Kandydat PIS-u w wyborach na prezydenta Warszawy oprócz tego, że uważa Kaczyńskiego za złego, obsesyjnego i marnego przywódcę z błędnymi diagnozami politycznymi*, wyzywa go od "tłustych Żydów":
"Krzycząc na prezesa
Niektórzy politycy PiS są w szoku. Pamiętają, jak 13 lat temu w sejmowej restauracji Hawełka Bielecki zgotował Jarosławowi Kaczyńskiemu awanturę. Świadkowie tej sceny wspominają, że Bielecki wymyślał Kaczyńskiemu m.in. od „tłustych Żydów”. Obaj panowie pozostawali w przyjaznych relacjach. Wtedy jednak Kaczyński nie chciał spełnić jakiejś prośby Bieleckiego."
http://www.rp.pl/artykul/540073-Erudyta--w-szturmie--na-stolice-.html
To mogą być ciekawe wybory :)
* http://1000.salon24.pl/232071,kandydat-pis-u-kaczynski-zly-nieskuteczny-obsesyjny