Politycy PO przekonują, że to pierwszy i ostatni! A poza tym to wyjątkowy cynik był!
Tak twierdzi choćby niejaki poseł Olszewski, człowiek niezwykle prostoduszny, ciepły i serdeczny. Zdaniem sekretarza klubu PO Gibała ma olbrzymie ambicje, ale niewielkie umiejętności i dlatego nie mógł sobie znaleźć do końca miejsca w partii. Fakt! Gdzie mu tam do skromnego i wybitnie uzdolnionego kolegi sekretarza.
Również wiceszefowa (wiceszefka?) klubu Platformy Kidawa-Błońska powiedziała, że decyzja Gibały jej nie zaskoczyła. Wg niej w ogóle nie pasował do PO, w której dobrze znają słowa: odpowiedzialność, solidarność, działanie grupowe. To żadna strata dla Platformy - dodała.
Rozbrająjące! Wszyscy wiedzieli, kto zacz i trzymali go na stołku szefa krakowskiej PO! Ilu jeszcze takich nieodpowiedzialnych cyników ukrywa się w „partii miłości”??? Sądząc z powyższych wypowiedzi, pierwszych dwoje juz mamy!
I co na to niektórzy jej wielbiciele z grodu Kraka najmocniej gardłujący na salonie?
http://fakty.interia.pl/polska/news/posel-po-przechodzi-do-ruchu-palikota,1769550