zmanipulowana.
 "Z pewnym opóźnieniem, wywołanym nieobecnością w naszej Ukochanej Ojczyźnie, obejrzałem spot reklamowy Telewizji Polskiej, a w nim siebie, prawiącego komplementy pod adresem tejże. Słowa, których użyłem, dotyczyły programu Bake Off: Ale ciacho! – o czym świetnie wiedzieli realizujący spot – jednak świadomie i bez mej wiedzy zacytowali je w innym kontekście" – napisał.

TVP odpowiada Makłowiczowi na zarzuty o manipulacji

Makłowicz domagał się zaprzestania emisji spotu. TVP odpowiedziała na jego zarzuty, w przesłanym dla serwisu Press oświadczeniu. "Każda z osób biorących udział w nagraniu została poinformowana o tym, że zarejestrowany materiał zostanie wykorzystany w spocie wizerunkowym TVP. Kwestia wypowiadana przez Pana Roberta Makłowicza jest jego autorstwa i została zaakceptowana przez reżysera przedmiotowego spotu. W tym kontekście wpis Pana Makłowicza nie opisuje stanu faktycznego".
Makłowicz nadal jednak nie dawał za wygraną w tej sprawie. "Czuję się zrobiony w konia. Z mojej wypowiedzi usunięto pierwszą część zdania, które w całości brzmiało: "Telewizja smakuje różnie, ale program »Bake Off« smakuje wyłącznie słodko i doskonale". Nie mogłem powiedzieć inaczej, bo nie zgadzam się ze wszystkimi rzeczami, które dziś dzieją się w telewizji publicznej" – stwierdził w rozmowie z Press.

Telewizja Polska rezygnuje z programu Makłowicza

Makłowicz tłumaczył Wirtualnym Mediom, że " nie podjął żadnych oficjalnych rozmów z kierownictwem TVP w tej sprawie. " - Z prostego powodu: nie znam nikogo w obecnym szefostwie telewizji. Jedyne, co zrobiłem, to zadzwoniłem do pani realizator odpowiedzialnej za ten spot i powiedziałem, co o nim myślę – mówił.
Niedługo po tym Makłowicz poinformował na Facebooku, że Telewizja Polska zerwała z nim umowę.
"Szanowni Państwo, dostarczono mi przed chwilą kurierem urzędowe pismo, w którym TVP odstępuje od umowy na realizację cyklu «Makłowicz w podróży» z chwilą odebrania epistoły. To oznacza, że po prawie dwudziestu latach me programy niebawem znikną z anteny telewizji publicznej, a niektóre nakręcone już premierowe odcinki nie zostaną przez nią kupione i wyemitowane. Domagałem się publicznie i domagam nadal wycofania spotu reklamującego TVP, w którym zmanipulowano mą wypowiedź, umieszczając ją w kontekście bieżącej polityki, której lepkiego jęzora starałem się w swej telewizyjnej aktywności unikać, jak pocałunku śmierci. Jednak nie udało się, pozostał absmak gorszy, niźli po konsumpcji płucek na kwaśno w barze dworcowym za Gomułki" - napisał na Facebooku Robert Makłowicz.

Protest użytkowników Facebooka

Solidaryzujący się z Makłowiczem użytkownicy Facebooka stworzyli wydarzenie, pt. "Wielkie gotowanie pod siedzibą TVP"
"W ramach sprzeciwu wobec wyrzucenia Pana Roberta z TVP proponujemy wspólne gotowanie potraw pod siedzibą TVP i wspólne oglądanie jego programu. Nie mamy wątpliwości, że decyzja ta miała charakter czysto polityczny i nie miała najmniejszego związku z poziomem programu kulinarnego Pana Roberta." - piszą organizatorzy. " Nasze wydarzenie ma być wyrazem wsparcia dla Pana Roberta Makłowicza i sprzeciwem wobec działań władz mediów publicznych, które eliminują wszystkie postaci niezgadzające się z przyjętą przez nie linią polityczną. W naszej opinii współpraca z Panem Makłowiczem została przez TVP zerwana nie dlatego, że zaangażował się on w politykę, a właśnie dlatego, że chciał się od niej trzymać z daleka." - dodają.
Organizatorzy zapewniają, że nie są powiązani z żadną opcją polityczną i nie działają z niczyjej inspiracji. "Nie mamy nic wspólnego z KODem ani którąkolwiek z partii opozycyjnych. Jesteśmy zwykłymi, młodymi ludźmi, którym zależy, by media publiczne w Polsce zachowały rozum i godność człowieka." - piszą.

Program Roberta Makłowicza emitowany był na antenie TVP od 1998 roku jako "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza", a od 2008 r. w TVP2 można było oglądać "Makłowicz w podróży". Krytyk kulinarny i podróżnik ma na swoim koncie kilkanaście książek, współpracował m.in. z "Gazetą Wyborczą", "Wprost" i "Newsweekiem".

KJ

zdjęcie: Wikimedia - Piotr Bieniecki/ www.fototeo.pl

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura