MOTTO: "Jak możesz mówić swemu bratu: Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku, gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata."
Łuk 6:42 (Biblia Tysiąclecia)
Prawicowa obłuda, dwulicowość i zakłamanie
na przykładzie Tomasza P. Terlikowskiego
czyli polska prawica w pigułce:
Przemyski prałat ks. Zbigniew Suchy w tamtejszej archikatedrze, dzień po katastrofie samolotu dwukrotnie ubolewa, że w katastrofie pod Smoleńskiem nie zginął Donald Tusk:
"To mogło się wydarzyć w środę. Ale metaforyczne w środę: "te oczodoły wołają o prawdę" premiera polskiego rządu wywołały zachwyt."
"To się mogło zdarzyć w środę, zdarzyło się wczoraj. To był ten kwiat polskiej inteligencji, to były te elity..."
Do posłuchania - czas: 8'01 i 9'39:
Terlikowski nie potępia.
Poseł PIS Adam Hofman w wywiadzie dla Gazety Wyborczej namawia do wieszania posła PO Janusza Palikota:
"Palikot przekroczył granicę, za którą już nie ma polityki, tylko trzeba tego faceta powiesić na najbliższej gałęzi. Wszyscy musimy do tego doprowadzić. Po czymś takim trzeba mu wybrać gałąź"
Terlikowski nie potępia.
Poseł PO Janusz Palikot idzie przetartą przez prawicę ścieżką:
"Przyjdzie taki dzień, że Jarosław będzie już rozmawiał z siłami ostateczności. Być może jeszcze w tym roku. I wówczas uznamy, że to był naprawdę dobry rok. Tego się trzymam, w to wierzę."
Terlikowski zapluł się moralnym potępieniem na amen:
„To już nawet nie jest obrzydliwe. Człowiek, którego nazwiska nie wymieniam z szacunku dla swojego bloga, przekroczył już wszelkie granice.”
„to już nie jest głupia, kretyńska zabawa, ale to coś dużo więcej, coś co pokazuje, że ten człowiek nie jest już godny, nie powinien uczestniczyć w debacie publicznej. Powinien być skazany na infamię, a wykluczony z partii, a ludzie, którzy mają minimum honoru powinni przestać podawać mu rękę, powinni zacząć odmawiać nie tylko rozmowy, ale zwyczajnego spotkania z nim”
PS
Januszowi Palikotowi znowu się udało :)
